Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Migawki z ogródka

Pokaż wątki Pokaż posty

Migawki z ogródka

Magara 00:12, 30 lip 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6698
tulucy napisał(a)


No bo to chodzi przecież o wszystkie nasiona. O czym chyba już było pisane???

No widzisz, musiało mi umknąć
Ja mam kompost "na zimno", nie wiem jak zrobić taki "na ciepło" Czytałam o takich, którzy na kompoście jajka na patelni smażyli - nie ogarnęłam jak to możliwe. Kompostownik jest, wrzucam jak leci, nie wyobrażam sobie, żeby mogło być inaczej
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
tulucy 10:49, 30 lip 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12904
Daga, we środku masz na pewno gorąco. Ja nic specjalnego nie robię. Daję odpadki kuchenne, zielone z ogrodu, trochę tektury czy szarego papieru, jak mi się trafi (wytłaczanki od jajek są ok), słomę, jak się trafi. Trawę daje em po koszeniu, ja to ziemią trochę przesypuję, żeby nie było zgnilizny. I tyle.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
ewsyg 21:23, 30 lip 2022


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
Łucja ja też bardzo lubię floksy. Czy u Ciebie też się same sieją. Ja dzięki temu mam nowe odmiany. Plewiąc zauważyłam kolejne siewki.
Pozdrawiam
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
Magara 23:44, 30 lip 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6698
tulucy napisał(a)
Daga, we środku masz na pewno gorąco. Ja nic specjalnego nie robię. Daję odpadki kuchenne, zielone z ogrodu, trochę tektury czy szarego papieru, jak mi się trafi (wytłaczanki od jajek są ok), słomę, jak się trafi. Trawę daje em po koszeniu, ja to ziemią trochę przesypuję, żeby nie było zgnilizny. I tyle.

Lucy, ja tak jak Ty robię. Tylko trawy nie daję bo za dużo mleczy, koniczyny itp. Jesienią kompost poszedł do skrzyń, wg moich notatek i pamięci był pótoraroczny, czyli powinien być przerobiony. A wysiało mi się WSZYSTKO Gdyby była temperatura, tak jak Hania pisze, to chyba te nasiona by uległy degradacji? Mam w kompostowniku dżdżownice, sypię na wierzch preparat przyśpieszający, no to czemu tak mi się robi, że nie ogarniam z pieleniem naparstnic, rudbekii i traw ozdobnych???
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
tulucy 23:56, 30 lip 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12904
ewsyg napisał(a)
Łucja ja też bardzo lubię floksy. Czy u Ciebie też się same sieją. Ja dzięki temu mam nowe odmiany. Plewiąc zauważyłam kolejne siewki.
Pozdrawiam


Też mi się sieją. Nie wszystkie, część dopiero się aklimatyzuje.

Magara napisał(a)

Lucy, ja tak jak Ty robię. Tylko trawy nie daję bo za dużo mleczy, koniczyny itp. Jesienią kompost poszedł do skrzyń, wg moich notatek i pamięci był pótoraroczny, czyli powinien być przerobiony. A wysiało mi się WSZYSTKO Gdyby była temperatura, tak jak Hania pisze, to chyba te nasiona by uległy degradacji? Mam w kompostowniku dżdżownice, sypię na wierzch preparat przyśpieszający, no to czemu tak mi się robi, że nie ogarniam z pieleniem naparstnic, rudbekii i traw ozdobnych???

Bo moze te nasiona właśnie są odporne? Są malutkie i pewnie w twardych otoczkach. Może część nasion była już na rabatach po ubiegłym roku?

Ja żadnych preparatów nie daję. Em segreguje urobek z kosiarki na bezpieczny do kompostu i zachwaszczony do worków.

____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Magara 01:02, 31 lip 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6698
Lucy, swojego kompostu mam tyle, że tylko do warzyw. Dla pewności teraz już sama robię segregację - kwiaty, nasiona, na taczkę idą i do wspólnego kompostowego sąsiedzkiego doła, póki jest
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Mgduska 10:30, 01 sie 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Mi też nie udało się osiągnąć wrzenia w kompostowniku, ale pamięć podpowiada, że najszybciej nagrzewa się sama trawa. Po ogoleniu działki Rodziców, sporej, gdzie trawnika jest kilkaset metrów, kompostem można się było oparzyć.
____________________
Sałatka pokrzywowa
tulucy 11:33, 01 sie 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12904
Em nie zdążył w sobotę skosić naszych resztek trawnikowych. Może uda mi się syna namówić do tej czynności. Bo em niestety wyjechaniu aż do piątku. A trawa po tych opadach oszaleje na bank.


Weekend miałam upojnie zajęty przestawianiem mebli. Tak mi się spodobało, że kombinuję dalej a syn może umówić kolegów na wniesienie paczek z atlasem do przyszłej siłowni.

A razie tylko koncepcyjnie. Bo idę pielić truskawki. Ktoś chętny na wąsy? - z okolic, bo wysyłki nie przeżyją raczej.


Okolicznym ogrodniczkom przekazuję, że u Szymanowskiego są prześpiękne jeżówki. U sąsiadki zobaczyłam, właśnie nabyła. Po dwadzieścia coś zeta, duże, ładne kępy. Pójdę do nich, to zrobię fotę. Jakby któraś jechała, to nie po mnie zajedzie, w uprzejmości swojej.

____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
tulucy 16:39, 01 sie 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12904
Udało mi się dzisiejszy plan zrealizować. Truskawki wypielone.

Plus oczyszczony do wyschnięcia czosnek. Plis wyrwany koper do ogórków.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
tulucy 22:54, 02 sie 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12904
Jakoś mnie Kasia zmotywowała. Niestety. Miałam nie pokazywać, bo miałam tam nic nie robić jeszcze, więc byłoby tylko przed, bez po. Ale po obiedzie teren był w cieniu i aż się prosił...

Przed.


Po.


Po jest stanem tymczasowym. Na razie jest ogarnięte, wyczyszczone pole do dalszych prac.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies