Bogdziu, powojnika montana rubra widziałam niesamowitego w ogrodzie na murach w Le Bois de Moutiers w Normandii i czytałam że on u nas przemarza, a że kwitnie na zeszłorocznych pędach, bo wcześnie na wiosnę, to i rzadko kwitnie. Skoro piszesz że u Ciebie kwitł, no to poweselałam. Pójdzie na ażurową altanę, bo tam dopiero w czerwcu zacznie się dziać ( róże).

Aniu, studia teraz może skończyć każdy, stąd ten efekt. A jak ktoś już skończył, robi się bardziej ambitny, przynajmniej na początku. Ta pani co miała przyjść, żadnych studiów nie skończyła i pewnie stać ją na to, żeby przebierać w ofertach pracy.

O tak, we wszystkich pięciu razem, jakby je złożyć to tak, bo one mają 4 m na 1,20-30 każda..
Zobaczysz że fajnie warzywa w takich skrzyniach rosną. Pokazywałaś je u siebie? Bo nie znalazłam. Co w nich będziesz miała? U mnie w tej zasianej jest klasyka gatunku; różne sałaty, rukola, dymka biała, marchewka, pietruszka naciowa, pory, selery korzeniowe, koper sam się wysieje, czyli prawie wszystko co potrzebne do rosołu albo jarzynówki latem. Będą jeszcze naciowe buraczki.

No więc kalinka, kalinka, kalinka maja

"Ściana lasu" z kalinami,