............

beata napisał(a)

Witaj Beato!Widzę ładne miejsce na ogród i jakie już duże roślinki.Pokazuj więcej ,ja zaczynałam od pustego pola zakładanie swojego ogrodu.Pochwal się swoją pracą.Czekamy !

an_tre napisał(a)

Witaj Jolu gratuluję pół tysiączka i....oby do wiosny a później z górki



Dzisiejszy dzień zadumy u nas wytrzymał bez deszczu do 16, na cmentarzy było okropnie zimno, bo wiał wiatr, ale dobrnęliśmy jakoś do końca, chociaż nieziemsko zmarznięci...

Aniu, dziękuję Myślę, że w miłym towarzystwie ogrodowiczan czas jesienny i zimowy szybko zleci. Najpierw będziemy wspominać, później już snuć plany i czekać kto pierwszy dojrzy kiełkujące roślinki
A teraz trzeba na zdrowie uważać i skupić się na pracach kameralnych, bo pogoda nas nie rozpieszcza ...

Ciepłego wieczoru

Marzenko wybacz spóźnienie, ale twój ogród cieszy się taka popularnością, że 2 dni nieobecności na forum zepchnęły mnie z życzeniami do 913 stronki

Witaj Jolu gratuluję pół tysiączka i....oby do wiosny a później z górki



Dzisiejszy dzień zadumy u nas wytrzymał bez deszczu do 16, na cmentarzy było okropnie zimno, bo wiał wiatr, ale dobrnęliśmy jakoś do końca, chociaż nieziemsko zmarznięci...

Sebek napisał(a)

Gratuluję 500 stron

Dzięki Sebek W tą okropną pogodę ( u mnie pada od rana i wieje) kwiatek w takim ciepłym kolorze to miły akcent.
Pozdrawiam i trzymam jutro kciuki za egzamin. Sama nigdy nie próbowałam robić prawa jazdy, ale dziś bez tej umiejętności "jak bez ręki".

Gratuluję 500 stron

agata_chroscicka napisał(a)

a dziś musieliśmy do naszego miejscowego urzędu pojechac i oto co przed budynkiem zastaliśmy:

Nie mogę uwierzyć O_O Jaki przepiękny widok!

Leśny Pinokio Kochani dzzzziiiięęękuję znowu wszystko działa na Firefoksie.Pszepraszam za zajęcie czasu i za marudzenie.Jeszcze powalczę z podpisem

wiunia napisał(a)

Zabiorę ze sobą dietetyczne beziki i pizzę!

Witaj Wiuniu i wpraszaj się ile tylko chcesz... A ciasteczkiem i pizzą chętnie się poczęstuję... Buziole wielkie, dla Ciebie...

Witam.

U sąsiadów od lat rośnie ładna sosna i widziałbym u siebie identyczną. Niestety sąsiedzi nie wiedzą co to takiego. Zdjęcia;



jak widać ma luźno-kulisty pokrój (ma około 1.5 metra wysokości i podobną średnicę)







Wygląda mi troszkę na sosnę drobnokwiatową, ale nie jestem wielkim znawcą sosen. Byłbym Wam bardzo wdzięczny za wszelką pomoc.

Dzisiaj szczególny dzień
zadumy, nostalgii, wspomnień
o tych co odeszli,
na zawsze.
Pozostały wspomnienia, smutek, czasem żal....

Pamiętajmy o nich i ...
"śpieszmy się kochać ludzi...." jak pisał x.Twardowski

A teraz troszkę tego co uwielbiam w ogrodzie ...ale tylko na zdjęciach...po sesji zdjęciowej skończyło się gwiazdorowanie i modele fruuu do kompostownika

Witaj Karolino Dziękuję za radę..skorzystam a co do szyszek to bardzo podoba mi się ten pomysł, zresztą od dawna mi się podobał -u Ciebie oczywiście, no i dobry sposób na nadmiar energii u dzieci (torba i do lasu na szyszki)



W tym roku na rabatce było dużo aksamitek i szałwi powabnej jako :wypełniacz , ochrona przed chwastami i nadmiernym wysuszaniem ziemi- podziałało.
Nie mogłam namówić M .do przymocowania do ściany drabinki i po kilku przewrotkach na hortensje Clematis zmienił miejsce pobytu. Malwy też wyleciały, ale zdążyły się rozsiać i muszę resztę wyrwać.
Na przodzie posadziłam żurawkę ( może ktoś wie jaka to żurawka - w szkółce miała nazwę "czerwona"



Goździki widoczne na zdjęciu zakopałam w doniczkach na szybko przed mrozem , na wiosnę chcę je ulokować na tej rabacie...? chciałabym również obsadzić ją żurawkami ? w pasy? plamy? a może na brzeg pas lawendy?i do tego coś wysokiego na tło dla hortensji...co o tym myślicie?a może zupełnie inaczej? na pewno zostają tam hortensje a co do reszty to zależy mi żeby w końcu "z głową " posadzić roślinkiJak znajdę chwilkę to zrobię rysunek z wymiarami.
Pozdrawiam

Dzień zadumy, refleksji, wspomnień, modlitwy, .... U mnie pada, deszcz bębni o szyby potęgując jeszcze nastrój...

Wspominając tych co odeszli, pamiętajmy o tych którzy są wokół nas ...

W moim przypadku wykopaliska nie były przyjemne. Do dziś kopiąc dołek pod roślinę wyjmuję szkło, czasem coś się odbije w słońcu w trawniku... Podejrzewam, że nasza przez długi czas niezabudowana działeczka była miniwysypiskiem dla okolicznych mieszkańców, bo w ziemi jest bardzo dużo potłuczonego szkła, ceramiki, małych buteleczek po lekarstwach, gwoździ, a nawet garnków, ale takich raczej z lat 80 XX w...
Jedynym fajnym przedmiotem jaki znalazłam jest moneta sprzed prawie 40 lat:





A przyszłe pokolenia może dokopią się mojego sekatora...