To przykład podstawowego błędu - sadzenie wielkiego drzewa zbyt blisko domu, koniecznie trzeba go ciąć, najlepiej w stożek. uciąć mu przewodnik żeby już nie rósł po pól metra do góry.
A tak na marginesie to przeczytaj ten artykuł od początku, na pewno pomoże. Musisz przyswoić te wiadomości, aby zrozumieć dlaczego cięcie było już dawno konieczne.
Po pierwsze bardzo dziękuję Ci Szefowo za odpowiedzi - teraz jestem spokojna że ich nie skrzywdzę Pomysł cięcia "na baryłę" nigdy by mi nie wpadł do głowy - Twoja daglezja wygląda tak świetnie.
Jeszcze tylko prośba - ta prosta sprawa czyli topiary nie jest dla mnie taka prosta Topiary (po tym co poczytałam i zobaczyłam) kojarzą mi się bardziej z takimi żywymi rzeźbami... gęstymi i zielonymi o różnych kształtach. Jakoś nie mogę zobaczyć oczyma wyobraźni czegoś takiego na tym świerku... czy masz może Danusiu jakieś zdjęcie poglądowe??? czy to po prostu ma wyglądać tak że będzie cięty do stożka - tak na równo od dołu - taki trójkącik?
Wreszcie znalazłam rododendrony po spacerze w Ogr. Botanicznym w Powsinie postanowiłam u siebie posadzić według zaleceń posadziłam pod dębami , podłoże piaszczyste nie rosną jak by m sobie życzyła. ok 8 szt wyrzuciłam bałam się choroby. ....... teraz doszłam do wniosku pewnie za sucho.