Witajcie
Haniu, dobrze że mrozu nie było, ja o pogodzie za dużo nie piszę gdyż u mnie takich wariacji nie ma, tu codziennie prawie tak samo. Dziś do południa w chmurze ale słońca później nie było.
Widzę coraz więcej wiosny, tu chyba też bo ulice zaczęli myć.
Agnieszko, co ja poradzę że tu tak pięknie, nie zostaje mi nic innego jak fotki robić
Bogdziu, droga przepięknie się wije i widoki z niej przednie ale zimą trochę niebezpieczna. Powiem że zwierzyny jest dużo, codziennie można coś ujrzeć bez żadnego wysiłku. Bardzo dużo jest ptaków drapieżnych.
Adom, wstawiam na ile mi czas pozwala, trochę mi to czasu zajmuje a po pracy za dużo go nie zostaje ale staram się jak mogę, poza tym witam nową twarz.
Anito, powiem że zwierzęta prawie wcale się tu nie boją, sarny stały i patrzyły się na mnie a ja 10 m od nich w samochodzie.
Aniu, bizony hodowlane ale reszta już nie. Podobno jest tu dużo susłów, może uda mi się pokazać wam. Dzięki za widoczek wiosenny.
Dziś pokażę wam góry, które 10 lat temu doszczętnie strawił ogromny pożar. Spaliło się też dużo domów.
Pokażę link do pożaru.
http://www.youtube.com/watch?v=MVp80WCU-mY
Widać jeszcze kikuty spalonych drzew.