Niczym specjalnym nie zasilam. A może powinnam? Ostatnio marzną mi cosik i brązowe igły mają wiosną. Muszę się wgłębić w forum i douczyć. Dzięki Vesper.
Aniu obie mamy rozwary. To naprawdę fajne byliny. Mam jeszcze oprócz białego, niebieskiego, także fioletowego. Muszę kupić jeszcze różowego. Ostnica fajna, szkoda że jednorczna. Jest taka zwiewna.
Bożenko też bardzo uwielbiam rozwar, sam się rozsiewa i można go spodkać tam gdzie najmniej się go spodziewamy, ale i tak co drugi rok zaopatruję się w nasiona odmiany Astra o kwiatach półpełnych, w kolorze białym i niebieskim.
[quote
Nie da się ot tak "przelecieć" przez Twój ogród. Za dużo roślin i układów miłych memu oku.
U mnie sadźce z nawłocią - świetny duet. Ciekawe, co zwycięży? A i werbena obok i rudbekie.
Co to są naparstnice bylinowe? Naprawdę?
Ewka sadźce u mnie też obok nawłoci. a nawłoć po prostu nie dopuszczam do wysiewu nasion i wcale
nie ekspansywna .
rabata angielska , mniej więcej, ma te same gatunki u mnie co i u ciebie ......może kiedyś się skusisz żeby zobaczyć u mnie w realu ... zapraszam
a na koniec naparstnice bylinowe dla ciebie obok sadźce jeszcze bez kwiatów
a z drugiej strony świetny wypełniacz - gipsówka
a tak swoją drogą uważam je za atrakcyjniejsze od naparstnic purpurowych i ten niesamowity kremowo - beżowy kolor
trochę podobne do pustynników
Filip cieszę się, że zaglądnąłeś do mnie no i dziękuję za wszystkie rady i słowa pocieszenia apropo liściastych Tak naprawdę na jesień i w przyszłym sezonie przekonamy się, czy damy radę z tymi liśćmi i czy uda nam się utrzymać trawnik w tej "parkowej" części.
Jeśli chodzi o rabatę jajo to dziś posadziłam jeszcze te dwie choiny z tyłu Chyba jednak nie będę tam dokładać jeszcze żurawek, ewentualnie funkie o których piszesz. Co do skarpy, to jeszcze ciągle nie zdecydowałam co na niej posadzić, ale to już w przyszłym sezonie niestety. Oczywiście rozważę roslinki, o których wspominasz
Póki co przed wyjazdem wakacyjnym udało się nam zrobić nowy taras i schodki dzielące skarpę, więc wklejam zdjęcia
nasz stary taras ( prowizorka czyli drewniane palety połączone ze sobą ):
i teraz :
Od razu zaczęłam mysleć, czym by go tu obsadzić, ale szybko zostałam sprowadzona na ziemię przez mojego M. więc póki co będzie trawka ...
No, no, no Aniu przepiękne te Twoje różyczki i clematisy też, u mnie clematisy wszystkie przemarzły, muszę od nowa je kupować.
Aniu u mnie 2 lata temu jeden podmarzł, ale odbił i teraz ładnie wypuszcza, oczywiście przesadziłam go w inne miejsce, to on ale u niektórych od dołu zaczynają listki schnąć, boję się czy to nie jakiś grzyb, wiesz teraz mokro, właśnie pada kapuśniaczek
A ja już wiem, że moje całkowicie zmarzły bo ani jeden nie wypuścił listka zielonego, a z grzybem u swoich dasz sobie radę, znasz wiele sposobów, żeby go zwalczyć
U nas narazie nie pada tylko się ochłodziło.