Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój ogród - radością dla oczu, pokarmem dla duszy.

Mój ogród - radością dla oczu, pokarmem dla duszy.

jotka 11:11, 30 lis 2012


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
U mnie bardziej skomplikowana partytura A córki od lat już pomagają
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
zuza12 11:59, 30 lis 2012


Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
eliza3 napisał(a)
Zuza, ale mnie zaskoczyłaś tymi uszkami na wigilię... to ja nie jestem taka sprytna, wszystko robię w ostatniej chwili...
Życzę udanego tapetowania i miłego weekendu


Elu,
Nie jestem jeszcze taka stara, ale pamietam czasy kiedy uszka lepiłysmy z mamąa w wigilię. Nie było w domu zamrażalki i wszystko robiło sie praktycznie w ostatni dzień. Mielismy zawsze dużo gosci, więc ilości uszek i pierogów były powalające. W tym dniu dom był przesiąknięety aromatami z kuchni. Pamietam tez, ze w tym czasie nastepowały wyłączenia prądu. O ile dobrze pamietam to codziennie światło gasło na godzinę.Przygotowania stołu wigilijnego i ostatnie porzadki robiło sie przy swieczkach. Pamietam dobrze jak myłam podłoge ze świeczką w dłoni. Po całym dniu gotowania moja mama była tak zmęczona, ze usypiała po skosztowaniu pierwszych potraw.
Teraz jest inaczej, bardziej nowocześnie i dlatego mam wrażenie, że wraz z nowoczesnościa stracilismy gdzies ducha tych świąt.
____________________
Mój ogród - lekarstwem na całe zło
zuza12 12:06, 30 lis 2012


Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
agata_chroscicka napisał(a)
Zuza, a napisz jak te uszka zamrażasz Obgotwujesz najpierw, czy surowe? Bo też bym chętnie tak zrobiła, ale nie wiem jak. U mnie podział prac podobny, tylko sprzątanie musze nadzorowac dodatkowo bo mój szanowny nie przywiązuje do niego wielkiej wagi. Jest zupełnie nietypowym Holendrem Pozdrawiam Zuza.


Witaj Agatko.
Mój patent na uszka jest taki:
Do ciasta obowiazkowo dodaje ciepłą przegotowna wode, wtedy dobrze sie lepią. Potem układam na tacy i surowe wkładam do zamrażalki. Jak juz sa twarde to wrzucam do woreczków, opisuje i pozostawiam w zamrażalce. W wigilię wrzucam je zamrozone do wrzatku o gotuję. Są tak jak swierzo zrobione, smaczne.

Jezeli chodzi o sprzatanie to mój M jest nieraz aż za dokładny, co mnie strasznie denerwuje, bo zajmuje mu to dużo czasu. Ale nie powiem mu tego, bo gotowy sie obrazic i co wtedy.
____________________
Mój ogród - lekarstwem na całe zło
popcorn 13:12, 30 lis 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Zuza robię bardzo podobnie z pierogami na Wigilię, zawsze to jedna potrawa mniej do zrobienia
A ze sprzątaniem mój M ma tak jak Twój.. jak odkurza, to szumi bite 2h... masakra

pozdrawiam!
____________________
Mój nowy ogródek
agata_chrosc... 14:32, 30 lis 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Zuza dzięki! To ja tak zrobię! Uszka mogę sobie nawet i jutro zrobić i zamrozić Super pomysł!
____________________
ogród w Holandi
weronika77 18:46, 30 lis 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Zuzo, mijamy się w Darłówku, we Wrocławiu, mamy tę samą różowo cieniowaną różę (i nie wiemy jak się nazywa), i spotykamy się na O.
Pozdrawiam.
____________________
weronika77 - Bajkowy ogród weroniki, Wizytówka
zuza12 14:34, 03 gru 2012


Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
Witajcie kochane dziewczyny.
Agatko jak tam uszka, bo ja zrobiłam w sobote 60 szt z mięsem. Teraz przymierzam się do tych z pieczarkami.
Sobote miałąm pracowitą. Zamarzyły mi sie kwiaty w kuchni. Najmniej szczęśliwy był mój M. A to dlatego, ze kompletnie nie ogarnia tapetowania. Ale wspólnymi siłami zrobiliśmy czary - mary i kuchnia już ukwiecona. Teraz tylko jeszcze pewny wykończenia i moge uznac, że postawiłam na swoim.

To sobotni poranek i sciana, która strasznie mnie drazniła.


Prace idą do przodu



A w niedzilę rano szykowaliśmy sniadanko w takim otoczeniu

____________________
Mój ogród - lekarstwem na całe zło
Martek 14:40, 03 gru 2012


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Od razu inna energia ... Ładny też dzban z różami
____________________
Pozdrawiam Martek :) Kolorowe-rabaty - Wizytówka - Kolorowe rabaty
zuza12 14:42, 03 gru 2012


Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
W wazonie stoją ostatnie róże z mojego ogrodu.

____________________
Mój ogród - lekarstwem na całe zło
zuza12 14:49, 03 gru 2012


Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
Czasu miałam niewiele ale nie mogłam nie zrobić adwentowego wianka i uzupełnić domowych kwiatów doniczkowych o Gwiazdę Betlejemską.

Oczekiwanie na Święta rozpoczęto. Jakość zdjęc fatalna, chyba byłam juz zmęczona i światło było fatalne. Ale pochwalić się można.



____________________
Mój ogród - lekarstwem na całe zło
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies