Byłam ,podziwiałam ,kolejny raz zakochałam się w rozplenicach.Na ścianie lasu zakładam niewielki ogród traw a te piękne kompozycje dostarczaja mi nowych inspiracji.Dziękuję i pozdrawiam.
kanny wykopane ... to ma korzeń jak małe drzewko ... no w zasadzie te moje były jak drzewka to co się dziwię ... las kann w garażu otulony wełną mineralną bo garaż nie ogrzewany a jaśnie kłącza mają wymagania w okolicy 8 stopni ...
szkolenie wewnętrzne ... środki cieniujące i ja ... czekają ... jesteś Madżenko na bieżąco ... to wewnętrzna "poczeba" i mała skala ... i tak mocno przeze mnie negowana, że jak od rana jutro siem nie zmobilizuje to kompromitacja pewna ...
angielski warzywnik .... hm Anus ja mam tylko kilka inspiracji ... i z tych kilku lwia część pochodzi z Hollywood ... a konkretnie z ekranizacji ... zaraz wrzucę ... źródło net ...
po jednj stronie szpaler barbandów,
w rogu surmia obok jaśminowce 2 szt - pomoć będą duże
a po środku śliwa wiśniowa,
te małe niepozorne kupki to są iglaki płożące
Dosadzić coś? Chyba tak zrobię, żeby zagęścić...
Karolka, Marzenko, Eliza, Renia, Irenko, Enya,Maju, Dorka, Akanta dziękuję za odwiedziny i cieszę się , że mogłam Wam smaka narobić szarlotką
Dzisiaj miałam slaby dzień ciśnienie spadło i bez kawy dzisiaj nie egzystuję, no i pracowity dzień miałam w domu, bo niestety rano gdzieś do 11,00 mocno popadało, także ogródek odpadał, ale w domu też jest sporo pracy dzisiaj w nocy do 3.00 maglowałam tyle się nazbierało potem były zakupy , obiad, a po obiedzie goście pojechali po 20.00 i tak minął dzień Zdjęcie truskawek z tarasu, stoją teraz w domu i owocują, no i swoja papryczka dochodzi w domu
Marzenko, no to tutaj jeszcze nie wyczesane Jeszcze mam dużo pracy w ogrodzie.
Przy każdej fotce mam ochotę coś napisać... ale lecę dalej i zbieram myśli..... moje gadulstwo jest okropne..... ale tą muszę skomentować... kurczak zgubił piórka Tego kurczaka też chcę mieć
A teraz lecę dalej oglądać pismo obrazkowe Uwielbiam to
Zamiast Grocholi wolę czytać Konstancję-Izabelę Ale jak Konstancja zawali...to też sięgnę po książkę.. ale na razie inne pilne obowiązki.... oj... chyba ryż mi sie pali..... co nie jest dzinwne, bo wodę na herbatę tez przypalę
Aniu też miałam takie skojarzenie, jak piórka żółtego kurczaczka
A Iza powinna książkę napisać, bo ewidentnie ma lekkie pióro i talent oraz poczucie humoru
Chryzantemy...dostałem ich 5 doniczek, za darmo Pani, która mi je ofiarowała powiedziała, że mogę je posadzić do ziemi i że za rok wyrosną... mi się wydaje, że to są chyba jednoroczne rośliny...
Jak na razie dla jednej znalazłem miejsce w ogrodzie
Hej Sławek
Po wyglądzie raczej nie można odróżnic chryzantem zimującycych w ogrodzie od tych niezimujących.
Choć dla większości te rośliny kojarzą się dośc jednoznacznie, to dla mnie są równiez świetną ozdobą ogrodu w okresie kiedy po innych kwitnących roślinach juz prawie nic nie pozostało.
Niestety odmiany używane do produkcji na 1 XI raczej nie są zimujące, a ich naturalny okres kwitnienia przypada w połowie listopada, jako rośliny do ozdoby ogrodu nie mają znaczenia, jedynie odpowiednio prowadzone w tunelach steruje się nimi i zakwitają w odpowiednim czasie. Do ogrodu dużo lepsze sa odmiany wcześniej kwitnące, u mnie najwcześniejsza zakwita juz w sierpniu a kolejne kwitną cały wrzesień i październik, zamierzam zdobyc kolejne odmiany z tych zimujących, a te co mam nawet ubiegłą zime przetrwały bez uszczerkbku Fotki kilku ostatnio wklejałem w moim wątku.
PS. Świetne rysunki
Dla mnie również są świetnym dodatkiem koloru do ogrodu...tym bardziej, że o tej porze za dużo roślin nie daje takich barw ogrodowi...mogą się kojarzyć ale wystarczy jakiś mały element (dynie ozdobne czy latarenki) z którym zostaną połączone i od razu zmienia się ich jednoznaczna funkcja
Gosiu .... podziwiam za talent wszechstronny .... Zawsze zaglądam i czytam choć nie zawsze zostawiam wpis .... Tym razem gratuluję kolejnej setki z kwiatuchem pozdrawiam rodzinkę
Aniu inspiracja Konstancji na warzywnik w moim wątku tu
Kadry z filmu To skomplikowane z Meryl Streep, którymi Iza Konstancja inspiruje nas do założenia warzywnika
I tak wygląda ogród zainspirowany na początku sezonu...