Jak razem będziemy wrzucać...to dopiero by było 100 stron w tydzień Komplementy odczytałam Dziękuje za uznanie..
Nie udało mi się znaleźć żadnej foty, która pokazałaby co sobie wymyśliliśmy...
Takie foto z dachu popyćkałam kolorami, gdzie chce podciągnąć rabatę...... zasłoniłaby widok na szklarnie komórkę sąsiada.... Te żółte to Markinek zwany przeze mnie kurczakiem na pograniczu starej i nowej rabaty muszę zrobić przejcie..... to te brązowe plamy..... na biało oznaczyłam gdzie jest północ...
Nie chę sadzić niczego na szklarni.. nie chcę budować kolejnych pergol... jedna wystarczy..... w dziwnym kształcie i trudno coś do niej dopasować... warzywniaka nie chce zasłaniać bo w tle mam choinkę sąsiadów, a tylko coś niskiego... Pomiędzy nowym a szklarnia i ogródkiem będzie pas zieleni... tam musi być wygodna komunikacja...
A teraz ta dam.. ależ zaprojekciłam Hi, hi, hi.......
Czerwona linia
Nie mam zjęć tego miesca w całosci.. a to oznacza, że musi być brzydkie kiedy w tysiącach fotek.. nie ma ani jednej....
Na forum zima, a ja dzisiaj słyszałam , że wraca ciepła jesień. Bardzo bym się ucieszyła, gdyby prognozy się sprawdziły.
A ja powiem szczerze ze nie wiem czy to dobre dla roślin bo uznają ze już wiosna i zaczną rosnąc i znów pomarzna. Dla nas to by było miłe ale rośliny powariuja.
Zaglądaj w wolnych chwilach do nas i do siebie, bo Ogrodowisko bez Ciebie jakieś niekompletne
Jolu - czuję się ...kompletnie... skomplementowana... I jakby się tu wytłumaczyć z „niebywania”... ??? Nnno...robię co mogę, żeby bywać. A jak nie bywam, to zawsze serdecznie myślę o przyjaciołach........................ (oczywiście jesteś jedną z kropeczek ... i Marzenka, i Agniecha )
Już się melduję... Dziś tuż przed zmrokiem było tak:
Niby ładnie jest, ale perspektywa zimy psuje mi humor.