Tak, czasami ma jak przeczyta to opr będzie, że nie doceniam pomysłów.
no i tu mąż działał
wyciął te moje buksy, potem ja te ścinki skracałam do odpadów, dziś zaczęłam przy samej ziemi wycinać, ale się rozpadało.
tam jest 5 róż Chopin, rozczarowały mnie i mąż je wywali, zostanie 8 limek i oczywiście drzewa miłorzęby, wkoło hortek zamiast buksów, dam hakonki, a mąż w środku chce mieć fotel do podziwiania
wszystko trzeba przedtem oczyścić, odplewić, mam nadzieję, ze będzie nieźle, gdyby nie ćma, nie byłoby tego
Dzień dobry,
Po wybudowaniu domu czas zabrać się na zagospodarowanie terenu wokół niego. W tym nowym dla mnie wyzwaniu chciałabym skorzystać z doświadczenia innych
Działka zlokalizowana jest w pobliżu lasu.
W tym roku planujemy posadzenie roślin przy ogrodzeniu w celu odgrodzenia się od sąsiada i moze przy ogrodzeniu od drogi oraz nasadzenia w rabatkach przed domem i w donicy.
Wzdłuż ogrodzenia chciałabym coś zimozielonego, więc pewnie będę musiała zdecydowac się na tuje, mimo tego że tuje nie pasują za bardzo do leśnej działki. Ale jaką odmianę najlepiej wybrać? Może z czymś połączyć? Chciałabym też posadzić coś co osłoni mi altankę śmietnikową, ale ponieważ rosną tam wysokie drzewa iglaste i kilka liściastych to musi być coś co nie wymaga słońca i będzie całoroczne, może jakiś świerk, lub kilka w tym rogu?
Załączam zdjęcia. Na pierwszym z nich widać też rabatkę przed domem (są dwie takie) a na drugim donicę przed wejściem, ona jest pod dachem - czy tu dadzą radę hortensje? Z tej strony domu jest południowy zachód.
Proszę o podpowiedź, jak zagospodarować donicę, rabaty i co nasadzić przy ogrodzeniu.
Dziękuję bardzo za wszystkie wskazówki i wskazanie tęgich głów ogrodniczych
Przesadzenie wszystkiego na Twoim terenie to dopiero było wyzwanie - chylę czoła.
OPERACJA CIS zaplanowana jest na drugą połowę przyszłego tygodnia, także mam jeszcze „chwilę” na przygotowanie się. Jak tylko zagoszczą w moim ogrodzie zamieszczę zdjęcia, jak znam życie będę chciała je zaraz przyciąć
A tu zdjęcie z lotu ptaka - 2014 rok
Końcówka okresu kiedy jeszcze udawało się utrzymać ogród w ryzach.
I kolejne sprzed cięcia z tego okresu obrazujące trudności z włożeniem stopy by móc dostać się do roślin
I moje cisy za płotem W GLINIE w trakcie cięcia, które kiedyś znajdowały się na miniaturowym przedogródku na froncie domu, a które naszczęście zostały przesadzone.
są pąki na powojniku montany Malyeen
mocno je skróciłam, bo zrobił się bajzel, taka sama praca czeka mnie z innymi, bo zdominowały buki trikolor
pączkują pęcherznice na pniu, rosną w donicach
Agatorek Aga dzięki za miłe słowa święta fajne, z kuchnią wegańską i śródziemnomorską, bo tak moje dzieciaki i wnuki jedzą, więc się pod nich nastawiłam
Rocika Asiu dzięki po świętach chciałam coś robić, co zaczęłam, ale leje, zimno. Fajnie, że nie tylko u mnie taki trawnik, większość osób ma dywany, ale mój po zimie i nic nie robieniu i tak nieźle wygląda, po koszeniu będzie ładniej, równiej.
tu koło kratki mąż chce 1 okienko z lustrem dać, wymyśla, jak siedzi i podziwia, a że luster od groma, to czemu nie.
z daleka fajnie będzie odbijać
w kolrze bladego różu będzie
i głogownik
Joku u mnie tez było fajnie, na luzie, dokładnie, tak jak chciałam
Alija mój trawnik rośnie sam sobie, bez żadnych zabiegów, dziki, teraz zielenieje, jeśli suszy nie będzie i co tydzień koszony, obleci. Jedynie obleciałam całość i wyplewiłam wszystkie mlecze, ale kurdybanek i inne rządzą.
KasiaBawaria Kasiu byłam dziś u ciebie i widzę wiosna jest.
Lidkadzięki, minęły, nawet aura była do zniesienia.
daszumDanusiu dzięki, wprawdzie po już
mąż tak siedział na ławce i mówi, nie ma komu czytać ta dziewczynka i przeniósł tu żabę- królewicza
azalie już pączkują i listki ogrodowych hortek
kończą LM
Trochę szkoda, że te ciemierniki tak w dół kwitną. Ale nie wiem, czy w donicy tak ładnie by przyrastały.
Te hiacynty to Woostock, jeszcze ich jesienią dokupiłam. Też mi się podobaja takie buraczkowe
Niech tylko zrobi się cieplej! Mam kilka dni urlopu, myślałam, że poszaleję na ogrodzie
Wyszłam na dwór, pozgrzytałam zębami i wróciłam Jakoś te 7 st.i brak słońca mnie demotywuje
Przed domem przed świętami powiększyłam trochę rabatkę. Jest prawie z samych zimozielonych roślin i zachciało mi się koloru. Posadziłam tam podzielone kępy swoich czosnków, na razie liście leżą, ciekawe czy się jakoś zbiorą? Z przodu są bratki, jeszcze słabo kwitną, bo kupiłam takie zmarniałe w markecie. Ale mam nadzieje ,że się odwdzięczą Jesienią dosadzę tam jakichś cebulowuch. Może dam tam ze dwa ciemierniki?
Przed siatką,jak może ktoś zauważył wycięliśmy skayrokety, były już bardzo suche w środku. A poza tym ponieważ za późno było zacz ete ich pierwsze cięcie, były słabo zagęszczone i przez śnieg albo mocny wiatr, rozkładały się i widać było te suchoty. Po mocnym korekcyjnym cięciu mocno źle wyglądały i podjęliśmy decyzję o wycince. Po drugiej stronie płotu rosną młode szmaragdy, więc poczekamy na nowa zieloną ścianę, a tymczasem posadziłam po swojej stronie miskanty i jeżówki.
Jak pięknie, ogrodówki i u mnie takie strzeliste, widać że nowe pędy im porosły , będzie mnóstwo kwiecia
Ale żonkili masz całe pole, Ewa jesteś ogrodniczką pełną gębą, brawo