Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "projekt"

Ogród w Holandii 09:09, 05 maj 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Do góry
Justyna - projekt tez sama robiłam. To na prawdę nic trudnego. Bierzesz papier milimetrowy, rysujesz uproszczony plan czyli tylko to, co chcesz podlewać i to czego nie chcesz. Nie musisz wyrysowywać artystycznie, tylko wymiary są ważne. Przyjmij, że 1 cm to jest 1m w rzeczywistości. Spryskiwacze mają zasięg od ok.2m do nawet kilkudziesięciu, ale to są już takie armaty raczej na boiska pikarskie. Normalnie to 15m to juz jest duży zasięg ogrodowy. Jak masz prosty plan czyli np. prostokątny trawnik to sprawa jest banalnie prosta - dajesz linię doprowadzającą wodę po środku, a od niej odchodzące rury do spryskiwaczy. I Bierzesz zwykły szkolny cyrkiel i rysujesz cyrklem zasięg spryskiwaczy. Te okręgi czy pół-, ćwierćokręgi muszą się pokrywać mniej więcj w 1/3. Czyli jak masz np. zasięg spryskiwacza 9m, to kolejny musi wchodzić w jego zasięg mniej więcej 6m od poprzedniego spryskiwacza. Nie wiem czy to jest jasne? Takie pole wspólne musi się zrobić, na które leją obydwa spryskiwacze. I tak jedziesz po całej powierzchni. Jeśli jest bardziej skomplikowany zarys trawnika to musisz po prostu dac więcej spryskiwaczy o mniejszym zasięgu, żeby nie lały po tarasie czy rabatach (na rabaty potrzebne są linie kroplujące). Jak od każdego spryskiwacza poprowadzisz cyrklem taki okręg, to świetnie zobaczysz gdzie masz jeszcze puste miejsca, a gdzie za dużo. A jeśli to wydaje Ci się za trudne, to zawsze możesz sprzedawcę poprosić o plan i oni w cenie zakupu elementów taki plan robią. Potem możesz go zamieścić u sibie i poprosić o uwagi, albo od razu Witka, męża Danusi poprosić o konsultacje. I już! Ja mogę dać Ci namiary na sklep internetowy, w którym kupowałam. Trochę było kłopotów z dostawą, ale wszystko dobrze się skończyło, ceny najniższe jakie udało mi się znaleźć (za markowe produkty!) i pomocny właściciel, który doradził mi zmianę głowic, z czego bardzo się cieszę, bo są świetne.
Ogród w Holandii 08:44, 05 maj 2012


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42321
Do góry
Agatko a projekt nawadniania też sama robiłaś ?
Nie wiem jak się do tego zabrać.
Wątek o tym, że ......nie umiem:) 08:21, 05 maj 2012


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Jagna Witam sie u Ciebie !!!!

Dzięuję za wskazanie warzywniczka - i jest tak jak myśłałam - PIĘKNIE - warzywnik będzie ozdobą - i teraz mam pewność że i mój nie będzie przeszkadzał i szpecił - a wręcz miło będzie na niego zerkać przez okno

Powiedz mi co to za cegła, którą wyłożyłaś ścieżki?
Gdzie mam takiej szukać?
A jak tylko wygospodaruję troszkę czasu to z wielką chęcią przejżę Twój wątek - bo widzę że to wspaniała przygoda i historia .
A tego czasu u mnie ostatnio jak na lekarstwo
Widzę że projekt też masz wymarzony - jęsli dobrze doczytałam - zrobiony przez Danusię - też z wielką chęcią go zobaczę.

Pozdrawiam


Ps - ale ogromną pracę wykonaliście z tym rowem !!!!!
My nie musieliśmy kopać - mamy akurat za działką taki rów - i do niego będą odprowadzane rury - czy co tam u nas założą

Miłego weekendu życzę
Początek wielkiej przygody - jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 19:16, 04 maj 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 1569
Do góry
admete napisał(a)

Witaj,

jak zobaczyłam glina i działka prawie 3000 to musiałam sie odezwac.
Sporo pracy przed Wami ale powoli będzie super.
Ja też nie mam scowanego warzywniaka i uważam, że wcale nie musi on stanowić nieatrakcyjnego punktu, szczególnie jesli masz go zamiar prowadzić wg inspiracji które pokazałaś. Trzymam kciuki.


Jagna Witam serdecznie!!!!

