Witam, weszłam dziś do Ciebie, bo pogubiłam wątki, doczytałam że coś się dzieje, ale chyba już załagodzone, więc dalej nie wnikam
Pozdrawiam i zaznaczam wątek

Noemi przekaże synusiowi pochwałe.. obiecał lepsze zrobić...

Ewelinko , gdzie ludzie tam konflikty.. ważne by je umieć zażegnać ... na tym polega mądrość i tolerancja Zapraszam częściej...... Chociaż już nie mam pomysłu czym mogę Was jeszcze zaintrygować czy zaciekawić...... chyba wszystko pokazałam..... prawie rok zleciał na ogrodowisku...... i znów przyjdzie zima........ ale to za chwilkę.. teraz będą kolory jesieni....... będę sie dzielic wrażeniami

A teraz mykam do spania, bo obiecałam sobie, że chodzę spać w dniu w którym wstałam.. koniec nocnych posiedzeń

Czyżby jedno postanowienie spełnię??????

Ja jak ten zajączek gadam głupoty w które sama nie wierzę.. ale .. próbuję ....

Też zmykam, bo muszę iść rano do szkoły i potem mieć siły na rozwożenie mojej ziemi - też mam postanowienie, ze o wrześnie ją rozwiozę a tu czas ucieka. Dobranoc

To trzecie całkiem fajnie, oko wyszło jak duży staw. Reszta ładna, ketmia i daturka piękna, moja pachnie i kwiatów więcej niż liści.

asc napisał(a)

Reni.... zawsze coś miłego napiszesz... dziękuję
A to na dobranoc dla Ciebie.... ta fotka syna mi się najbardziej podoba

Aniu to tak jakby to w górach było a nie u Ciebie w ogrodzie śliczne wszystkie zdjęcia, ma synek oko

Anus...Bonjour!!!!
oj 1 dzien i tyle mam do cofania.....no kto to widzial?
ale juz nadrobilam ufff
....no ogrod oczami syna bajeczny... choc i on moimi oczami tez bajeczny...
buziaki!!!!

Cześć Aniu z rana. Mamy bałagan ogromny . Co dzień wieczór odkurzanie i mycie podłóg. Dzisiaj się wyniosą z pokoi a pozostaną jeno w kotłowni. Tego tułacza przywlokła sąsiadka i na drugi dzień z Krysia sprawdzały gdzie go posadziłem hi hi hi. Jak tak piszesz to potrzymam go chwilę i pewnie dziwnym sposobem po zimie już nie wyrośnie. Pozdrawiam.

Zbysiu... nie wyrzucaj tułącza.. bo jest ładny... tylko go ogranicz...
Moja jest niewybarwiona ładnie bo w kompletnym cieniu ..zresztą już jawykopałam i oddałam....ale i tak wychodzi wszędzie... rośnie tak samo jak perz...

Zdjęcia z "rybiego oka" pokazują Twój ogród zupełnie inaczej, ale bardzo ciekawie Jak to robert napisał - oko wyszło jak stawiszcze lub rozlewisko jakie.

Tułacza też miałem, ale u mnie zaginął. Poza kolorem lubiłem jego zapach.

Tułacz jest piękny, i jak coś się ostało, chętnie przygarnę