Koniec urlopu... wróciłam wypoczęta, zadowolona Czuję lekki niedosyt, ale lepiej krótko niż wcale.
Przywiozłam miłe wspomnienia i trochę zdjęć.
Byłam w Chorwacji nie raz, a widoki zawsze mnie zachwycają jakbym je widziała po raz pierwszy... znowu tu wrócę...