Dziękuję wszystkim za odwiedziny. Miło się czyta Wasze komentarze. Rzeczywiście śnieg dodał uroku, ale niestety tak jak pisze Dasia, najprzyjemniej wygląda przez okno.
Teraz pochwalę się co dziś odkryłam. Mimochodem ukorzeniłam około 150 - 200 bukszpanów. Pamiętacie jak sadziłam w maju stare bukszpany o wachlarzowatym kształcie? Musiałam je dość sporo przyciąć i żal było mi wyrzucić wszystko. Wypełniłam ziemią pomieszaną z piaskiem stare skrzynki balkonowe i powtykałam tam część odpadów. Postawiłam w zacienionym miejscu, nakryłam podwójnie włókniną, kilka razy podlałam, a później zapomniałam. Dziś robiłam rachunek sumienia przed zimą i przypomniało mi się, że mam za garażem te skrzynki. Trzeba przecież zadołować przed zimą, ale najpierw warto sprawdzić czy warto. Wyciągnęłam jedną z sadzonek i oto rezultat.
Jutro ruszam pod folię, zadołuję całe skrzynki w namiocie i mam nadzieję, że przezimują bez problemu. A wiosną chyba założę plantację.