Jurajski Ogród
23:32, 14 maj 2013
Na koniec porcji zdjęć mój "świeżutki', bo dzisiejszy (jeszcze nie przycięty) żywopłocik cisowy
Najstarszy rano wstał i stwierdził, że chyba kiepskawo się czuje, ale do szkoły się zawlókł. Wrócił z gorączką prawie 40 stopni i też zaczął wymiotować. No normalnie jakaś masakra. Nie pamiętam czy tak kiedyś miałam.