Hydrangea aspera subsp.strigosa
niestety nie zakwitnie. Te wszystkie liście są tegoroczne a ona kwitnie jak H.macrophylla na ubiegłorocznych. Warto mieć dla samych liści, a jak zakwitnie to jeszcze większa radość, poszukajcie sobie w necie jej kwiatów
a obok tejże hortensji Acer shirasawanum 'Aureum', Berberis thunberga 'Harlequin' Chamaecyparis lawoniana 'Stardust' i Ulmus x hollandica 'Wredei' po środku w tle Acer negundo 'Odessanum'
Hortensja ogrodowa znów kwitnie ! Tegoroczne pędy zdążyły dojrzeć...
no przecież wczoraj fotnęłam ... jeden goździk ... ze trzy niecierpki i limka ... i Ty mi mówisz, że tyyyle !!! kfiatków wstawiłam i nie zauważyłaś ... ... przemyślę z tą przeprowadzką chyba ...
no one mi pozują co kilka dni tylko ... inaczej mówią o mobbingu ... ... Anula będzie w niedzielę jak przeżyje od furtki do domu to za tarasem całe bogactwo
Byłam na tych grzybach i niewypał, w Borach sucho i jak nie popada w najbliższym czasie nie ma co się wybierać na grzyby znalazłam troszeczkę, ale w porównaniu z tym co się z Borow przywozi to jest przysłowiowy "pryszcz" , żałowałam, że nie wzięłam aparatu, bo w lesie pięknie, ale wiecie pobudka o 4.30, nie myśli sie jeszcze trzeźwo
Dwa prawdziwki i kozak babka
trochę kołpaków i kurek
no i 3 tacki na suszarce podgrzybków i to wszystko całe grzybobranie, no i niesamowita ilość pająków i pajęczyn w lesie
ja się nie stęskniłam ... tj za moim ogrodem (wiecznie mam dylemat czy używać ogrodem czy prawidłowo tj zgodnie z gabarytami ogródeczkiem ... jak rzeknę ogród słyszę od neurona "pomówienia" ... jak ogródeczek wstydzem siem bo ciumkam ... jak się nie obejrzeć ... wiesz ) ... chwastów kupa ... w lawendzie nawet ... na różyczkach mnóstwo nowych liści i pączków ... ... to rośnie ...
za to stęskniłam się za Tobą ... ile to można sobie pięty peelingować ? ...
A wiesz że ja tylko w dniu przyjazdu od 23 pięty pilingowałam ? A potem już czasu nie było
Spędzić w aucie dwa dni aby sobie peeling nóg zrobić to lekka przesada
Za to z rewolucji jestem zadowolona Podoba mi się, ład wreszcie nastał w miejsce buszu !!!
Różyczki z obi też pięknie u mnie rosną, fajne są A kiedy fotniesz swoje kfiatki ?
Dziękuję dziewczyny Pokazałabym wam jeszcze moje zachwaszczone zbocze z którym sobie rady dać nie mogę, ale wtedy spać nie będziecie mogły
więc wkleję róże i trawy.
Kupiłam mnóstwo traw, które cieszą moje oczy Mam nadzieję, że w końcu uda mi się je wszystkie posadzić i wam pokazać.
Mam też kłopot W sąsiedztwie stanął duży dom i muszę czymś go zasłonić a mam tylko 4 metry od budynku do granicy, więc to nie może być nic szeorkiego. Proszę was o pomoc. Co mogę posadzić???
Czasowo rosną sobie piękne białe wiązy szczepione na pniu, ale już wiem, że są za niskie. Pod nimi posadzony jest żywopłoy cisowy, który zakryje płot.
Wracając do wiązów, a może się mylę? Może nie są za niskie i uda mi się z nich wyprowadzić wysoką koronę?
Szalenie podobają mi się takie graby, tylko nie wiem jak je wyprowadzić, co to za odmiana i czy w ogóle będę je w stanie w takiej formie utrzymać. W końcu na zdjęciu wyglądają na bardzo wysokie a trzeba jakoś po ludzku je przycinać.
Macie jakiś inny pomysł?
ja się nie stęskniłam ... tj za moim ogrodem (wiecznie mam dylemat czy używać ogrodem czy prawidłowo tj zgodnie z gabarytami ogródeczkiem ... jak rzeknę ogród słyszę od neurona "pomówienia" ... jak ogródeczek wstydzem siem bo ciumkam ... jak się nie obejrzeć ... wiesz ) ... chwastów kupa ... w lawendzie nawet ... na różyczkach mnóstwo nowych liści i pączków ... ... to rośnie ...
za to stęskniłam się za Tobą ... ile to można sobie pięty peelingować ? ...
dziś po południu miałam wreszcie chwilę, żeby dorwać aparat i coś nacykać. Czas leci nieubłagalnie i wszystko szybko się zmienia w ogrodzie. Ale psy szczekają jeszcze normalnie - (niektórzy wiedzą o co chodzi - a tym co nie wiedzą spieszę wytłumaczyć, że jak zbliża się jesień to psy u nas już inaczej szczekają - inna gęstość powietrza i niektóre dźwięki inaczej niesie )
więc tak czy owak u mnie jeszcze lato, trawy w rozkwicie, róże kwitną już trzeci raz ale nie jest to spektakularne kwitnienie, tylko słońce szybciej już zachodzi i brakuje mi tej godziny jasności. Z drugiej strony nie narzekam, bo jestem szybciej w domu.
dobra koniec gadania...
po prawej stronie rabata z bylinowymi clematisami, a przy ławce w doniczce papryka !!! nie wiem czy zdąży dojrzeć, ale zielona i tak jest pyszna.
Cleome 'Seniorita Rosalita' a pod nią łan z Lobularii 'Snow Princess'
W środkowej części Eupatorium - Sadziec purpurowy
Szarobródek syberyjski - druga po rozplenicy moja ulubiona trawa
I Rozplenica 'Big Boy' co rok olbrzymia
Miscant 'Variegatus' (nie przestraszył się zimy choć o 1/3 mniejszy )
rany ... dziewczyny zróbmy osobny wątek na KODEKS OGRODOWISKA ... ... bo tu dalej kcem o zupach i pieskach rozprawiać a głupio tak jak powyżej dekalog napisano ...
Martuś a wiesz, że z tymi cyckami to mnie najpierw wprawiłaś w zawstydzenie ... potem w rozmarzenie ...
wreszcie pokornie wytkne i przez kogo ja tu teraz o pierwsiach prawię ...