Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę
22:13, 16 mar 2016
W końcu doczekalismy się słoneczka!
Z tej radosnej okazji zapodałam sobie dzień wolny od pracy biurowej na rzecz pracy ogrodowej
A mianowicie:
- dokończyłam cięcie traw (pod nóż poszły ostatnie Amazony)
- ściełam budleje
- opryskałam miedzianem "owocówkę", bukszpany i rodki
- posadziłam parę kwiatków "z torebeczki" - orliki, gipsówkę, lilie (do donicy)
- sypnęłam azofoską pod cebulowe i drzewka
- uzupełniłam skrzynki w warzywniku i krokusową rabatę ziemią (jesienią ściągaliśmy z niej darń, by w tym roku przykryć kamyczkami)
Na wsadzenie czekają kolejne kulki bukszpanowe: w tym roku kulek nie ma w I., ale w innych marketach budowlanych jest ich spory wybór.
No i nie wyrobiłam się z doniczkami tarasowymi - to będzie zadanie na weekend.
Z tej radosnej okazji zapodałam sobie dzień wolny od pracy biurowej na rzecz pracy ogrodowej

A mianowicie:
- dokończyłam cięcie traw (pod nóż poszły ostatnie Amazony)
- ściełam budleje
- opryskałam miedzianem "owocówkę", bukszpany i rodki
- posadziłam parę kwiatków "z torebeczki" - orliki, gipsówkę, lilie (do donicy)
- sypnęłam azofoską pod cebulowe i drzewka
- uzupełniłam skrzynki w warzywniku i krokusową rabatę ziemią (jesienią ściągaliśmy z niej darń, by w tym roku przykryć kamyczkami)
Na wsadzenie czekają kolejne kulki bukszpanowe: w tym roku kulek nie ma w I., ale w innych marketach budowlanych jest ich spory wybór.
No i nie wyrobiłam się z doniczkami tarasowymi - to będzie zadanie na weekend.