Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Mój mały raj na ziemi :) 11:40, 16 paź 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
anula_wn napisał(a)




Za taki torcik mój młodszy synek dałby się pokroić - ostatnio ma fazę za Angry Birds
Spóźnione - ale bardzo szczere życzenia urodzinowe i uściski dla Frania!
Zielona odskocznia 11:38, 16 paź 2012


Dołączył: 03 sie 2012
Posty: 1988
Do góry
Nie no muszę sobie to wstawić do podglądu. Marzy mi się taki żywopłocik tawułkowy. Jedną tawułę już i mam i 11 dzieci się ukorzenia. Zobaczymy co z tego wyjdzie na wiosnę.

A teraz Ania "Lecę w kulki..." :

anna_studio napisał(a)
Witam! Dziś zdjęcia robocze.................
U mnie w ogrodzie ostatnio cięcie......
Zaczęło się od tawułek, ale jeszcze nie wszystkie przycięte....
i znowu tawułki...


...one expresowo się odradzają, te suche badylki w momencie są zielone...., a że mam tam korę wcale mi to nie przeszkadza....





Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 11:36, 16 paź 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
orliki, pełno nowych siewek...i suchodrzew

i marcinek błękitny, miniaturka


tutaj widoczne są liście szafirka, właśnie one mnie denerwują i co uciachać je, czy co?
a to petunia samosiejka, miałam je w skrzynkach w ubiegłym roku, małe a jak cieszy

Mój mały raj na ziemi :) 11:26, 16 paź 2012


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
Do góry
irena_milek napisał(a)

ufff ....
co za weekend !!!

dziękuję serdecznie za życzenia w imieniu Jubilata
dziecko szczęśliwe, bo otrzymało swój wymarzony tort ANGRY BIRDS
wstawię fotki, bo nawet mi wyszedł

a dla Gosi specjalne podziękowania za wskazówki, porady, namiar na sklep i podtrzymanie na duchu !




jaki piękny tort dla jubilata! serdeczne uściski dla malucha i gratki dla wspaniałej mamy

i ja Anula obchodzę urodziny mojego dziecka, właśnie dziś i czekam do 13.10 z życzeniami, bo o tej porze się urodziła, ale to nie 5 lat, a 33!; tort owszem też będzie, ale niestety kupny, ale zapewne pyszny

i fajnie, że doczytałam wstecz, bo wiem w końcu jak nazywa się trawa zakupiona u Finki
pozdrawiam i ściskam


Irenko,
dziękujemy z Franeczkiem
torcik na pewno będziesz miec przepyszny, a najważniejsza jest pamięc !
ja pierwszy raz popełniłam aż takie szaleństwo

No mój mały jeszcze, choc i te 5 lat minęło nie wiadomo kiedy....
a mogłabym miec już co najmniej 20-latka....
Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 11:23, 16 paź 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Izuś kochana i Adamo, kolejnych pięknych 18 i nie zmieniaj się, bądź nadal taka


Mój mały raj na ziemi :) 11:19, 16 paź 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
anula_wn napisał(a)
ufff ....
co za weekend !!!

dziękuję serdecznie za życzenia w imieniu Jubilata
dziecko szczęśliwe, bo otrzymało swój wymarzony tort ANGRY BIRDS
wstawię fotki, bo nawet mi wyszedł

a dla Gosi specjalne podziękowania za wskazówki, porady, namiar na sklep i podtrzymanie na duchu !





widoczne dziurki są po świeczkach, bo wyjęłam do fotek


jaki piękny tort dla jubilata! serdeczne uściski dla malucha i gratki dla wspaniałej mamy

i ja Anula obchodzę urodziny mojego dziecka, właśnie dziś i czekam do 13.10 z życzeniami, bo o tej porze się urodziła, ale to nie 5 lat, a 33!; tort owszem też będzie, ale niestety kupny, ale zapewne pyszny

i fajnie, że doczytałam wstecz, bo wiem w końcu jak nazywa się trawa zakupiona u Finki
pozdrawiam i ściskam
Moje spełnione marzenie Małgocha 1960 11:15, 16 paź 2012


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Do góry
Małgosiu, wklejam zdjęcia. Były tylko trzy. Jak tam grzybki już ususzone? Pozdrawiam.





Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 11:06, 16 paź 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
betysia napisał(a)


oj Irus jak ta twoja lista mi pomoze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
oj bede sie rozgrzeszac, czesto.....
....a i malzonek moze w depresje nie wpadnie hihi....jak pomysli,ze inni maja jeszcze gorzej!!!!!!


ale się cieszę mój to się nakopał dołów, nazwoził ziemi, nazrywał darni, ale jakoś nie protestuje, tylko stwierdza, że on kocha drzewa, przy nich nie ma pracy, a ja mu wymyślam chabezie i więcej pracy, i tak nie mogę narzekać, bo bym zgrzeszyła!!!
a twój na pewno nie wpadnie, bo zobaczy, że jest coraz piękniej
zatem powodzenia i do dzieła


cudna jestes!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
moj M nie narzeka o dziwo, zgrzeszylabym gdybym tak powiedziala bo widze,ze sam z radoscia lapie za szpadel i pyta moze cos ci przekopac ???????
on tylko nie przyzwyczajony do "kosztow" posiadania i utzrymywania ogrodu
....ale licze ze z czasem i to sie zmieni....


no tak, nawet ja nie przypuszczałam, ze takie koszty to są! ale ja mam choć jedną wymówkę, ze więcej wydamy na papierosy i...hulaj dusza...z czasem koszty się zmniejszają i pozostaje pielęgnacja;
super, że chętny..a do reszty się przyzwyczai, bo przyzwyczajenie, to druga natura człowieka
buziam
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 10:59, 16 paź 2012


Dołączył: 18 cze 2012
Posty: 1810
Do góry
irena_milek napisał(a)

oj Irus jak ta twoja lista mi pomoze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
oj bede sie rozgrzeszac, czesto.....
....a i malzonek moze w depresje nie wpadnie hihi....jak pomysli,ze inni maja jeszcze gorzej!!!!!!


ale się cieszę mój to się nakopał dołów, nazwoził ziemi, nazrywał darni, ale jakoś nie protestuje, tylko stwierdza, że on kocha drzewa, przy nich nie ma pracy, a ja mu wymyślam chabezie i więcej pracy, i tak nie mogę narzekać, bo bym zgrzeszyła!!!
a twój na pewno nie wpadnie, bo zobaczy, że jest coraz piękniej
zatem powodzenia i do dzieła


cudna jestes!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
moj M nie narzeka o dziwo, zgrzeszylabym gdybym tak powiedziala bo widze,ze sam z radoscia lapie za szpadel i pyta moze cos ci przekopac ???????
on tylko nie przyzwyczajony do "kosztow" posiadania i utzrymywania ogrodu
....ale licze ze z czasem i to sie zmieni....
Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... 10:57, 16 paź 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
vita napisał(a)
Hej, Marto Zrobiłam mały wypad w poznańskie, będzie o czym pogawędzić. Witaj.



Czy takie mury działowe wymagają głębokich fundametnów?...Edit:
co do obsadzeń zegara - nie docinaj tych kulek zrób mały okrągły placyk żwirowy i porozsypuj na nim kulki różnej wielkości. Będzie cudnie Ja bym go nie łączyła (placyku) z ławką...


Mury działowe wymagają fundamentów, niestety. Murki oporowe też. Ale nie zniechęcaj się, robi się je raz, potem spoko. Kulki przytnę, ale wiosną dopiero. A widzisz kolor ławki i biały żwir? Aż szkoda, że zegar ceglarny!




jasna ławeczka i żwir komponowały by się cudnie Biel i cegła to zgrany duet, zobacz
Moim zdaniem wystarczyłoby dosadzić białych naparstnic po obu stronach ławki. A jeśli nie chcesz żwirku, to może powtórzyć cegłę dookoła koła ułożoną promieniście wzdłuż obrysu koła.

chyba zamotałam
W cieniu - zacieniona 10:55, 16 paź 2012


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
irena_milek napisał(a)
A ja w pierwszej chwili myślałam, że to azalie japońskie
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 10:53, 16 paź 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Marzena2007 napisał(a)



Zdjęcie jak porasowane pzrzez photo shopa!!! idelane!!

Ja bym zostawiła te gracimillusy (czy jak one się nazywają ) ale posadziłabym je pomiędzy brzozami. Zebrinusy są dla mnie mniej eleganckie, rosną u mnie w ogrodzie i lekko mnie denerwują. Jesli planujesz więcej innych zestawień to warto stonowanego miskanta. Ale derenie też piękne, weź człowieku i się zdecyduj????
Czekam na dalsze decyzje. Jest pieknie a będzie cudownie.


Jak z fotoszopa... cudnie...
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 10:53, 16 paź 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
betysia napisał(a)
oj Irus jak ta twoja lista mi pomoze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
oj bede sie rozgrzeszac, czesto.....
....a i malzonek moze w depresje nie wpadnie hihi....jak pomysli,ze inni maja jeszcze gorzej!!!!!!


ale się cieszę mój to się nakopał dołów, nazwoził ziemi, nazrywał darni, ale jakoś nie protestuje, tylko stwierdza, że on kocha drzewa, przy nich nie ma pracy, a ja mu wymyślam chabezie i więcej pracy, i tak nie mogę narzekać, bo bym zgrzeszyła!!!
a twój na pewno nie wpadnie, bo zobaczy, że jest coraz piękniej
zatem powodzenia i do dzieła
Ogrodnik Mimo Woli cd 10:51, 16 paź 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
jotka napisał(a)
Aniu, myślę jak tu u Ciebie zamontować "spowalniacze", bo narzucasz tempo Gdyby się nie udało, to na wszelki wypadek ćwiczę kondycję Właśnie wylałam kawę, żeby za Tobą nadążyć, ale co tam


Oj, tam, oj tam..... zrobisz nową.... ja już nigdzie nie nadążam... na swój watek zaglądam ..bo pracuję na 2-ch monitorach Dla spokoju i skupienia zamykam jednak okno z Forum....

A tego okna nie zamykam....klony zaczynają nabierać barw..... to mój poranek... i patyczaki.... same patyczki, ale ile nowych gałązek z kwiatkami rośnie.. na zimę będzie widok jak znalazł.....


Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 10:41, 16 paź 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
bogumila_bienko napisał(a)
...ładna...


Bogusiu, dziękuję to prezent od Elfika, dostałam małą sadzonkę i tak sobie fajnie rośnie i kwitnie; sporo nasion posypało wprost do gruntu, to może jest szansa na sadzonki, bo miejsce zaciszne i ciepłe
W cieniu - zacieniona 10:36, 16 paź 2012


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
...i różanecznik.
W cieniu - zacieniona 10:35, 16 paź 2012


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
Pieris japoński otulony jesiennymi liśćmi.
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 10:32, 16 paź 2012


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
...ładna...
Kondziowy Ogród :) 10:29, 16 paź 2012


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry
kasik778 napisał(a)
widzę oczami wyobraźni przez was nie usnę hihhih
najlepiej ze ja jestem tak zarosniety jak ten aktor
ogrodoweimpresjejolki 10:26, 16 paź 2012


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Do góry
hanka_andrus napisał(a)
Jolu,Cieszą Twoje rymowanki,bo to znak do zdrowia wracasz
Nie daj się znowu zapędzić do łóżka z chorobą!A prace ogrodowe wszędzie takie same!Miłego,słonecznego!


Haniu, promyk nadziej wpadł do mojej strefy, to i humor lepszy

Ubolewam tylko, że nikt jeszcze nie wynalazł czujnika wykrywającego zbliżające się wirusy i bakterie.
Jak bym miała taki czujnik, to mogłabym się uchylać jakby się takie zbliżały,a tak z moim brakiem odporności jestem narażona na atak z każdej strony.
Dziś słonecznie ale chłodno, więc pozostaje mi kontakt jedynie z doniczkowymi

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies