Piknie To teraz siądź i podziwiaj

Elfik napisał(a)

Zimowity najpiękniej wyglądają w jałowcach

Za co kocham Ogrodowisko? Własnie za takie niespodzianki w postaci pięknych ogrodów i wspaniałych inspiracji. Ostatnio wyrzucałam zimowity ale jak widzę mogą być piękne.
Jeszcze tu nie byłam (za rzadko bywam na forum, brak czasu niestety) ale miło się wędruje po taaaakim ogrodzie. Pozdrawiam.

Aniu – w taaaakie objęcia, to Ty całe Forum zgarniesz...
Ty też Autocad-owa? Cudo, nie program... Uwielbiam precyzję...

Alinko - tak się zajęłam przeróbkami, że umknęłaś mi ze swoimi pomysłami... Masz rację, trzeba zróżnicować kształty, ale lawenda zbyt potężna tam... Danusia radzi trawy... Myślę.... i myślę.....

Jolu – siedzę właśnie... Z chylaniem gorzej Ale mi ulżyło, że już to zrobiłam... Durnowaty pomysł był z tymi Harlekinami...

Krysiu – zrobiłaś mi miłą niespodziankę swoją wizytą, bo przecież często się już o Ciebie i Twoje mądre rady ocierałam w innych ogrodach, a z wizytą JESZCZE nie zdążyłam... Nadrobię jak najszybciej! Pozdrawiam serdecznie!

Elfik napisał(a)

Nie miała baba roboty............

Wczoraj:


Dzisiaj:

Nie do wiary! Szybko się uwinęłaś! I jak elegancko jest! Same ochy i achy rozsiewam
A zapowiedzi żadnych nie było

Basieńko, bo ja trąbię wtedy, kiedy nie wiem, co mam zrobić. A jak wiem, to rach ciach ciach i gotowe. Pod te jałowce np. dalej nie wiem. I przepraszam Cię, że tak od razu Ci powiedziałam "trawy nie", teraz dojrzewam, że "trawy tak"... Danusia poddała Carex testacea - ale ja bym musiała zobaczyć na żywo, bo ja zupełnie w trawach tabula rasa

Tyle kłujących berberysów w jeden dzień zabrałaś i pewnie jeszcze posadziłaś gdzieś indziej?Podziwiam.Pięknie wyszło.

Bogdzia napisał(a)

Tyle kłujących berberysów w jeden dzień zabrałaś i pewnie jeszcze posadziłaś gdzieś indziej?Podziwiam.Pięknie wyszło.

Bożenko, mam od Danusi takie rękawice, że żadne kolce mi nie straszne... Bo oczywiście
krzaki przycięłam mocno - dwa są za płotem, a 3 dla córci

teraz wygląda bardzo ładnie, chociaż jakby berberysy były w kulki też by było ładnie pozdrawiam Elfiku, pracowita jesteś bardzo, ma pokaż te rękawice, bo ja mam tylko do róż

Aniu, ja chyba miałam nie po kolei, że posadziłam Harlekiny... No urzekły mnie sadzonki, takie cudne, różowiutkie... I rosły pieknie! No i za pieknie, bo szybko trzeba było ciąć. A jak się ciągle tnie, to Harlekin wcale nie jest ładny, bo różowe są tylko przyrosty, czyli koniuszki... Trzeba myśleć przy kupowaniu!

Z nowej rabatki i Twój piesek zadowolony, bo berberysy omijał z daleka, a nowe nasadzenia nie takie groźne

Pracuś z Ciebie

Ale ja tez nie próżnowałam po południu Byłam na kiermaszu jesiennym no i oczywiście bez zakupów się nie obyło i nawet część już wsadzona

Starałam się czytać etykietki i myśleć przy kupowaniu, ale wszystko okaże się w tzw. praniu