Nie wiem co najpierw chwalić...piwonie, Palibina czy donice z roślinami... Wszystko piękne!!! Małgosiu mój Palibin to 1/20 Twojego, a jak pachnie...to tylko mogę sobie wyobrazić intensywność zapachu Twojego

Wilec, bardzo ładna roślina. Ale pewnie dużo wody potrzebuje?

Dzięki za pochwały.
Palibin czaruje cały czas zapachem, dziś u nas przeszła burza i teraz po burzy powietrze jest cudowne a zapach jeszcze intensywniejszy.
Wilec ma podobne wymagania jak surfinia więc dają radę razem.

Małgosiu, odbił twój miłorząb? Moje ładnie odbijają, ale to już dość spore egzemplarze, choć dwa z nich w tym roku sadzone, a trzeci przesadzany tej wiosny - wszystkie trzy żyją

Kurcze wszedzie burze i deszcz a u mnie ani kropli choc grzmiało tak blisko ze do domu uciekłam, ale nic nie spadło ani kropla.

W Zabrzu też wczoraj padało wieczorem, mam nadzieję, że w Pszczynie mi też podlało, bo nawodnienia nie włączyłam jeszcze. W sobotę była ziemia mokra jeszcze bardzo.

Czyli wilec nie dla mnie jeszcze, nie da rady beze mnie przez 4 dni

Widzę ze króluje Palibin! Pozdawiam Malgosiu