Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

...uDany ogród 19:37, 12 mar 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Do góry
Marga napisał(a)
Dana, ogród masz nieziemsko piękny! Zaglądam do Ciebie regularnie, tak po cichu, ale teraz muszę Ci napisać, że podzielam Twoje oburzenie odnośnie majestatycznej brzozy. To co się teraz dzieje, to aż serce boli. Nawet moje dzieci zapłakały nad wyciętymi dębami koło przedszkola. Słów brak


Witam serdecznie
Bardzo się cieszę , że podoba Ci się mój dopiero powstający ogród.

Masowa wycinka drzew mnie bulwersuje i przeraża. Ludziom chyba rozum odebrało.
Polska zmieniła się definitywnie, aż żal patrzeć jak na ziemi lądują wiekowe drzewa tylko dlatego, że można...
Szkoda słów

...uDany ogród 18:59, 12 mar 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122
Do góry
Dana, ogród masz nieziemsko piękny! Zaglądam do Ciebie regularnie, tak po cichu, ale teraz muszę Ci napisać, że podzielam Twoje oburzenie odnośnie majestatycznej brzozy. To co się teraz dzieje, to aż serce boli. Nawet moje dzieci zapłakały nad wyciętymi dębami koło przedszkola. Słów brak
Moje ukochane miejsce na ziemi 18:15, 12 mar 2017


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
Milka napisał(a)
Ja cie ale tunele, ale wiosna za to jest










Irenko wiosna zimna i wietrzna...ostatnio tak wiało, że przewróciło ławkę spod brzozy.
Była przykręcona śrubami jak palec do płytek chodnikowych i tak nic nie pomogło.

Mój ogród pod lasem 07:28, 12 mar 2017


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21884
Do góry
Brzozy z hortami tworzą nieziemski duet, choć podobno pod tymi drzewami sucho i ciężko by coś rosło. Ja mam jedną i podlewam koło niej sporo
Betula pendula 'Youngii' - brzoza brodawkowata "Youngii" 21:23, 11 mar 2017


Dołączył: 15 sie 2016
Posty: 223
Do góry
Mam pytanie odnośnie cięcia brzozy. Kilka dni temu przyjechali ogrodnicy zrobić pielęgnację ogródka. Ciachnęli mi strasznie brzozę pendulę, która miała gałązki do ziemi. Trochę mi się to dziwne wydawało, żeby ją tak mocno ciąć. A do tego strasznie płacze. Czytam o tym, że w tym terminie się nie tnie brzozy i że one generalnei nei lubią cięcia. Teraz jestem zła ale jak tu nie zaufać firmie ogrodniczej Co teraz można zrobić z tymi ranami. I czy długo odrasta taka korona ?
...uDany ogród 06:19, 11 mar 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Do góry
Milka napisał(a)
A ja myslalam, ze nie będą szalec z wycinką...najbardziej chyba tam, gdzie developerzy chcą budowac, bo w prywatnych ogrodach nikt tak się nie pali do bezsensownej wycinki.
Brzozy szkoda, kolory nieba podziwiam, kiedy ja się tak nauczę focic ide na warsztaty fotograficzne


Też tak myślałam, ale złudne nadzieje.
Prywatni też dostali szału, są miejsca gdzie w pień wycinają całe lasy, bo prywatne
Ta brzoza to jedna sztuka, ale jaka.
Czego ja im tam wczoraj życzyłam...

Dziękuję za miłe słowa, ale przecież Ty robisz świetne zdjęcia
Takich warsztatów pozytywnie zazdroszczę

...uDany ogród 05:51, 11 mar 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
A ja myslalam, ze nie będą szalec z wycinką...najbardziej chyba tam, gdzie developerzy chcą budowac, bo w prywatnych ogrodach nikt tak się nie pali do bezsensownej wycinki.
Brzozy szkoda, kolory nieba podziwiam, kiedy ja się tak nauczę focic ide na warsztaty fotograficzne
To tu... 18:55, 10 mar 2017


Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 3337
Do góry
Bogdzia napisał(a)
Rozlewisko świetnie wygląda, moze powinno tam pozostac??? a roslinki w super kondycji zime przetrwały.

Bogdziu bardzo bym chciała tam mieć tam takie duże oczko wodne tylko utrzymanie oczka wodnego pod drzewami (wierzby i brzozy) graniczy z cudem. Chyba pozostaje mi cieczyć się rozlewiskiem wiosna i jesienią, a zimą lodowiskiem.
Brzoza 'Doorenbos' - Betula utilis 'Doorenbos' 15:35, 10 mar 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Przeczytaj te posty:

MarcinKRK napisał(a)
W oczekiwaniu na wiosnę i dyskusje na moim ulubionym wątku hortensjowym, przejrzałem właśnie cały wątek brzozowy. Wybaczcie proszę, nie chcę się wymądrzać, ale kilka kwestii wymaga doprecyzowania:
- nie każda brzoza pożyteczna (betula utilis) ma biały pień
- nie każda b. utilis v. jacquemontii to "Doorenbos"
- "Doorenbos" spokojnie rośnie grubo powyżej 10 metrów
To na razie tyle


MarcinKRK napisał(a)
Ja też nie uważam się za fachowca, chodzi tylko o to, żebyśmy jako ogrodnicy-amatorzy byli bardziej świadomi i zaczęli się szanować wobec tego co nam proponują polscy szkółkarze (nie wszyscy). Inaczej co rusz będą nas spotykać takie historie jak tu opisywane, np. na pytanie "jaka to brzoza" pada odpowiedź "biała". Przecież po takiej odpowiedzi do takiej szkółki nikt nie powinien już nigdy więcej przyjeżdżać.

Stąd moje uwagi, które poniżej rozwinę w garść, amatorskiej rzecz jasna, wiedzy
Pierwotnie betula jacquemontii była uważana za odrębny gatunek od betula utilis (brzoza pożyteczna). Później jednak zaczęto ją traktować jako podgatunek brzozy pożytecznej i jest ona oznaczana obecnie jako b. utilis ssp. jacquemontii, natomiast ta pierwotna forma jest oznaczana jako b. utilis ssp. utilis.

Po przewiezieniu obu podgatunków do Europy zaczęto je selekcjonować i w ten sposób powstało szereg kultywarów (odmian hodowlanych), przy czym w wypadku kultywarów b.u. ssp. jacquemontii różnice między niektórymi z nich są bardzo nieznaczne (to temat na oddzielną dyskusję).

Poniżej wykaz kultywarów, które są mi znane (w wypadku niektórych daję odnośnik do załączonego zdjęcia):
I) kultywary betula utilis ssp. jacquemontii (u wszystkich biała kora):
- "Doorenbos" = "Snow Queen"
- "Grayswood Ghost" (1)
- "Silver Shadow" = "Inverleith" (2)
- "Jermyns"
- "Knightshayes" - pokojem zbliżona do brzozy brodawkowatej
- "Trinity College" - węższy pokrój niż u innych kultywarów b.u. ssp. jacquemontii
- "Kashmir White"
- "Ramdana River" - biała kora, ale miedziane przetchlinki

II) kultywary betula utilis ssp. utilis:
- "Wakehurst Place Chocolate" (3)
- "Bhutan Sienna" (4)
- "Chris Lane" (5) - wg mnie najbardziej spektakularna
- "Mt. Luoji" (6)
- "Dark Ness" (7)
- "Forrest Blush" (8)
- "Nepalese Orange" (9)
- "Sichuan Red"
- "Buddha"

III) kultywary betula utilis ssp. albosinensis (wg niektórych jest to odrębny gatunek - betula albosinensis):
- "Bowling Green"
- "Fascination"
- "Chinese Ruby"
- "Chinese Garden"
- "China Rose"
- "Kansu"
- "Pink Champagne"
- "Red Panda"

IV)kultywary innych podgatunków:
- s.u. ssp. yunnanensis "Park Wood" (10)


Borowikowy Zakątek 14:53, 10 mar 2017


Dołączył: 06 paź 2016
Posty: 1267
Do góry
marmaras napisał(a)

Witam Serdecznie,

zastanawiałem się jak zacząć i zacznę od słów, które jednocześnie w pełni oddają stan jaki zastałem na nabytej działce: "na początku był chaos";



Jaki tam "chaos", świetna DZIAŁA, spokojnie do ogarnięcia dobrą kosiarą, bo nie jest byle czym zakrzewiona. A wielkim atutem są brzozy i sosny. Można stworzyć klimatyczne miejsce. Pozostaje tylko "czynić sobie ziemię poddaną" Powodzenia!
Wymarzony sielankowy ogród..... 13:01, 10 mar 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Monia81 napisał(a)
Asiu bardzo dziękuję właśnie z tej strony co ławeczka to chciałam zrobić na tej polance miejsce z paleniskiem na jakieś ognisko, co oczywiście ławeczki nie wyklucza. Jodłę akurat mam po lewej stronie, tak z 10 metrów od brzozy, ale tam gdzie mniej więcej na tej rabacie zaznaczyłaś punkcik to mam wsadzone dwa świerki, jeden nie znam odmiany i druki to białobok.


Swierki są ok - jakieś trzecie drzewko (liściaste) można im dodać do kompletu i będzie git.

O ognisku nie doczytałam (strasznie mały ten plan wkleiłaś) ale może zrobić je gdzieś w okolicy tych świerków? Dalej od domu, żeby dym nie leciał?
Czy masz jeszcze jakieś potrzeby/marzenia/zachciewajki, które należy uwzględnić w planie?
Wymarzony sielankowy ogród..... 12:50, 10 mar 2017


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8972
Do góry
Asiu bardzo dziękuję właśnie z tej strony co ławeczka to chciałam zrobić na tej polance miejsce z paleniskiem na jakieś ognisko, co oczywiście ławeczki nie wyklucza. Jodłę akurat mam po lewej stronie, tak z 10 metrów od brzozy, ale tam gdzie mniej więcej na tej rabacie zaznaczyłaś punkcik to mam wsadzone dwa świerki, jeden nie znam odmiany i druki to białobok.
Kiedyś będzie tu ogród 11:54, 10 mar 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Napisałam przy wpisia Romci, że tym linkiem do ogrodu Tamaryszka namieszała... bo tak się zastanawiam czy typowo białą rabatę zrobić pod brzozami- komponowałaby się z pniami drzew. A tutaj Anabelki niekoniecznie z białym połączeniem , bo dalej będzie świerk Aurea Magnifica, 2 kolumnowe dęby/klony przebarwiające się jesienią na szkarłat i przechodzić będzie to w jęzor z cisami zatopionymi w molinii (ta ma za zadanie świecić na jesieni.

Mam do zagospodarowania zadołowane 3 kaliny pagodowe (miały iść docelowo nad staw, ale tam będą miały za mokro) oraz świdośliwę (te mogę ewentualnie dokupić). Tylko czy któreś z tych drzew/krzewów pasuje do Anabelki?
Bardziej mi się podoba pomysł ze świdośliwą... do tego Anabeli, kilka kulek, łubin biały, wiosenne zawilce, mnóstwo cebulowych (w tym wysokie czosnki), bezpośrednio pod świdośliwy- czosnki niedźwiedzie. jaszcze jakieś bylinki...Musi być na gęsto, żeby zielicho nie rosło...
Czy Anabelka przebarwia się jesienią?

Nie mam do poniedziałku aparatu, więc trochę poprzerabiałam stare zdjęcie
Chodzi o tę część zaznaczoną na niebiesko.

Czerwone kropki- dęby czerwone
żółta- miłorząb,
zielone- świerki serbskie Pendula,
Pomiędzy kwaśną a cienistą rosną brzozy i 2 sosny, oraz na skraju klon strzępiastokory.
Tu zdjęcie z zachowaniem stron świata.

Chodzi o rabatę zaznaczoną na biało. Różową strzałką zaznaczyłam kierunek z którego robione było zdjęcie powyżej. 1- cisy w molinii.

Teraz to namieszałam, co?....
Brzoza 'Doorenbos' - Betula utilis 'Doorenbos' 08:46, 10 mar 2017


Dołączył: 19 wrz 2014
Posty: 16
Do góry
W tamtym roku kupiłem brzozy gdzie na karteczkach przyczepionych do drzew widniała nazwa Doorenbos. Teraz planuje poszerzyć rabatę i musiałem dokupić jeszcze parę sztuk. W centrum ogrodniczym zaznaczyłem jaka odmiana mnie interesuje ale dopiero przy sadzeniu zauważyłem, że pisze na nich - Betula utilis var. jacquemontii. W internecie można znaleźć dużo sprzecznych informacji, według jednych jest to ta sama odmiana a według innych zupełnie inna, dorastająca nawet do 20m (gdzie Doorenbos dorasta do 10). Czy ktoś mógłby mi powiedzieć kto ma rację?
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 19:30, 09 mar 2017


Dołączył: 13 wrz 2015
Posty: 524
Do góry
Witam.Danusiu proszę pomóż. Jak widać na zdjęciu ,na końcu mojej działki jest mur.Za murem są domy sąsiadów, maja widok bezpośrednio na działkę .Zależy mi żeby przysłonić połowę muru.Głownie lewa strona.Czy mogę posadzić wzdłuż brzozy?
Borowikowy Zakątek 13:00, 09 mar 2017


Dołączył: 27 lut 2017
Posty: 45
Do góry

Witam Serdecznie,

zastanawiałem się jak zacząć i zacznę od słów, które jednocześnie w pełni oddają stan jaki zastałem na nabytej działce: "na początku był chaos";



ale już kilka dni później



działka ma kształt prostokąta o wymiarach: w chwili zakupu (część I) ok. 22 m na 70 m; obecnie (po zakupie części II) jest o około 40 m dłuższa;



teren części I porośnięty był przez samosiejki brzozy oraz kilka sosen;
z racji tego, iż od strony zachodniej mam otwartą przestrzeń pozostawiłem tu pas brzóz w celu zyskania ochrony przed wiatrem; na pozostałej części działki zachowałem kilka najładniejszych brzóz oraz praktycznie wszystkie sosny;

część I zaplanowałem sobie jako rekreacyjną i wypoczynkową z miejscem na altanę ogrodową, hamak pomiędzy brzozami, domek na drzewie dla syna, piaskownicę; na rabatach oprócz krzewów (hortensji, krzewuszek, berberysów, tawułek, ogników) będą kwiaty: liliowce, floksy, jeżówki, rudbekie, języczki, kocimiętki, pachnące lilie, maciejka - takie troszkę "babcine"; będą też trawy, hosty, iglaki; ot takie plany...

w ubiegłym roku udało mi się dokupić część II; obecnie posadzone mam tam rośliny, które musiałem zabrać z poprzedniej działki oraz to co kupuję na wszelkich targach i wystawach; wygląda to bardziej jak szkółka niż działka; mam jednak nadzieję, iż planując poszczególne rabaty na części I uda mi się zagospodarować posiadane już rośliny;
poza tym znalazłem tam miejsce na warzywnik, poletko borówek, malin, porzeczek; docelowo zaś w tym miejscu stanie dom;

to tyle tytułem wstępu;

zdaję sobie sprawę, że nie będzie łatwo ale po pierwsze lubię wyzwania, po drugie praca w ogrodzie to czysta przyjemność no i to co chyba najważniejsze to satysfakcja z własnego ogrodu

Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszelkie opinie i sugestie
Na zielonej... trawce :) 11:32, 09 mar 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Próbowałam zrobić foto tak aby cięcie było widać ale nie da rady - wszystko się zlewa. W tym roku tylko przewodniki skróciliśmy. Natomiast wcześniejsze lata cieliśmy całą górę. Czy poprawnie - niewiem - robiliśmy intuicyjnie ale zadanie spełniło korony się zagęściły



Moje brzozy jakoś nie maja dużo owoców. Z wyjątkiem jednej, którą kupiłam z 5 lat temu jako cienkiego badylaczka (późniejbyła pomysłem do stworzenia gaików) ma inny pokrój - jest niższa i jej nigdy nie cieliśmy aby dogoniła te kupione później (mają dobre 5m). Ta ma bardzo dużo owoców - ogólnie mnie wkurza - inaczej była wyprowadzona w szkółce rozgałęzia się już na 1 metrze, ma mniejsze listki - nie jest tak ładna jak pozostałe
Skarbonkowy ogródek 11:25, 09 mar 2017


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Do góry
Ha no widzisz.

Brzozy to faktycznie pijaki są. Derenie też lubią wodę. Ale spróbować można tylko trzeba by podlewać mocniej. Może nawadnianie na ten kawałek pociągnąć. Choiny też lubią wodę z tego co się orientuję.
Na zielonej... trawce :) 10:59, 09 mar 2017


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
też wczoraj takie życzenia do mnie przywędrowały

Angelika, zrobiłabyś fotkę tym swoim brzozom, jak one po cięciu wyglądają?
Nigdy tego nie robiłam i nie wiem jak się do tego zabrać.
Nie miałaś w ubiegłym roku problemu z owocowaniem brzóz? Mi się całe gałęzie uginały pod tymi owocami, brzozy całkiem przez to straciły pokrój.

Skarbonkowy ogródek 10:05, 09 mar 2017


Dołączył: 08 maj 2014
Posty: 2169
Do góry
Toszka napisał(a)

Proponuję cięcie rozłożyć na raty. Teraz obciąć/skrócić kilka gałęzi. W lipcu kolejne, a na wiosnę kolejne. Nie mozna drastycznie ściąć całej zielonej części, bo to zbyt stary egzemplarz.
Jeśli chcesz uzyskać efekt np. w prostokąt, czyli żywopłotową ścianę, to tnij z dwóch stron. Krócej, aniżeli ma być.

Duże rany radze zasmarować maścią ogrodniczą.


Tosiu, bardzo dziękuję Ci za rade. Zarówno w sprawie rodkow jak i cisów. Rzeczywiście możliwości cisa do odbudowy są zadziwiające. Ja patrząc na swojego, a byłam przed chwilka żeby zmierzyć gałęzie, widzę jak mocno odbił od zeszłego sezonu.

W związku z tym chciałam się jeszcze dopytać, bo chyba trochę źle napisałam ze chce ściąć cale zielone.

Spróbuję wytłumaczyć na podstawie zdjęć.

Fota 1:


Tutaj widać w przybliżeniu co myślałam ściąć. Od pnia do brzozy jest mniej więcej 2 metry. To co wystaje za brzozę ma gdzieś około 1 m. Wszystko co wystaje za brzozę myślałam obciąć.

Druga sprawa która mnie drażni:

Fota 2:

Tutaj widzimy cisa bokiem. Starałam się uchwycić gałęzie które są w środku. Nie wiem czy to widać ale od głównego pnia są gole gałęzie, długo długo nic i na samych końcówkach zielone.



PS.Teraz patrze ze źle narysowałam linie. Przesuwamy linie w prawo, za drewniana bele.


i z dalszej perspektywy





Jeszcze jedno zdjęcie:



I to zielone wystaje już za działkę. Czyli w praktyce stojąc przodem do cisa widzę pień, za nim gole badyle a dopiero potem zieleń. Czy mogłabym to zielone ciachnąć bez szkody dla cisa? Tak jak leci narysowana przeze mnie linia. Czy to już będzie dla niego za dużo?

Opcja nr 2, to skrócić tylko o polowe to zielone.

Z góry chciałam go tylko lekko przyciąć, w zasadzie same końcówki dla zagęszczenia.

Wiem ze chaotycznie napisałam ale mam nadzieje ze coś z tego zrozumiecie





Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies