Nie jest łatwo zrobic im zdjęcie bo natychmiast znikają ale chyba mam niezły refleks bo nawet gdy w polach nagle je spotkałam to tez zdążyłam złapac aparatem.
Długo czekałaś z cebulkami . U mnie mnóstwo krokusów wykiełkowało i pewnie znów zmarzną.Szkoda bo by ładnie kwitły a tak to już drugi rok mi pomarzną. Pozdrawiam Aldonko.
A mnie się udało i to wtedy kiedy wcale się ich nie spodziewałam.Wstawiłam nieco wyżej. Naszykuj aparat i jak Bari pobiegnie to już bedziesz miał gotowy i tylko pstrykac. Pozdrawiam Zbysiu, miło mi ze wpadłeś.
Konrad bardzo mi miło ze zaglądasz. Przerwę zrobiłam bo o czym tu pisac jak roslinki do snu zimowego się szykują? , całkowity brak tematów. No ale jak widzisz przerwa długa nie była i choc nadal tematów brak to wróciłam .Pozdrawiam serdecznie.
No nie wolno mieć przerwy ja może się nie wpisuje ale zaglądam
Konrad bardzo mi miło ze zaglądasz. Przerwę zrobiłam bo o czym tu pisac jak roslinki do snu zimowego się szykują? , całkowity brak tematów. No ale jak widzisz przerwa długa nie była i choc nadal tematów brak to wróciłam .Pozdrawiam serdecznie.
E tam ty i brak tematów zawsze masz fajne pomysły ciesze że była krótka przerwa
Miałam sporo pomysłów o czym świadczy zapisane prawie 1500 stron ale w końcu się wyczerpały bo można pisac o jednym ogrodzie na dodatek już dorosłym gdzie zmian już nie da sie robic. Nie chce przynudzac więc była przerwa i kto wie czy ich więcej nie będzie. Jest mi jednak bardzo miło ze zaglądasz.
Zajrzałam czy Robert nie wstawił Ci ptaszków nie rób Bogdziu przerwy no chyba , że masz dużo pracy w domku
Nie mam w tym tygodniu dużo pracy, ale już kompletnie nie mam tematów. Ja jestem ścisły umysł i jak nie mam o czym to nie piszę , ciężko mi ,,lac wodę".Pozdrawiam serdecznie Aniu.