Witam Was
Od wiosny tego roku zakładamy (z siostrą) nowy wspólny ogród i jeszcze sporo zostało do zrobienia. Miedzy innymi został kawałek (ok. 10 m2) po prawej stronie trawnika do zagospodarowania.widoczny na poniższym zdjęciu (widok z okna salonu):
Bardzo chcę założyć w tym miejscu wrzosowisko tak, aby naturalnie przeszło w łąkę kwietną, która jest na dalszym planie. Ma to być specjalne wrzosowisko - prezent ode mnie na 40-te (rubinowe) gody mojej siostry. Tawuła widoczna za ścieżką będzie przesadzona w inne miejsce, zostaną 2 widoczne po prawej stronie rozplenice (czerwono -brązowe kłosy). Z lewej strony przy trawniku (w kamykach) rosną 3 berberysy). Zakupiłam już miniaturowy jasno fioletowy rododendron Impeditum. W planie mam jeszcze jakiś niewysoki jałowiec kolumnowy, może jakiś jeszcze niski przebarwiający się na żółto, ewentualnie jeszcze jakaś trawka (?).Chcę nabyć dokładnie 40 wrzosów, tym bardziej, że siostra miała na ślubie bukiecik z dziko rosnących wrzosów i na przekór wszelkim złym przewidywaniom są szczęśliwą parą.
W centralnej części wrzosowiska mogłabym posadzić jakieś czerwono-złote wrzosy np. Bonita (widziałam na allegro) w kształcie liczby 40 Wokół rozplenic chciałabym posadzić wrzośce wiosenne i letnie, bo wiosną po ścięciu traw byłoby pusto. I na tym moje pomysły się kończą. Nie wiem jak ułożyć kolorystycznie, żeby nie przedobrzyć.
Widzę, że macie duże doświadczenie, a ja zaczynam... co o tym sądzicie, proszę pomóżcie mi w realizacji tego, jak mi się wydaje fajnego pomysłu na prezent.
Pozdrawiam serdecznie
Basia