Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Ogrodnik mimo woli 22:51, 07 wrz 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Konstancja30 napisał(a)

Trawkowo..




zaczynam mieć kosmate myśli ... i rozważam zdradę alejki z onymi powyżej ...


Możesz zdradzić... to Ci się zmieści.... u Ciebie Na wiosnę zapraszam po szczepki na początek rabaty trawiastej..... dla Ciebie nawet ją uszczuplę A drugą kępkę dla Adasia ........
Ogrodnik mimo woli 22:49, 07 wrz 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
monteverde napisał(a)

Lecę, bo widzę ruch na serialu.........
Muszę go przekopać.. tylko gdzie????? I kiedy najlepiej???



Aniu ładny ten tangucki powojnik, kwitnie cały sezon i jak inne już przekwitły praktycznie on cały czas w pełnej krasie, w tym roku sobie kupiłam też , ale mój jeszcze malutki



Mój posadzony w tym roku.. .tak urósł.. i zawąłsnął całym gankeim, wejsciem i rabatą........ i dlatego musze go przenieść No i różowy z zółtym mi sie nie komponuje


Mój kawałek raju II 22:43, 07 wrz 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Ja biorę ze sobą zawsze wózek Pony i też nie dźwigam zdjęcie z tamtego roku z września, po zakupach
Ogrodnik mimo woli 22:39, 07 wrz 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
asc napisał(a)
Lecę, bo widzę ruch na serialu.........
Muszę go przekopać.. tylko gdzie????? I kiedy najlepiej???




Słonko zaświeciło wiec szybko rekonesansik..... wiec by nie było zastoju na wątku... wiem, wiem powtarzam fotki....... kto nie chce niech nie patrzy ...

Trawki przetrwały dwie zimy...a teraz część wygniła..buuuuuuuu


Zimowity za aksamitkami.....hmmmmmm gdzieś je trza przekopac.... troszkę głupio to wygląda.. zestaw kolorów zgrzytnozębowy


Ale aksamitki z moich nasionek... proszę jak ładnie wyrosły....... ha, czasami coś mi sie uda ogrodowo zrobić poprawnie...ależ się pochwaliłam I za rok znów je tu posadzę


Aniu ładny ten tangucki powojnik, kwitnie cały sezon i jak inne już przekwitły praktycznie on cały czas w pełnej krasie, w tym roku sobie kupiłam też , ale mój jeszcze malutki





Ogrodnik mimo woli 22:34, 07 wrz 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
asc napisał(a)
Trawkowo..




zaczynam mieć kosmate myśli ... i rozważam zdradę alejki z onymi powyżej ...
Ogrodnik mimo woli 22:30, 07 wrz 2012


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
Do góry
asc napisał(a)
Trawkowo..



na tej swietnej kamiennej ławeczce w otoczeniu traw siedziałam sobie u Ciebie...

zimowity przepiękne
u mnie też wychodzą...
Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 22:28, 07 wrz 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
Sebek napisał(a)
Danuś - specjalnie dla Ciebie - miło sobie znów odświeżyć tą historię I mam nadzieję, że Iza się nie obrazi, że odebrałem jej przeczytanie całego wątku przez Szefową - na chwilę obecną




Ania ... witaj ... no właśnie zaczynam dzień od ogrodowiska i kończę ... sęk w tym, że kończę zbyt późno ... a potem ... no właśnie ... publiczna kompromitacja ...

wczoraj podobnie jak i przedwczoraj ... i tak wiele razy ... pałętałam się pomiędzy wątkami szamotając się z obezwładniającą mnie labilnością emocjonalną ... żeby źle nie śnić (jakby na sny był czas po 2 w nocy) z głową w marzeniach dotrwałam do rana ... jakimś cudem pracę przetrwałam ... za to drogi do domu nie dźwignęłam ... od podstawówki miałam problem z drogą pomiędzy punktem A a punktem B ... szczęśliwie na maturze mogłam zdawać biologię (3 osoby zdające jakieś 3 razy tyle komisji ale przytomnie uznałam, że matmy nawet na tróję nie spiszę ) ... dwie dekady potem zmora dopadła mnie znowu ... stoję sobie i czekam na autobusik ... autobusik podjeżdża nie mój ale co tam 1 przystanek i dalej mam więcej możliwości ... po głowie galopują mi miskanty i 3 brzózki które niezdarnie próbuję osadzić w przestrzeni przedogródka ... wysiadam i miłe odczucie sukcesu bo faktycznie nadjeżdża taki autobusik który mi pasuje ... supcio ... dobiegam pare metrów dalej ... wsiadam ... już mam z tymi brzózkami dalej kombinować ale denerwuje mnie facet ... gapi sie na mnie i śmieje ... gupiii ... odwracam się ale jest coraz gorzej ... poczucie irracjonalnego deja vu mnie nie opuszcza ... gorzej zerkam a ten facet śmieje się już wprost do mnie i to całą gębą że tak powiem ... kilka osób jakby też ale nie wprost ... hmmm ... na rondzie sprawa stała się jasna ... wysiadłam i wsiadłam do tego samego autobusiku ... no cóż pozostało wysiąść z taką godnością na jaką w tej sytuacji mogłam sobie pozwolić ... i dziś może dla odmiany spać jak należy ...

a te brzózki to mi nie wejdą chyba jednak ...


Izuńka... ja Ci się nie dziwię,.. brzozy z białą korą i miskanty.. i wszystko inne jest milczeniem
Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 22:22, 07 wrz 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
ogień nocą i w dzień






Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 22:22, 07 wrz 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Danuś - specjalnie dla Ciebie - miło sobie znów odświeżyć tą historię I mam nadzieję, że Iza się nie obrazi, że odebrałem jej przeczytanie całego wątku przez Szefową - na chwilę obecną

Konstancja30 napisał(a)


Ania ... witaj ... no właśnie zaczynam dzień od ogrodowiska i kończę ... sęk w tym, że kończę zbyt późno ... a potem ... no właśnie ... publiczna kompromitacja ...

wczoraj podobnie jak i przedwczoraj ... i tak wiele razy ... pałętałam się pomiędzy wątkami szamotając się z obezwładniającą mnie labilnością emocjonalną ... żeby źle nie śnić (jakby na sny był czas po 2 w nocy) z głową w marzeniach dotrwałam do rana ... jakimś cudem pracę przetrwałam ... za to drogi do domu nie dźwignęłam ... od podstawówki miałam problem z drogą pomiędzy punktem A a punktem B ... szczęśliwie na maturze mogłam zdawać biologię (3 osoby zdające jakieś 3 razy tyle komisji ale przytomnie uznałam, że matmy nawet na tróję nie spiszę ) ... dwie dekady potem zmora dopadła mnie znowu ... stoję sobie i czekam na autobusik ... autobusik podjeżdża nie mój ale co tam 1 przystanek i dalej mam więcej możliwości ... po głowie galopują mi miskanty i 3 brzózki które niezdarnie próbuję osadzić w przestrzeni przedogródka ... wysiadam i miłe odczucie sukcesu bo faktycznie nadjeżdża taki autobusik który mi pasuje ... supcio ... dobiegam pare metrów dalej ... wsiadam ... już mam z tymi brzózkami dalej kombinować ale denerwuje mnie facet ... gapi sie na mnie i śmieje ... gupiii ... odwracam się ale jest coraz gorzej ... poczucie irracjonalnego deja vu mnie nie opuszcza ... gorzej zerkam a ten facet śmieje się już wprost do mnie i to całą gębą że tak powiem ... kilka osób jakby też ale nie wprost ... hmmm ... na rondzie sprawa stała się jasna ... wysiadłam i wsiadłam do tego samego autobusiku ... no cóż pozostało wysiąść z taką godnością na jaką w tej sytuacji mogłam sobie pozwolić ... i dziś może dla odmiany spać jak należy ...

a te brzózki to mi nie wejdą chyba jednak ...
Zimozielony ogród przy białym domu 22:21, 07 wrz 2012


Dołączył: 12 lip 2012
Posty: 2470
Do góry
Witam wszystkich,
ale za to zdjęcie chciałabym szczególnie podziękowac Danusi
No cóż jestem na etapie, gdzie interesują mnie bardziej - ładne, ciekawe, pomysłowe i praktyczne rozwiązania małej architektury ogrodowej.
Jeszcze raz dziękuję i prosze o więcej...
Ogródek Goniak 22:19, 07 wrz 2012


Dołączył: 13 lis 2010
Posty: 1276
Do góry
ola napisał(a)
A czerwony buk na jednym z ostatnich zdjęć, to purple fountain?


Tak, to ta odmiana

Udało mi się spełnić swoje kolejne ogrodowe marzenie
W miejscu namiotu, w którym trzymałam hosty powstała wiata-altana, zbudowana w zaledwie kilka dni przez prężną ekipę górali. Od dawna zbierałam starą cegłę rozbiórkową, która teraz wykorzystałam
Długo myślałam nad projektem, który wreszcie dojrzał w mojej głowie







Zimozielony ogród przy białym domu 22:18, 07 wrz 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Gardenarium napisał(a)
A ja najbardziej czekam na elementy wodne i lustro. W tych miejscach mam zamiar zrobić wyjątkowe kompozycje

Będzie szklana kula na wodzie i lustrzana ściana wodna.









Nie mogę się doczekać tych elementów wodnych!
Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 22:17, 07 wrz 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry




Ogródkowy chaos u monitki 22:04, 07 wrz 2012


Dołączył: 04 gru 2010
Posty: 2777
Do góry
monitka napisał(a)
Jakiś czas temu zobaczyłam zachwycającą doniczkę z rojnikami u Madzi - noemi. Bardzo mi się ten widok spodobał i przygarnełam trochę rojnikowych maleństw od mojej mamy. Maleństwa się przyjęły, wydały na świat młode i tak sobie rosną jedne na drugich. Fajnie to wygląda a jak zarośnie całą doniczkę to będzie jeszcze ładniej




Cudne!!!! Po prostu Cudne!
Ogródkowy chaos u monitki 21:59, 07 wrz 2012


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 3918
Do góry
Jakiś czas temu zobaczyłam zachwycającą doniczkę z rojnikami u Madzi - noemi. Bardzo mi się ten widok spodobał i przygarnełam trochę rojnikowych maleństw od mojej mamy. Maleństwa się przyjęły, wydały na świat młode i tak sobie rosną jedne na drugich. Fajnie to wygląda a jak zarośnie całą doniczkę to będzie jeszcze ładniej



Mały mój świat - zielona dolinka 21:57, 07 wrz 2012


Dołączył: 06 wrz 2012
Posty: 44
Do góry
Nasz ogród jest również ogrodem użytkowym oraz schronieniem dla zwierząt. Niektóre z nich sprawiają sporo kłopotów.
To mieszkaniec naszego skalniaka.

W sadzie owocowym widać działalność dzików, pojawiają się co jakiś czas, nasz dolina to polana w niedużym lesie.Sarny również przychodzą i uwielbiają podjadać borówki amerykańskie( nłode przyrosty)
Oto kolejni użytkownicy naszego ogrodu
Zimozielony ogród przy białym domu 21:55, 07 wrz 2012


Dołączył: 26 mar 2012
Posty: 1001
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Na ulicy






Danusiu bardzo podobają mi się nasadzenie od ulicy, w ogóle, ale mam pytanie, czy aby posadzic sobie cos od strony ulicy trzeba miec jakies pozwolenie od Gminy czy cos w tym stylu?
Ogródek Hanusi po zimie 21:52, 07 wrz 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
To hasanie po leśnych dróżkach jest najprzyjemniejsze! Ja mogę nawet i nic nie znaleźć,ale wyprawa do lasu ....natychmiast,niemal o każdej porze roku.



Miłego wieczoru!
Kiedyś będzie tu pięknie ... 21:40, 07 wrz 2012


Dołączył: 05 maj 2011
Posty: 1502
Do góry



czyli Acidanthera bicolor można też powiedzieć Acidantera dwubarwna

Ogrodnik mimo woli 21:29, 07 wrz 2012


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry



Zimowity za aksamitkami.....hmmmmmm gdzieś je trza przekopac.... troszkę głupio to wygląda.. zestaw kolorów zgrzytnozębowy


Ale aksamitki z moich nasionek... proszę jak ładnie wyrosły....... ha, czasami coś mi sie uda ogrodowo zrobić poprawnie...ależ się pochwaliłam I za rok znów je tu posadzę





ale jesienne klimaty ładne u Ciebie
no i patrz ogrodowiskowo masz
jak tak dalej będziesz gonić to mam stracha że przegapię tysiączka - skalkuluj mi kiedy to wypadnie bo muszę sobie zapisać w kalendarzu a jutro na wszelki wypadek zrobię okolcznościowe zdjęcie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies