Bogusiu mnie też się marzy
...ostatnie twoją bajeczkę o ślimaku przeczytałam i bardzo, bardzo przypadła mi do gustu taka prawda życiowa w niej zawarta...
A mnie w tym roku nie udało sie spotkać smakowitej Płomiennicy zimowej, zimówką aksamitnotrzonową również zwaną
Wypadałoby soldniejszy rekonesans zrobić
Ja nie chcę czarować tej wiosny, ale dziś mnie zatkało, gdy zobaczyłam kaczeńce w strumyku. Sprawdzałam w ubiegłorocznych zbiorach i takie kaczeńce mam na zdjęciu z 5 marca!
Aniu...dziękuję...u mnie wisienki już "wyszły"...uwielbia je córcia...w szczególności powidełka i torciki czekoladowo -wiśniowe...robiłyśmy je co tydzień.
Też lubię naparstnice...za ich bezproblemowe i nieplanowane wysiewanie.Zawsze znajdą sobie najbardziej dogodne miejsce do rozwoju...wtedy są największe i najpiękniejsze.
...a z nalewek to wybieram wiśniówkę...lubię wszystko ,co ma w sobie wisienki...pozdrawiam.
Bogusiu to dla ciebie naleweczka wiśniowa i naparstnica
Ale pięknie u Ciebie ...wpadłam zobaczyc jak tam rabata brzozowo kulkowa ....czy decydujesz się na danicę jako kulki..? czy stawiasz na bukszpany....no powiedz coś więcej .....a te trawki jakie ? hihihi ciekawska jestem ....już widzę gdzie ta rabatka będzie ....brzozy pewnie doorenbosy.....??????
Będą kulki bukszpanowe , cisowe ..... będzie hosta , może trawka ostnica cieniutka lub inna ale o jasnym odcieniu .... odrobinę czerwieni wprowadzę żurawką lub berberysem z tych niższych ..... wiosną tulipany, białe lub biało zielone, czosnki olbrzymie ....Myślałam również obwódce trawiastej ...... Nie wiem jeszcze .... możliwości są ogromne ale nie chciałabym przesadzić ale raczej dostosować klimatem do całości ogrodu A co do brzóz to raczej doorenbosy ale zastanawiam się nad szczepionymi aby mi nie wyrosły do nieba
No zastanawiam się jeszcze nad wkomponowaniem klona palmowego
Chyba obśliniłam monitor
Kyrczę zazdraszczam Ci masz dobrą ziemię ...ja mam brzozy przy wejściu i chciałam tam dać cisowe kuleczki i funkie patriot ale ziemia kiepska i się boję ze cisy nie dadzą rady...
Zeciu , nie mam dobrej gleby (glina) , no może niewielką warstewkę dobrej ale wewnątrz ogrodu ..... Uwierz mi .... aby przy ogrodzeniu przy wjeździe na posesję posadzić kulki bukszpanowe , wiśnie Umbraculifera .... musiałam wykopać ok 1,5m i wywieźć gruz .... był tam sam kamień a pod kamieniem glina ..... W niektórych nawet miejscach robiłam dziury na 2m aby odciążyć rośliny od nadmiaru wody przy dużych ulewach ..... W tym przypadku nawet się cieszę , że mam ogród w spadku bo musiałabym dziurawić w wielu miejscach .... A tak w planowanym miejscu nasadzeń przekopywałam ziemię z piaskiem w dużej ilości a do dołka pod roślinę wsypywałam 80l worek dobrej ziemi z nawozem lub więcej .....
Pod cisy robiłam również wykopaliska ..... popatrz Rok 2011
A tutaj to miejsce wykopaliskowe pod kulki cisowo bukszpanowe ..... Kołami oznaczyłam zrobiony drenaż .....dwóch pozostałych nie widać bo zasypane piachem