Krysiu, zostawiam moc energii z kwiatem co u ciebie?

Krysiu, zostawiam moc energii z kwiatem co u ciebie?

Jabłuszka, jabłuszka, jabłuszka pełne snów, gdzie spojrzysz jabłuszka, jabłuszka tam i tu...
Dobranoc

Uwielbiam Twój ogród, Twój sad i Twoje zachody słońca

Dzisiaj pracowałem I to dość dużo - głównie na froncie Dostałem natchnienia



Ostatnie spojrzenie na kosmosy



I żurawki



Zrobiło się ciemno i lepsiejszego zdjęcia nie mam, ale teraz jest tak - widok z okna



Jak widać kosmosy zaorane, zniknęły przypalone żurawki. Potem posadziłem sadzonki żurawek key lime pie, bo dobrze rosną na słońcu. Jednak weszło więcej niż miałem i zrobiłem jeszcze 5 sadzonek - jak się przyjmą - ba - przezimują to będzie cud Najwyżej zrobię wiosną nowe
W sobotę przywiozę trawki od Madżenki i może uda mi się kupić jeszcze żurawki - myślałem o odmianie marmelade. Pasuje mi tu jakoś pomarańczowy. No i one chyba dobrze rosną na słońcu?
Aha - wyściółkowałem ziemię własnym....kompostem. Ostatnio przerzuciłem pryzmę i pojawiło się coś podobnego do ziemi - uznałem, że to może być to Tylko koloru czarnego to nie ma

Kondzio wpadłam postępy w Twoim ogrodzie oglądać, a tutaj takie tematy gastronomiczne
Ja tam siebie polubiłam, taką jaka jestem.
Jeśli mogę coś tu wtrącić od siebie, to w te wakacje odnalazłam wreszcie swój ideał. Czyż nie jest to uderzające podobieństwo?

Ewuś, zachwyciłam się... no po prostu pięknie...





Aniu.. miałam iść spać, ale zajrzałaś do mnie, to i ja od razu przybiegłam...... i doszłam do wniosku, że u Ciebie ogród dużo lepiej sie prezentuje jak pokazujesz całość nasadzeń.. większą grupę.... bo pojedyńcza roślinka każda jest ładna.... a grupa już nie zawsze. U ciebie lubię te całe łany kwatów...
Werbenka, kosmos.. podaj dalej.. dobry pomysł.... Mi jeden kosmos sam sieskądś wysiał, chyba ptaki przyniosły ziarenko.... jak mi się on podoba... za rok wrzucę go w każdą luke na rabatach...
A webenke mam jedną od Aldonki... moze też sie wysieje.. ale do nasionek jeszcze ma daleką droge.. może jesień bedzie ładna jak rok temu

Aniu z tymi naszymi ogrodami to jest tak, ze nigdy nie jesteśmy z nich zadowolone, podziwiamy inne tak jak ja twój i wiem, że daleko mi do niego, cały czas główkuję, jakby tu chociaż tyci kawałeczek zbliżyć się do jego piękna, bo podziwiam go od samego początku przedstawiania przez ciebie i modernizowania i nie zaprzeczaj, że jest inaczej

Dokładnie tak jest..... ale dzięki temu walczymyu, aby coś zmienić na lepsze...
Można oglądać inne ogrody i podziwać, ale i tak najlepiej sie siedzi w swoim

Jesienne porównania:
Wrzesień 2011

Wrzesień 2012