Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ...

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ...

Tess 11:38, 29 sie 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12097
Evchen napisał(a)
Izuś.. mogę jeszcze oftopic...?...
bo mnie to jednak zaintrygowało...
Anusia i Betysia wyklarowały to nader jasno Ania z wrodzoną sobie rzeczowością, a Betysia z uroczą życzliwością... Kofam was baby! Obie inne, a obie uwielbiam... I gdzie tu logika?...

Ale kluczowe pytanie postawiła Betysia: "Co cię na takie pytania wzięło kobieto?..." Ano wzięnło mnie i to dość mocno, bo dla mnie forum to nowość.. i zastanawiam się, ja Wirtualny Nowicjusz gdzie się zaczyna a gdzie kończy prywatność na forum i czy obowiązują tutaj te same zasady, co realnym świecie?...
.. bo jeśli przyszłam na forum w konkretnym celu - po Zieleń i porady czyli po wartość poznawczą, a znalazłam oprócz tego w nocych Polaków rozmowach również nazwijmy to umownie wartość odkrywczą - ludzi, to czy mam nadal prawo do swojej prywatności czy już nie?... czyli czy jestem sąsiadem czy domownikiem?..



Ev, Odsiecz przybywa
Izuś, mogę w Twoim wątku, prawda?

Bo ja chyba rozumiem, co przez ten galimatias słowny Ewa chciała powiedzieć. No, tak mi sie przynajmniej wydaje
Bo jedną kwestią jest to, co i ile wolno nam pokazać u innych (czyli na przykład u sąsiada, gdy w kadr wchodzi nam jakiś fragment jego ogrodu).

Odrębną kwestią jest to, ile pokazujemy siebie i czy mamy w tym względzie wybór .

Każdy kto wchodzi na jakiekolwiek forum musi zdawać sobie sprawę z tego, że jakąś część siebie i swojego zycia upublicznia.
Jednak zasadą podstawową, zarówno w życiu realnym jaki i wirtualnym powinno być, że każdy sam decyduje, co i ile chce pokazać. Bo niestety, musi się liczyć z tym, że to, co pisze i pokazuje, staje się ogólnodostępne zarówno dla uczesników forum, jak i biernych oglądaczy. A więc widoczne i przez sąsiadów bliższych i dalszych, krewnych i powinowatych, zanjomych i nieznajomych a nawet podwładnch i przełożonych oraz pracodawcę (tak, zdarza się).
I musi się liczyć z tym, że to, co napisze, i pokaże, podlegać będzie ocenie.
A oceny bywają różne, bo ludzie są różni. Nie mądrzy i głupi, tylko właśnie róźni.
Oceniają rzeczywistość przez pryzmat wielu aspektów, m.in. zalezy to od tego, jakie otoczenie ich kształtowało i nadal kształtuje czy doświadczenia życiowego, a takze od tego, czy daną osobę lubią bardziej, mniej, czy moze jest im obojętna. No i jeszcze cechy charektorologiczne też nie sa bez znaczenia
A oceniamy wszyscy, nawet, jeśli sądzimy, że nie oceniamy. Tylko jedni te swoje oceny upubliczniają, inni nie. Albo upubliczniają w odpowiedniej formie.

Informacja, jaką przekazujemy o sobie, może podlegac nie tylko ocenie, ale moze być także wykorzystana. Do róźnych celów, w tym także przeciwko nam. Przez złodzieja na przykład.

Dlatego ja stoję na stanowisku że kazdy ma prawo pokazać tyle, ile sam uzna za stosowne. Wiec jeśli ktoś nie chce pokazać domu na forum ogrodniczym, to ja tę decyzję uszanuję. Jeśli ktoś nie chce pokazać własnej facjaty - jak wyżej.

Jednocześnie dadam, na wszelki wypadek, że szanuję także decyzję tych osób, które pokazują i domek i facjatę swoją i rodziny - to jest ich wybór.

Nie ma tu - na tym forum - w tym względzie żadnego przymusu. Tak mi się przynmajmniej wydaje

Wydaje mi się, ze kazdy może też prosić, by jego zdjecie nie zostało zamieszczone na forum. I taka prośba powinna zostać uszanowana. Choć wiem, że w praktyce to moze okazać sie trudne (mam na myśli zdjęcia ze spotkań). ale nie jest niewykonalne.


Ev, czy tak mniej więcej o to szło?


____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Mala_Mi 11:55, 29 sie 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Ev i Tess..... byłam tylko na dwóch spotkaniach.. i powiem od razu, ze nierealne jest zastrzeżenie, że mojej facjaty proszę nie pokazywac. Spotyka się dużo osób, i często są to nowe twarze, które się mieszają.... na spotkaniu nigdy nie jest tak, że wszyscy w jednym momencie są i słuchają co sie do nich mówi, nie ma szans nawet na wymiane zdań z każdą z osób.... Jedni przyjeżdażają wcześniej, inni póżniej... mieszają się postacie i osoby...... i jeżeli ktoś nie życzy sobie pokazywanie jego postaci.... musi po prostu zrezygnować z takich gromadnych spotkań. Ja do tej pory mam problemy z ustaleniem kto u mnie był na spotkaniu, a to byli moi goście.... Wiec jako osoba troszkę doświadczona w kwestii goramadnych spotkań..... próbuję tylko powiedzieć, że to może sie okazać niewykonalne, trudne i może potem spowodować nieprzyjemnosci.....
Spotkanie to zlot aparatów fotograficznych..... każdy robi foty i każdy potem je wstawia u siebie, u innych, na wątku spotkaniowym.. i jaki to kłopot dla robiących zdjecia, że ma uważać czy nie ma np na spotkaniu 7 osób które maja nie znaleźć się w kadrze.... i któraś z tych osób po prostu zawsze gdzieś niechcący się znajdzie....
Ogólnie jest przyjęte, że nie wstawia sie zdjeć z głupimi minami czy w niezręcznych sytuacjach.. a takie też bywają.....
Chyba, że te osoby ubiorą sie w kamizelki odblaskowe
I tu nie ma z mojej strony żadnej złośliwosci..by nie wynikła jakaś nowa awantura... ja uprzedm, że jest to bardzo trudne do wykonania dla wszystkich uczestnikó, a zawsze sie może znależć osoba niedoinformowana....
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Tess 12:02, 29 sie 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12097
asc napisał(a)
I tu nie ma z mojej strony żadnej złośliwosci..by nie wynikła jakaś nowa awantura... ja uprzedm, że jest to bardzo trudne do wykonania dla wszystkich uczestnikó, a zawsze sie może znależć osoba niedoinformowana....


Aniu, o złośliwości i mowy być w tym wypadku nie może Bardzo cenię Twoją opinię w tej sprawie, bo masz doświadczenie. Ale też piszesz (jak ja), że to trudne może być. Nie, że całkowicie niewykonalne?

Więc co do zasady jesteśmy zgodne

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
marzena 12:38, 29 sie 2012


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
witaj Konstancjo

podczytuję trochę wymianę zdań, która rozwinęła się w Twoim wątku...
tak, też mam swoje przemyślenia na ten temat... i zgadzam się z niektórymi wypowiedziami... z jednymi bardziej z innymi mniej...
pozdrawiam dyskutujące i Ciebie Konstancjo
____________________
marzena O....!
Mala_Mi 12:39, 29 sie 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Wykonalne na małym spotkaniu, ale nie na dużym czy na spotkaniu otwartym jak np szykuje się u Kapiasów, my nawet nie wiemy kto tam będzie i kto jest z Ogrodowiska, a kto nie..... naprawdę do końca nie wiemy nawet kto jest kto i z jakiego wątku....
Na moim spotkaniu też miałam problemy kto jest kto...a to byli goście którzy sie zapowiedzieli i lista była ustalona......
Ja nie daje najmniejszych szans, że uda sie uniknąć, by gdzieś nie mignać na spotkaniu... jedynie megafon i odblaskowa kamizelka, a najlepiej cały strój lub maska jak w dawnych czasach.....
I trzeba pomyśleć jaki to może być kłopot dla pozostałych.......

Uważam że jest to niewykonalne ..... możliwe jest wszystko......nawet cuda.......

Tak, że sorki za opinie, ale może to pozwoli uniknąć niepotrzebnych problemów dla fotografowanych i fotografujących....
Nawet jak przez przypadek trafi sie fotka, można poprosić o usunięcie, ale trzeba by kontrolować całęgo FB i Ogrodowisko.. a do tego dedektywa byłoby mało
Ronin myślę, że też takich cudów nie potrafi.... no i jest jeszcze FB gdzie są fotki z ogrodowiska.... na prwyatnych profilach i ogólnych......
Pozdrawiam ......


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 12:40, 29 sie 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
I na dyskusjach...... dobijemy Ci Konstancjo do 200 stronki..... a martwisz sie małym ogrodem... po co ci duży.. pielenia mniej, a dyskusji tu nie brakuje.......
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Milka 15:15, 29 sie 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Konstancja30 napisał(a)
i kilka fotek na gorąco z rabat ... zmykam do prac w ogrodzie ... wrócę wieczorem ... chciałabym tylko zanim w robocze ubranko wskoczę posłać dużo ... dużo tego słońca z ogrodu ... wszystkim razem i ...

Ewuś nic tak mi nie poprawia humoru jak proste zawiłości konwersacji z Tobą ... wielopoziomowo

Betysiu ... podlej poczochrańca a wspomnienia takie jak to z dżentelmenem w białym kapeluszu ... takie jak to związane z historią domku i ogrodu ... i wiele innych przeżyć z miejsca, które wybrałaś na swój dom opisz ... i niech to będzie książka roku ... bardzo często trzeba sobie o takich chwilach poczytać ...

Ana ... Tabula rasa i pozdrawiam

Madżenko kilka fotek słonecznej plaży poproszę ... i ochlap ode mnie Bałtyk

Haniu dziękuję ... śliczny kwiatek na dobry tydzień

Irenko ściskam ... widziałam rabaty ... kawał dobrej roboty za Wami

Tereso miłego dnia

a ja zobaczyłam te zdjęcia...po prostu w sierpniu, wszystko jeszcze piękniej wygląda, jest taka magia światła
niecierpkowe rozmowy i goździkowe pamiętam, dalej te kwiecia hołubię




____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 15:27, 29 sie 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
asc napisał(a)
Wykonalne na małym spotkaniu, ale nie na dużym czy na spotkaniu otwartym jak np szykuje się u Kapiasów, my nawet nie wiemy kto tam będzie i kto jest z Ogrodowiska, a kto nie..... naprawdę do końca nie wiemy nawet kto jest kto i z jakiego wątku....
Na moim spotkaniu też miałam problemy kto jest kto...a to byli goście którzy sie zapowiedzieli i lista była ustalona......
Ja nie daje najmniejszych szans, że uda sie uniknąć, by gdzieś nie mignać na spotkaniu... jedynie megafon i odblaskowa kamizelka, a najlepiej cały strój lub maska jak w dawnych czasach.....
I trzeba pomyśleć jaki to może być kłopot dla pozostałych.......

Uważam że jest to niewykonalne ..... możliwe jest wszystko......nawet cuda.......

Tak, że sorki za opinie, ale może to pozwoli uniknąć niepotrzebnych problemów dla fotografowanych i fotografujących....
Nawet jak przez przypadek trafi sie fotka, można poprosić o usunięcie, ale trzeba by kontrolować całęgo FB i Ogrodowisko.. a do tego dedektywa byłoby mało
Ronin myślę, że też takich cudów nie potrafi.... no i jest jeszcze FB gdzie są fotki z ogrodowiska.... na prwyatnych profilach i ogólnych......
Pozdrawiam ......





Aniu, mądrze piszesz
a ja jak Japończyk, ciągle z aparatem, zastanawiam się czy nie odpuścić sobie ten wyjazd 8.09; a co jak w swoim roztaragnieniu się zapomnę, uwiecznię nie widząc! i taka presja mi chyba nie służy, chyba mój wyjazd stawiam pod znakiem zapytania?
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Mala_Mi 16:49, 29 sie 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Iracia, a ja nie dość, że roztargniona, to chociaż widziałam i się spotkałam z dziewczynami...to nie odróżniam Ell i Gabik, Wielkoszki od Madżenki...... mam nadzieję, że mi dziewczyny po raz kolejny wybaczą moje pomyłki, a Konstacja mi wybaczy produkowanie siena nie swoim wątku...... za to zarpaszam Cię na spacer Twoją alejką


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Milka 16:55, 29 sie 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
ha, ha, a ja też strzeliłam pomyłkę z Gabik i Ell!!!

alejka moja ulubiona, jak mój kącik przy tulipanowcu u mnie
Iza chyba nam wybaczy, bo też tę alejkę sobie upatrzyła i we dwie sobie spacerek rankiem w sobotę urządzałyśmy fajnie się tu gada, powinno być ,,alejka pogaduch", albo ,,alejka zwierzeń"...albo alejka ,,tajemnic"
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies