Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogrodnik mimo woli 19:09, 09 paź 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Wstawiałam fotki.... i poleciałam po wątkach jak siefoto wgrywało, ale zapomniałam że poleciałam na mojej zakładce i wszystko poszło w kosmos.... .
Zakorowałam częśc rabatki poszerzonej.. niestety do końca się nei dało... bo kazałąm M kupić grubą kore...... ale nie az tak.....Teraz rozumiem dlaczego na siebie mówie, że jestem troszkę za gruba, a on mówi, że ja suchciel....... widać po korze..... muszę dokupić drobniejszej.... bo dalej mam w powtykane cebulki....


I taka przymiarka.. posadzone po ciemku...
Odpad granitowy 19:09, 09 paź 2012


Dołączył: 20 mar 2012
Posty: 2748
Do góry
U mnie odpad granitowy wygląda tak
Rzeczywiście potwierdzam, że dużo taniej wychodzi niż kostka. Ja sprowadzałam z południa Polski, a więc sporo wyniosły mnie koszty transportu, ale i tak bardzo mi się opłacało.
Ogrodnik mimo woli 19:05, 09 paź 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
JulkAd napisał(a)





Aniu, a ja z innej beczki...pamiętasz nazwę tych żurawek? potrzeba mi takich dużych i bordowych

Niestety nazwy nie znam.... są ciemno bordowe... i maja taki wzorek marmurkowy..... mogę zfocić jutro zbliżenie....fachowcy znajdą szybko nazwę... To naprawde głupotoodporne żurawki.... ja przy nich nic nie robię..... dosłownie nic.... garścia obdzieram zaschniete kwatostany.. i wisoną wyrywam co brzydsze liscie.. ale tak .. po mojemu.... za duży ogród i za mało czasu na zabawy po listeczku. W dodatku mają dużo słońca.... i żadne listek się nie przypala...
Ogrodnik mimo woli 18:59, 09 paź 2012


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Do góry
asc napisał(a)




Aniu, a ja z innej beczki...pamiętasz nazwę tych żurawek? potrzeba mi takich dużych i bordowych
Ogród w Holandii 18:50, 09 paź 2012


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Do góry
agata_chroscicka napisał(a)

Ok .... to już wstawiam obiecane duże zdjęcie lusterka ......



Projektowanie ogrodów Herta Simon


dzięki Syla no dajesz mi do myslenia bardzo to romantyczne, musze obejrzec sobie te książkę. ściskam


Całkiem ciekawy pomysł...zwłaszcza do małych ogrodów
Ogrodnik mimo woli 18:50, 09 paź 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
mira napisał(a)
nie wiem o co chodzi z tą akcją ale jak Cię denerwuje to szkoda wydawać kasy na nervosol lepiej kupić inne - trudno - gdyby to był wielki buk no co innego
ale martwi mnie bo ja mam ochote kupić złotokap a to jakieś pochodne - nie wiesz?

Mira, Madżenka coś narzeka na złotokap.. on jest chyba kapryśny..... i nawet groziła mu eksmisją

A to moja akacja.. foty robiłam jak już sie z lekka zaciemniło na polu... wiosną ucięłam ją prawie jak widoczny pień..... Za akacją mam pęcherznicę, perukowce......... i coś tam jeszcze.... zasłania wiec nie pamiętam....
Z frontu


I z boku...


Ogród Ginger 18:46, 09 paź 2012


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 692
Do góry
Rench napisał(a)

[img

Pięknie u Ciebie, szkoda że ja nie mam miejsca na taki mostek.
A te trawki koło lwów to jak się nazywają ?


Witaj Rench u mnie , to Miscanty Variegatus.
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 18:41, 09 paź 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Do góry
popcarol napisał(a)
profi-25 ma ładne, rzadko spotykane róże, w dobrych cenach:
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=4379615
Chciałabym Eden Rose i Leonardo da Vinci; Nostalgię ma gośc poniżej po 5 zł Stadt Rom tez mi sie podoba Ale wysyla w listopadzie, a ja chce juz

Na razie skupiam się jednak na różach od pana baba61 - dużo przyjaźniejsze cenowo
Ech, tylko wybrać coś z tego... po 1 z każdej odmiany, ale żeby jakoś razem wyglądały... skłaniam się ku różom w różnych odcieniach (eee... włączając w to biel, krem aż po burgund - mam miejsce na 8 krzaków...

Zastanawiam się nad:
1/Louise Odier - angielka, różowa
2/Rose du Roi - angielka, fioletowo-różowa
3/Schneewittchen - biała
4/Nostalgia - różowo-biała
5/Bonica - różowa
6/Chopin - biała
7/Romanze - różowa półpusta:
[img]http://rozarium.files.wordpress.com/2012/02/romanze1-copy.jpg?w=500[/img]
8/Haendel - biało-różowa

Macie jakieś zdanie o powyższych? Którejś zdecydowanie nie brać?
Gdzie by tu wcisnąć żółtą Graham Thomas??


ja mam Schneewitchen, ale dopiero pierwszy rok. Jak na razie rozrosła sie niesamowicie i na tym poprzestała bo kwiatka w tym roku nie pokazała ani jednego! Za to zarosła całą kratkę, która był przeznaczona na dwie róże. Coś więcej będę wiedziała za rok
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 18:34, 09 paź 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Do góry
irena_milek napisał(a)
klon Flamingo ( fot.1)




Irenko, jakbyś się dała namówić na wywalenie wszystkiego poza winobluszczem i hakone, to to by był widok nieziemski I co z tego, że efekt prawdziwie powalający byłby tylko jesienią! Warto by było czekać na to cały rok
Ogród do odświeżenia 18:22, 09 paź 2012


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Do góry
Marzena2007 napisał(a)

Żeby tak smutno nie było u mnie tej jesieni to trochę kolorków wrzucam





Julka czy to klon plamowy??? Piekne ma liście!!!


Marzenko na pewno nie palmowy, nie mam zielonego pojęcia jak się nazywa, pan w szkółce tez miał go bez oznaczenia...liście fakt mają bardzo śliczny kolor
Ania i róże i cała reszta :) 18:19, 09 paź 2012


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4634
Do góry
Karadonna, jak prosiłaś. Reszta na pw.

Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek 18:12, 09 paź 2012


Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422
Do góry
Ano Irenko, zataszczyłam je jak zaczynali w tv straszyć przymrozkami, raz na jakiś czes podlałam, ale zaczęły wypuszczać młode listki, może miały jadnak za ciepło? jak minęły mrozy i słonko zaczęło piknie świecić wytachałam donice na taras, obcięłam na 1/3 pędy, opryskałam czymś na przędziorka, bo coś tam przędło na gałązkach, i tyle. Pięknie kwitły i jeszcze resztki kwiatów są, ale ostatnio tak wieje, że kwiatki pooblatywały nigdy nie miałam róż, takich ani w gruncie więc robiłam co mi "instynkt" podpowiadał, w ogóle poza domowymi kwiatami i dwiema conicami na balkonie i jednorocznymi nie miałam kwiatów, bo ogródka nie było, a teraz jest W tym roku mam zamiar powtórzyć akcję i dodać do towarzystwa srebrzeń




sorry za jakość zdjęć ale aparat mam "średni" a tak wieje, że roślinami rzuca jak.... nie wiem co
Pozdrawim goraco
Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... 17:55, 09 paź 2012


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry
Marto, ten facet pisze bzdury, trąbią jak nie wiem co, tylko lecą bardzo wysoko i nie zawsze ich słychać. Żurawie to cwaniaki gdyż wykorzystują kominy powietrzne by lecieć za darmochę, gdy się wznoszą to można ich oglądać kilkadziesiąt minut i focić do bólu. Pisałem Ci kiedyś jak byłem nad Biebrzą i leciało ze 200 żurawi na noclegowisko trąbiąc jak cholera, mało mi wtedy gardło mi nie stanęło w poprzek i oczy mi się rozmaśliły z tego wszystkiego, to jest wydarzenie nie do opisania. Było to w tym miejscu, żurawi nie robiłem niestety było za ciemno. Wyjeżdżaliśmy z młodym z parku i zatrzymaliśmy się przy ostatniej wieży widokowej i z młodym jeszcze do Ostrowi Mazowieckiej przeżywaliśmy w samochodzie. Było tam jeazcze 2 rodziny francuzówi i niemców, to tak przeżywali że chyba w gacie narobili, myślałem że powypadają z wieży. Dodam fotki z tego wydarzenia. Wiktorio tylko nie dąsaj się na mnie. Za tę rozmowę na Twoim koncie Pozdrówka zostawiam.



Ania i róże i cała reszta :) 17:34, 09 paź 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
To jest to białe, co zaznaczyłam, jako niteczki.
Podoba mi się, bo kwitnie od lipca i gdyby nie moje ostatnie dzielenie i przesadzanie kwitło by nadal.
Ania i róże i cała reszta :) 17:31, 09 paź 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
Dalej:
kółka różowe i białe, to róże, które mam dosadzic, zaznaczyłam także przebieg kocimiętki (ciekawe kiedy się tak rozrośnie) i dodałam ciemne szałwie, czyli akcent.


Przesadziłam?
Ania i róże i cała reszta :) 17:28, 09 paź 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
No i co..
Tak myslałam, że jak przekopanie i ułożenie rabaty pójdzie mi szybko, tak juz nasadzenia to całkiem inna sprawa.
Niby nic takiego,... ale ile się narozważałam, ile naprzenosiłam i przekopałam tych biednych róż..

Stan obecny:


Na różowo - różowe róże, na biało Aspirin i Tchaikowsky, te białe niteczki to coś w stylu wiązówki błotnej, ale coś innego, wyleciała mi nazwa z głowy.
Na zielono zaznaczyłam posadzony przywrotnik, po drugiej stronie na rabacie za radą Magnolii posadziłam kocimiętkę, tą moją, zwykłą.
Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek 17:27, 09 paź 2012


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
PozdrawiamMilutko u Ciebie
Ania i róże i cała reszta :) 17:14, 09 paź 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
agata_chroscicka napisał(a)
Aniu, jak Ci się podoba to wsadz jedno i drugie. Trzy byliny do towarzystwa to nie jest jakoś przesadnie duzo moim zdaniem. Ma byc kolorowo i wesoło, przeciez to nie ma być ogród minimalistyczny tylko różany Jeszcze gaura moim zdaniem jest fajna bo takie malutkie, tańczące akcenty daje.


Wsadzę i jak mi nie podejdzie, to wysadzę .
W zasadzie to już wsadziłam .
Ania i róże i cała reszta :) 17:13, 09 paź 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
mira napisał(a)
Aniu nie wiem czy pytałam gdzie i kiedy kupiłaś werbenę - super Ci urosła
Werbenę kupowałam w piątek
Mam znajomego, który ma szkółkę w Krakowie więc przywiózł mi bardzo ładne sadzonki, gdyby miały przyjśc wysyłkowo na pewno najpiękniejsza częśc była by ucięta.
Ania i róże i cała reszta :) 17:01, 09 paź 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
agata_chroscicka napisał(a)


Dodałam szałwię (chyba za dużo) i przywrotniki (jasnożółte) na obrzeże.


Ewentualnie chociaż jedną różę mogłabym podmienic na ciemną, coś przekopię znowu..


Ale czy to już nie za kolorowo?

Nieco jakby za kolorowo Może lepiej ten bodziszek jednak zamiast przywrotnika?....


ja bym raczej z kocimiętki zrezygnowała, a przywrotnik zostawiła, bo ładnie powtarza kolor trzmieliny i dodaje lekkości całej rabacie


Widziałam gdzieś na zdjęciu przywrotnika z kocimietką na obrzeżu i ładnie się to ze sobą połączyło .
A po za tym przywrotnik kwitnie chyba wcześniej niż kocimiętka, ta za to kwitnie dłużej i ma mój ulubiony kolor .
I ból, co tu zrobic .
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies