Teraz doczytałam nazwę i właśnie taką kupiłam tej wiosny i całkiem o niej zapomniałam, bo zakryła ją Perovskia

AniaK napisał(a)

Śliczna hosta i rozchodnik, czyżbyś wogóle nie miała ślimaków Ewelinko?

Tfu tfu, na szczęście nie mam ani kretów, ani ślimaków


Jestem w trakcie czytania u asc o jakimś zamieszaniu na forum, nie wiem o co chodzi, a nie było mnie z jeden dzień, no może niecałe dwa

Ewelino, fajna ta hosta, już sobie zapisałam. Jeszcze takiej nie widziałam.

Bożenko, wiosną wychodzą całkowicie białe listki, nie mam niestety zdjęcia, gdzieś czytałam, ze jest kapryśna, brzydko zasycha, przypala się, po zimie zanika - u mnie rośnie najlepiej ze wszystkich host

Znalazłam w maju jest biała, a w czerwcu już zielona.Zobaczymy jak bedzie po zimie.

masz rację Aniu, tak jest z White Father

Śliczna ta hosta, aż zazdroszczę. Moje niestety zostały stratowane przez ślimaki. Walczę z nimi całe lato.

Witam!
Ziemia praktycznie rozwieziona z pomocą M, jutro z trzy taczki zostały i plan wykonany
Aniu, dzięki za zdjęcie, nie wiem czemu nie mam sfotografowanej tej swojej i jej przemian, a może gdzieś mam, ale nie mogę odnaleźć. Po zimie musi być dobrze, wierzę w nią
Aniu, widziałam u Ciebie, ze bedzie jutro zupa grzybowa na obiad, u mnie na śniadanie jajecznica z kurek, które dał nam mój tata, także ślinka już mi cieknie
Zuza, u mojej dalszej sąsiadki, ale z tej samej ulicy wszystkie hosty podżerają tę zwykła najzwyklejszą zieloną hostę, a od niej przenoszą się na inne, więc ta zielona u mnie nigdy nie zagości, bo u teściowej widziałam podobne znaki na takiej samej hoście i może ona jakimś rarytasem dla ślimaków
Pozdrawiam

a nie masz kawałka blachy miedzianej lub drutu ,żeby przy hostach polożyć? albo nawet ostre kamyki? wtedy im sie odechce żerować

monteverde napisał(a)

a nie masz kawałka blachy miedzianej lub drutu ,żeby przy hostach polożyć? albo nawet ostre kamyki? wtedy im sie odechce żerować

U mnie na szczęście nie ma ani jednego ślimaka przy hostach, ale u innych widziałam i teraz podpowiem co mogą zrobić