Pracy -ogrom - zaczynam pomału zdawać sobie z tego sprawę planując rabaty. Żeby nie mieć hektarów dokoszenia wypada dodać do tego co mam już narysowane, kilka rabar - wyjdzie tego ogrom .
Musze uważać żeby nie zostać niewolnikiem ogrodu i wyrywania chcwastów.
Dlatego tak ważny jest dobry plan - dobry projekt - czy dam radę ???
Już niedługo powinnam wkleić jakieś konkrety to ocenicie

Piszesz o warzywniku - zaraz podejdę żeby podejrzeć jak to wygląda u Ciebie
Cieszę się żę zajrzałaś


Zaciekawiło mnie bo moj działka ma 5000 m ale do zagospodarowania wzięłam połowę i też mam glinę. Tak samo jak Ty nie chcę by ogród mnie "uwiązał" przy domu, ale chciałabym zeby było ładnie przyjemnie.
twój projekt bardzo mi sie podoba. Faktycznie jednak ten kompostownik przemyśl. ja swój też zaplanowałam na skraju działki ale ostatecznie stanął pare metrów od warzywniaka. Coś na niego puszczę żeby mniej sie rzucał w oczy i będzie dobrze.
Początek wielkiej przygody - jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 16:08, 04 maj 2012


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Jagna napisał(a)
Witaj,

jak zobaczyłam glina i działka prawie 3000 to musiałam sie odezwac.
Sporo pracy przed Wami ale powoli będzie super.
Ja też nie mam scowanego warzywniaka i uważam, że wcale nie musi on stanowić nieatrakcyjnego punktu, szczególnie jesli masz go zamiar prowadzić wg inspiracji które pokazałaś. Trzymam kciuki.


Jagna Witam serdecznie!!!!

Pracy -ogrom - zaczynam pomału zdawać sobie z tego sprawę planując rabaty. Żeby nie mieć hektarów dokoszenia wypada dodać do tego co mam już narysowane, kilka rabar - wyjdzie tego ogrom .
Musze uważać żeby nie zostać niewolnikiem ogrodu i wyrywania chcwastów.
Dlatego tak ważny jest dobry plan - dobry projekt - czy dam radę ???
Już niedługo powinnam wkleić jakieś konkrety to ocenicie

Piszesz o warzywniku - zaraz podejdę żeby podejrzeć jak to wygląda u Ciebie
Cieszę się żę zajrzałaś
Rabata pod oknami 11:59, 04 maj 2012


Dołączył: 30 mar 2012
Posty: 1238
Do góry
Dziekuję Ewuś za pomysł i gotowca. problemu ze spadającym śniegiem nie mam (okapy są wystarczajaco szerokie). Bardzo podoba mi się ten projekt, chociaz nie wiem czy mój budżet go wytrzyma .
Po drugiej stronie schodów jest kostka brukowa (nie ma tam już rabaty). Mam jeszcze pytanie: co posadzić przy samych schodach?(tam jest cały czas cień, dlatego próbowałam z tym bukszpanem);
Dla lepszego zorientowania zdjęcia tej rabaty ze schodami:





U Oci ... 11:03, 04 maj 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
kwiatholandii napisał(a)
Do prostoty trzeba się przyzwyczaić. Wokół nas wszędzie jest wszystkiego duzo i nieraz trudno wyjść poza schematy. Myślę, że będzie ok, tym bardziej, że pozostałe części ogrodu jak i część od frontu są w prostych liniach. Taras, ścieżka, także moim zdaniem powinnaś zachować konsekwencję.

ps. Marzenko, link świetny!!!


Monika to projekt mojej projektantki tylko poprosiłam o więcej kwitnących do traw, cisów, bukszpanów i grabów. POłączyła nas miłość do czosnków i kosaćców syberyjskich. W Twoim grodzie też by pasowaly ze swoją fioletową elegancją
Rabata pod oknami 16:54, 03 maj 2012


Dołączył: 08 kwi 2011
Posty: 910
Do góry
kasiula79 napisał(a)
i jeszcze strona zachodnia tej samej rabaty (dość mocno nasłoneczniona) - tutaj już kompletnie nie mam pomysłów, oprócz tego że bardzo podoba mi się miłorząb Mariken, ale co do niego jeszcze dołożyć (może jakieś trawy?)



