Tak, jak napisałam w powitaniu, chciałabym podzielic sie z Wami tym co mi sprawia radość.
I tak np., na pierwszym zdjeciu uśmiech wywołuje wspomnienie o zapachu azalii pontyjskiej.
Drugie zdjęcie znad srebej kuli pokazuje widok na oczko wodne, tułacza, funkie.
Trzecie zdjęcie pokazuje moją ulubienice Eucomis, zwany przeze mnie palemką. Tak mi się kojarzy wygląda jak palemka osadzona na cetkowanej żyrafiej szyi a pod nim miękki dywanik z karmnika.
No i moja kochana rutewka, roślina jak z krainy elfów, kwiaty fluo fioletowo-żółte, delikatne, a jednocześnie silne łodygi. Choć jest subtelna, widac ja z daleka, w tym roku osiągneła moją wysokość.
I ostatnie fotki..... na dziś ...
Wróbelki też nauczyły się korzystać z karmników dla sikorek... jedne karmnik napełniony nie wystarcza nawet na 1 dzień
I jakiś inny ptak.. nie wiem jeszcze co to może być.. ale też sobie radzi dobrze jak sikorki....
A to nie ostre..ale widać jak ptaki piją wodę z ciurkadełka...
Maju, mam wrażenie, że wróble odpuściły, bo styropian już nie leci z góry, a jak macham wiechciem z okna w to miejsce, gdzie skubały to nie widać żadnego ptaszka. No chyba,że wydłubały sobie gniazdo i wlazły do srodka i mają mnie gdzieś ale nie widzę też śladów pobytu ptaków typu odchdy na parapecie więc mam nadzieję, że sobie odpuściły. Za to sroki też się doś często pojawiają, a nawet takie cudo, bażncik sobie spaceruje na polu naprzeciw mojego ogrodu
też pada u nas, od czasu do czasu wychodzi słońce ale na krótko, a ja obudziłam się rano z bolacymi i spuchnietymi węzłami chłonnymi na szyi, przewiało mnie czy co a boli... ledwo ruszam głową
Nasze ptaki tak oswojone, że dziś im robiłam zdjęcia z odległości 2 metrów słownie DWÓCH.... były czujne i niespokojne, ale co chwila któryś odważny podlatywał... niestety ostrość mi się automatem łapała na wszystko tylko nie ptaki...ale kilka mam fotek... i nie sąto wykadrowywane zdjecia i nie z okna, tylko stałam w pobliżu karmnika na ścieżce
Sikorka próbowała wziąć ziarnko z wiszącego karmnika od Irenki... i tak czaiła się.......
I mogę dopisać do listy nowy rodzaj ptaków w ogrodzie... to chyba sikorka szarytka....... Bogdziu ratuj...... to sikorka?????