boni to ze masz gline to nie znaczy że projekt robisz z błędami.
Tak jak napisałem już post wyżej zraszacze muszą nachodzić na siebie w 50%. Możesz zastosować zraszacze paskowe.
W celu ograniczenia wilgoci na glinie ograniczasz czas nawadniania a nie ilość zraszaczy...
Marta, ona i mnie zaskakuje, bo to roślina przy której nic nie robię, poza jesiennym sprzątaniem./
Orliki białę, są pełne, mniejsze i inne ciut listki. Rozpoznaję siewki i zbieram i lokuję w jedno miejsce.
A ja wiosna lubię ten kolorowy spektakl, potem u mnie fiolety i biel.
Jak w biel idziesz, to jeszcze są białe bodziszki
i białe rodki, takie wielkie bukieciki
A byłam. Nie wiedziałam, że tam mieszkasz, bo pewnie bym się wprosiła.
Mirka, wyobraź sobie, że ma aż 3 pączki, też jestem ciekawa, bo nietypowe te pąki.
Juz mam mnóstwo cięcia, trzmieliny i tawuły, róże nie do końca ogarnięte.
Gienka, pisałam wyżej po 10 latach 3m, docelowo 5m, ale ja widzę, że to nie sprawdza się u mnie, bo bije rekordy.
Ten trzykoloorwy, to Tulipa Muvota.
a w tych donicach, bez dna, róże, hakone i nawet ubiegłoroczne patyki anabelek super się mają
stwierdzam, że w tym roku za mocno ściełąm hortensje, wrócę do mojego cięcia, czyli ciut wyżej.
Ewa, fajnie że jesteś.
Iryski miniatury lubię, te wysokie starzeją się i trzeba co 3 lata je dzielić. Nie robiłam tego i giną, może w tym roku się uda.
Piękna, ma jeden mankament, szybko kwiaty opadają. No i u mnie wielka i do góry musisz patrzeć na kwiecie.
Hodowcy podają, że po 10 latach ma 3m, a docelowo może mieć 5m.
Moja ma z 5 lat, zapomniałam kiedy dokładnie sadziłam i już ma ponad 4m. Rośnie tak kolumnowo, jest mocna. Ją też rok temu od dołu ogoliłam, mnóstwo gałęzi, teraz już może się rozrastać. Ma też ogromne liście.
Fajnie, że kwitnie w maju, nadal zresztą.