Hej Justi, zajrzałam przywitać się. Rozglądam się po Ogrodowisku, wygląda na to, że często mijamy się na naszych lokalnych imprezach ogrodniczych i w szkółkach.
Kibicuję poczynaniom z cięciem świerków. A te rządki bukszpanów posadziłaś na stałe, czy to forma rozsadnika?
Karolino dawno nie byłam w tej szkółce "od wiśni" ale przypuszczem że mają...Wejdz sobie na ich stronę-szkółka "Batko" .
Wiesz że Wredei lubi chorować na Holenderską chorobę wiazów? Ale...widzę go w wielu ogrodach i pięknie rośnie, więc moze to taka loteria?
Ja kupiłam u Batko wiąz Camperdowni i pięknie rośnie mimo 4-krotnego przesadzania....
Chętnie przysiądę pod tą wiatką,Chociaż przebiegi po Ogrodowisku,to teraz nie marszobieg,ale maraton!
No i trochę jednak porozglądam się! Ślicznie u Ciebie! Nie ma to ,jak ogród koło domu. Buziaczki!
Jolu,pięknego ,słonecznego pikniku! Niech was ogrzewa słoneczko,i ten ogniskowy żar! A ziemniaczki pieczone o tej jesiennej porze,jak najbardziej wskazane!
Nastrój jest już,a może lepszy będzie jak słoneczko zawita,co zapowiadają.
Chmury ciemne powoli odpływają ustępując miejsca błękitowi,Jest szansa na długi spacer.....
A póki co,krótki z psem,za koniecznością....
Bożenko ,Tobie dziękuję szczególnie za odwiedziny,za znalezienie chwili ,by do mnie kliknąć.
Kwiatek dla Ciebie.....
Dopiero teraz zauważyłam że mam zadanie do wykonania. Mówisz- masz.
Zaświadczam że widziałam ogród wspaniały
w którym się kwiaty do słonka śmiały,
w którym wanilka rumieńcem oblana
zachwyca gosci codziennie od rana.
W którym kwiatuszki pięknie zadbane,
a wszystkie chwasty powyrywane.
I każdy kwiatek pięknie wybarwiony
obraca główkę do słonecznej strony.
Taka perełka piekna ogrodowa
między polami w Gliwicach sie chowa.
Nawet maluchy swój żłobek tu mają
gdzie szybko, zdrowo , pięknie dorastają.
Nad wszystkim czuwa Elfik zatroskany
bo dojrzał nagle kwiatek podkopany.
I się pochyla i sledztwo prowadzi
jak tym nornicom i kretom zaradzic.
Nierówna walka trwa miesięcy wiele
śledzą ją w necie wszyscy przyjaciele
i doradzają już całymi dniami
jak wygrac walkę z tymi nornicami.
Niestety na nic rady te się zdały
krety , nornice nadal pozostały
i robią Eli robotę niemałą
wciąż podkopując co jeszcze zostało.
Sprowadź Elfiku sowę spod Rzeszowa
niech twe nornice wyłapie ta sowa
i wtedy choc się w kukurydzy chowa
będzie szczęśliwa wysepka kwiatowa.
Dla wszystkich którzy wczoraj mnie odwiedzili mimo mojej całodziennej nieobecności ----anioły.
Wy też jestescie anioły przynoszące dobry nastrój i miłe chwile.