Aniu ciekawiej było w tamtym wątku, miałam zapas zdjec z kilku lat i ciekawe obserwacje też z kilku lat a teraz juz tylko na bieżąco a ptaki i roślinki te same i niewiele nowego się dzieje. Bedzie nudniej niestety.Za to u Ciebie nieskończone ilości roślinek. Dzięki.
Ten namiot daje wiele korzyści, od kwietnia zbiory rzodkiewki i sałaty, potem młode buraczki i marchewka, nać pietruszki, świeży koperek do mrożenia i pomidory oraz masa ogórków.
Teraz też Babcia wysiała juś nową sałatę, wzeszła i rzodkiewka też Tyle radości
Mam tamaryszka, lecz nie wiem jakiego. Ktoś może rozpoznaje? Kiepsko rośnie, ciągle taki przyschnięty. Planuję wymienić na inny, może inna odmiana będzie lepiej rosła. Jak myślicie?
Haniu dziękuję bardzo. Życie może byc piękne jeśli inni go nie zepsują . Wszystko właściwie zależy od tych którzy nas otaczają, od rodziny ,od szefów w pracy, od rządu i sejmu itd.