ta olsztyńska firma miała takie duże bukszpany po 50 zł a tymi trawkami skutecznie się z Anią zaopiekowałyśmy żeby się nie zmarnowały wszystkie zabrałyśmy ładne gęste Tuffety, nie kupowałam , bo mam coś dla Elfika
Wybór roślin był duży i każdy mógł coś znaleźć dla siebie, szkoda,że nie było miscantów Afrika i JP II, miałam takie zamówienie, może będą w Renku z Anią się pożegnałam po 13.00, musiała wracać, a ja zaczęłam buszować, zdjęcia wstawiam b/ opisów, widać wszystko na zdjęciach, aha żurawki były od 10-16 zł, dużo jeżowek, rh, azalii, wrzosów, no czego dusza zapragnie oczywiście jak na patriotkę przystało największe zakupy zrobiłam w olsztyńskich stoiskach, zresztą mieli bardzo atrakcyjne ceny i duży wybór roślin np. te żurawki były po 5 zł
No i konieczne jest kilka nowych obrazków, bo inaczej pomyslicie że wszystko zniknęło albo znowu sie w dziure zapadło
Tu na przykład kula bukszpanowa i kula chryzantemowa. Fajne takie dwie kule Lawenda juz po drugim pokosie
Wygląda to świetnie i nastrojowo, i elegancko i starodawnie, wszystko na raz...
Kompozycja super, a wiesz może jak nazywa się ta odmiana Agastache ? Rzeczywiście jest taka niebieska ?
pozdrawiam
Tomek
Witaj Tomku
Dzięki!Tak, ta odmiana jest na prawdę taka niebieska i nazywa się Blue Fortune. Bardzo piekna, a pszczoły oszalały na jej punkcie i nawet jeżówki porzuciły