Melduję ze we Wrocławiu był armagedon, drzewa połamane, podtopienia, ale.... W moim ogrodzie bez strat. Nawet meble nie fruwały a donice stoja na tarasie bez uszczerbku
Ze strat to znow prawdopodobnie od piorunów padł mi sterownik nawadniania i termometr elektroniczny. Zbyt silne pole elektromagnetyczne?
Dlaczego cisza, bo ja znów nieczasowa, wciąż mam tesciów pod opieka a od wczoraj tesciowa w szpitalu rehabilitacyjnym az do lipca. Wiec codziennie praca szpital...