Tutaj też widze coś wysokiego na tej pustej ścianie, musisz zacząć własnie od tego drzewka robić projekt.
A tez sobie przez chwilę pomyslałam o niskim żywoplociku po zewnetrznej.....a wewnątrz Ilex crenata 'Golden Gem' ? może trawki?
Mozna też trzmieliny na pieńkach tak 3 sztuki. Pasychandra tez by miała tam dobre warunki. To takie Ogrodowiskowe typy
Ale mnie twórczość poniosła Wiesz, najlepiej to komuś doradzać, sama rysuję i rysuję kolejną rabatę a właściwie plac utwardzony pod stół i ławki, nijak mi idzie.
U Oci ... 11:39, 03 maj 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Asia bakcyla ogrodowego szybko załapiesz. Wystarczy, ze pospacerujesz po tych wszystkich pięknych i dojrzałych ogrodach Za chwilę tony kul bukszpanowych zaczniesz kupować .
Zalinkuję Ci projekt ogrodu nowoczesnego z bukszpanami
http://www.e-ogrody.pl/Ogrody/5,113380,4610013,Miejsce_IV___Malgorzata_Hejna.html?i=3

Pooglądaj sobie projekt: trawy, bukszpany i kwitnące rośliny Za chwilę zaczniesz dosadzać celublowe do traw, bukszpany i hirtensje. Zakłądamy się
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:50, 03 maj 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Tulipany dały czadu
Nie wiedziałam,że klon może być taki piękny!!!
Masz je posadzone za ogrodzeniem przy płocie czy w ogrodzie?

zaraz pokażę resztę tulipanków, a klony mam od strony ogrodu. Projekt ich nie przewiduje... Chodza mi po głowie wiśnie za płotem
Ogródek szczypiorka :) 09:13, 03 maj 2012


Dołączył: 14 lip 2011
Posty: 70
Do góry
Gardenarium napisał(a)

A że ze mnie laik, to nie wiem jakie roślinki jaki mają kolor, hihi
Popatrzę w internecie i będę kombinować Dziękuję bardzo.


Gotowy projekt to by było zbyt łatwo, musicie się trochę sami uczyć projektować swój ogród.


Danusiu, nawet mi przez myśl nie przeszło, żeby chcieć od Ciebie kompletny projekt wraz z konkretnymi roślinkami. Jak bym śmiała... Wiem, że to wymaga od Ciebie wiele pracy, aby zaprojektować ogród.
Prosząc o przybliżenie roślin miałam nadzieję na to co właśnie mi napisałaś. Wymieniłaś roślinki, które warte są tego, aby je u siebie posadzić.
Jestem Ci bardzo wdzięczna i na pewno będę robiła wszystko zgodnie z Twoimi zaleceniami
Ogródek szczypiorka :) 08:51, 03 maj 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Jola napisał(a)
Witaj Lena
Mam nadzieję, że będzie tak jak piszesz. Dużo czytam na temat roślin, ale jest tyle informacji na ich temat, że nie sposób zapamiętać. Przynajmniej na tym etapie, czyli początkującego ogrodnika
Pozdrawiam Cię serdecznie


Obserwuj jakie rośliny sadzimy i układaj listę gatunków. Ale rysunek swojego ogrodu zacznij od wytyczenia przebiegu linii trawnika i taką linię wytycz też w swoim ogrodzie w realu.

Do Twojego ogrodu pasuje wrzosowisko, azalie, trawy (miskanty, rozplenice, Hakonechloa, Imperata cylindrica "Red Byron"), hosty, hortensje Limeligt i inne, trzmieliny o kolorowych listkach, karłowe iglaki np. wszystkie Picea typu, Echiniformis. Nana, Procumbens, Nidiformis, choiny kanadyjskie Jedeloh.
W półcienistych miejscach różaneczniki, a w słonecznych berberysy w różnych kolorach, tawuły japońskie o żółtych listkach cięte w kulki, kwitnące krzewy. Może też żółte kosodrzewiny Wintergold?

Potem uzupełniaj je żurawkami o kolorowych liściach, brunnerami, kopytnikiem, pachysandrą roślinami cebulowymi.

Już masz listę, nie musisz internetu przekopywać, teraz dobierz co koło czego (barwy powinny kontrastować) - jeśli obok żółty krzew to przed nim cos czerwonego i na odwrót, co jakiś czas możesz posadzić coś na pniu (np. Picea pungerns "Glauca Globosa" - jest niebieski, albo trzmieliny na pniu.

Spójrz na mój projekt i dostosuj linie do Twoich brzóz - w brzozach powinna być rabata z wrzosowiskiem i trawami.

Wzoruj się i szukaj inspiracji tutaj

http://www.gardenarium.pl/realizacje/ogrod-z-brzozami
http://www.gardenarium.pl/realizacje/miejski-ogrod-rodzinny
http://www.gardenarium.pl/realizacje/ogrod-z-wrzosowiskiem
Ogródek szczypiorka :) 08:44, 03 maj 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Jola napisał(a)
A że ze mnie laik, to nie wiem jakie roślinki jaki mają kolor, hihi
Popatrzę w internecie i będę kombinować Dziękuję bardzo.


Gotowy projekt to by było zbyt łatwo, musicie się trochę sami uczyć projektować swój ogród.

Śledź symbole drzew, niebieskie to świerki serbskie, żółte to tuja Aureospicata albo Yellow Ribbon, zielone przy płocie to żywopłot np. z tui Smaragd lub choina kanadyjska. czerwone to np. berberys albo coś co ma czerwone liście np. drzewo śliwa wiśniowa "Nigra".

Trochę wysiłku włóż, ten projekt to i tak już :"gotowiec" więcej nie mogę dla Ciebie zrobić To po prostu byłoby zbyt proste.

Zrób listę roślin i wstawiaj w te symbole na swoim projekcie.

Dział projektowanie polega na tym aby na czymś się wzorować, samemu kombinować.
U Oci ... 08:03, 03 maj 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ocia a ogródek Ani nie dość ze jest super to przechodzi metamorfozę wg projektu Danusi, będzie czad, podpatruj,. I jeszcze ogród Myszorka i GabiK i Ani z zielonego wzgórza, będzie czym sie inspirować.
Jeśli masz chociaż ciut kasy to zamów projekt ogrodu i potem sadź sobei spokojnie, mniej stresu a projektant widzi zupełnieinaczej perspektywę.
Małe rośliny czy duże 23:05, 02 maj 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Powiem tak - jakbym zakładał ogród od nowa - to szkielet - czyli żywopłoty, drzewa sadziłbym już duże - przynajmniej na metr, aby nie czekać wieki, żeby sąsiedzi nie zerkali. Krzewy posadź nie ogromne, ale niech mają te kilka pędów, żeby było je widać. Zaś byliny możesz małe, bo one szybko rosną.

Jakbyś wgrała projekt to byłoby nam łatwiej zdecydować co sadzić jakiej wielkości. To też na pewno zależy od rodzaju wykorzystanych roślin, bo niektóre to mogą być rarytasy za kilkaset złotych, a niektóre na targu możesz na 2-3 złote kupić
Ogrodowe porażki 22:18, 02 maj 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1096
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Obserwuję od jakiegoś czasu taką opinię wśród inwestorów.

Podczas budowy sadzić już rośliny żeby "sobie już rosły"

Ogromny błąd - o te rośliny nikt nie będzie dbał, podlewał pielił, po prostu zmarnieją. Albo budowlańcy zniszczą.


O zgadzam się - to chyba poropagowany trend na jednym z największych (lub największym) polskich forów budowlanycha.
I idea brzmi dobrze, tylko, ze budując dom inwestor całą energię i czas poświęca na doszkalanie się w zakresie materiałów budolwanych, konstrukcji dachu, itp
Bo niestety jak chce się mieć dobrze zrobione, to ekip trzeba pilnować.
Dodatkowo wszystkie środki idą na budowę (projekt domu lub projekt wnętrza jest wyrzucany z budżetu jako kosztowna fanaberia) więc na projekt ogrodu mało kto się skusi (a i wtedy ciężko mu się skoncentrować). Więc sadzi się choinkę, drzewko - bez planu, bez pomysłu a pózniej ciągnie dalej przypadkową rabatę, bo skoro "coś" już rośnie to się zostawia.

Podstawowy dla mnie błąd to brak planu i pomysłu.
No i ten przymus sadzenia iglaków. Wszystkie ogrody z jednej parafii - najpierw obwódka iglaków dookoła, pózniej dosadzamy jakieś roślinki, jeśli się zmieszczą.


Inny błąd wg mnie (tu podpadnę szefowej) - to sadzenie zbyt dużej ilości roślin wymagających formowania. Wszystkie obwódki, bukszpaniki, zywopłoty, imitacje bonzai są fajne teraz. Po 20-25 latach spora częśc będzie duża, przycinanie będzie wymagać siły, a w przypadku niektórych roślin i wejścia na drabinę, a my nie jesteśmy coraz młodsi. Widzę to na zaprzyjażnionym osiedlu - jak przycinanie 20-25 letnich roślin może byc problemem.
Projektując ogórd wezmy pod uwagę nasz wiek i to czy kiedy rośliny będa już duże, będziemy miećodpowiednio dużo siły, aby je ujażmić. Bo może iglaki rosnące większe niż dom, nie są takim super pomysłem
Ogród Dominiki 16:03, 02 maj 2012


Dołączył: 11 mar 2011
Posty: 2438
Do góry
agniecha973 napisał(a)

Tak więc Dziewczyny nie załamujcie się, nie marudźcie, bo na wszystko trzeba czasu, pieniędzy i mnóstwo włożonej pracy. A tak na serio, to ja powinnam być załamana, bo wydałam kasę na projekt i jego realizację, a nie byłam ani trochę zadowolona. I tu można się konkretnie załamać, prawda??? Koniec marudzenia, idę sadzić begonie. Mam nadzieję, że nie przemarzną.


To nie marudzenie Dominiko. Raczej pochwały dla Twojego ogrodu. Nie jestem typem marudy, ale czasem jak porównam widoki TU i TAM, to nic innego nie ciśnie się na usta jak słowo "załamka". Pozdrawiam serdecznie. Trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie, bo jeszcze nie miałam okazji gratulować. Dużo szczęścia i radości Cię teraz czeka, sama się przekonasz. Co tam ogród przy bobasku.


Dzięki Agnieszko!
Przyjdzie taki dzień, że będziesz dumna ze swojego ogrodu i ze swojej ciężkiej pracy.Zobaczysz!
Mój mały raj na ziemi :) 15:08, 02 maj 2012

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Do góry
Anula, witam po powrocie. Piekny projekt rabatki.
Ale gdzie jest realizacja stawu? myślałam, że już będzie gotowy jak wrócę.
Mój mały raj na ziemi :) 14:25, 02 maj 2012


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
Do góry
jeszcze kilka ujęć i już Was nie dręczę fotami!

widoczek na wejście od str garażu, dosadzone żurawki - liczę, ze pięknie otulą te bukszpanki
taki dywanik w kwadracie, bo dalej są róże i hosty


rabata brzozowa - wczoraj przesadziłam na nią spod domu 3 kosodrzewinki, bo projekt Danusi ich nie przewiduje
Początek wielkiej przygody - jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 11:42, 02 maj 2012


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry

Nika Witaj Cieszę się żę zajrzałaś !!!!


nika napisał(a)

Ale masz super działkę, w takim fajnym i klimatycznym miejscu Wspaniałe pole do popisu i coś czuję, że powstanie tu piękny ogród


Dzięuję i mam nadzieję że tak będzie.




nika napisał(a)

Wiem, że mnóstwo pracy przed Tobą, ale grunt to nie rezygnować i nie poddawać się. Poza tym to strasznie wciąga Duża działka to dużo pracy i dużo pieniędzy (niestety), ale małymi kroczkami osiągniesz swój cel



Z zapałem do pracy nie ma problemu - gorzej z czasem - ale jak skończy się tak bardzo absorbująca mnie w tej chwli wykończeniówka będę mogła całą sobą oddać się ogrodnictwu.
Trochę żałuję że nie wzięłam się za projekt ogrodu w zimę jak nie miałam tyle na głowie

Ale dam radę - bo obie rzeczy bardzo mnie pociągają - wnętrza i teraz ogród to dwie moje pasje .
Tylko że tą drugą dopiero odkrywam i poznaję

I tak jak piszesz - główną przeszkodą póki co są pieniążki - ale musimy zrobić najważniejsze rzeczy - odwodnienie (niespodziewane koszty ) i nawodnienie - żeby je rozprowadzić muszę mieć dokładny plan rabat - czas mam do czerwca
Także muszę się ostro zabrać do roboty, a tu zginęła mi książka o projektowaniu, która miała mi trochę pomóc, gdzie było tyle gotowych projektów do podpatrzenia - dziś będę przekopywać mieszkanie w jej poszukiwaniach





nika napisał(a)


Podoba mi się pomysł z boiskiem i warzywniakiem (te inspiracje są fantastyczne!) i kulisty zarys rabat.
Będę mocno Ci kobicować i trzymam kciuki, by wszystko się udało
Pozdrawiam serdecznie.


Warzywnik jest booooooooooooski

Nika oddałaś 3 głos za kółkiem

Także zabieram się do roboty !!!!!!!

Pozdrawiam i dziękuję za trzymanie kciuków - przydadzą się



--------------------------------------------------


Mam pytanko, może ktoś mi pomoże gdzie się ustawia podkreśłanie błędów???
Pewnie pełno już byków poczyniłam - a że ja szybciej piszę i mówię niż myślę potrzebuję takiego czerwonego podkreślacza żeby dużego wstydu nie było
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies