A teraz lato w ogrodzie......
powojnik.. nawet przymrozek miał w nosie..
pełnik chiński.. przycięty zaraz po kwitnieniu..... szaleje.... i też miał w nosie spadek temperatury
Jeżówki... te i inne.. też nie boją się przymrozków..
Danusiu, nie wiedziałam, że "marcinków" jest aż tyle odmian. Kiedyś marzyłam o czerwonym, którego pierwszy raz zobaczyłam na Słowacji, i myślałam, że u nas nie rośnie. Dzisiaj go mam, a po Twoim artykule znów mi się marzy...biały Apollo.
Te astry czynią jesień kolorową i radosną.
Parę przykładów z mojego ogrodu jesiennego...
Sorki, że nie każdej odpisuję.. ale czytam wszyściutko
Moje odpowiedzi są w piśmie obrazkowym.....
Kasiu.... ja mam każdy styl w ogrodzie.. bo ja lubię różnorodnie... wiec rabatka uczesana też może być .... zmieniam tylko brzydkie fragmenty, a reszta jest i będzie Bukszany mam od dawna w ogrodzie.. tylko były nieuczesane.... żurawki i "pasychandrę" (ja tam mówię runianka) też mam praktycznie od początku i "trafki"..... raczej łatwiej powiedzieć czego nie mam..... bo ja taki kolekcjoner.... i taki muszę mieć styl
I kwiatki na skalniaku...
Takie mikruski...
Wydarłam zmrożone jednoroczne... odsłoniłam ładne trawki (już więcej tu wysokich kfiatków nie posadzę)
i wygospodarowałam plac pod kolejne cebulowe........ . trochę ich tu wejdzie
I jeszcze czarna rozplenica.... mam nadzieję, że przezimuje, bo to jej pierwszy sezon...
Z daleka
Z bliska
I bardzo bliska
Piękne te inspiracje z lustrem ,na pewno to lustro na tym płocie zawiśnie nie teraz ,ale zawiśnie
Ale jutro tak z ciekawości przymierzę je w tym miejscu,tu odbiciem będzie cis tylko ciekawe jak to wyjdzie w odbiciu