No! Dzieci najważniejsze

Jola ty chyba chcesz zebym dzieci same zostawiła i po flaszke poszła?? nie załamuj mnie

Trwa walka o ten żywopłot - kilka cisów dręczy podsychanie od dołu. Może z powodu jesiona, może z powodu zamierania starszych pędów. Do końca nie wiem ale trzymam rękę na pulsie.

Ten nad strumieniem po prawej stronie (Hicksii) jest w lepszej kondycji.



Ale po lewej stronie sadzony marnymi sadzonkami też w gorszej - będę musiała nad nim popracować (kompost i nawóz i więcej wody w sezonie).

Śliczne seslerie

Wiele traw wysokich w pełni rozkwita dopiero we wrześniu, więc trzeba się nacieszyć ich urodą. Dzielę więc dopiero w październiku i rozsadzam.
Póżna jesień jest dla mnie bardziej komfortowa jeśli chodzi o rozsadzanie traw , kiedy one już śpią.
Potem wiosną nie ma tego efektu zwolnienia wzrostu. Ruszają i jest to szybsze niż u tych podzielonych wiosną.
Zdarzyło mi się też wiosną, że długo był śnieg, potem mokro, a potem trawy ruszyły jak na wyścigach i nie zdążyłam podzielić.
Poza tym wiosną niektóre mają już całkiem duże kiełki schowane w ziemi. Łatwiej je uszkodzić.

Jak sobie pomyślę ile Ci do emerytury zostało.... gorzej może emerytur już nie będzie

zobaczcie nawet Danusia opisała stewartie - piękna jest
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1981-stewartia-pseudocamellia-stewarcja-kameliowata

koniecznie! pod koniec tygodnia to ja pewnie dętka będę, dobrze ze piątek wolny..

ak ja bardziej czytam twój wątek niż się w nim wypowiadam

O jej! U Ciebie jak zwykle gwarni i wesoło
Nici z picia- trzeba przełożyć- może odzyskanie Niepodległości będziemy świętować?

No jak w pracy ?

budują napięcie cwaniary

Pszczółko, wzruszyłam się, że myślisz Bo ja bardzo dużo o tych drzewach myślę. Po kolei dojrzewam do kolejnych. Zaczynam wiedzieć, czego chcę. Jeszcze o grujeczniku mocno myślę. Ale jest tylko jeden w szkółce, a jego też bym chciała jako wielopniowego.
A rajskie i sidośliwy kupię na wiosnę. Bo teraz już nie zdążę chyba. I jarząby też na wiosnę, bo nie ma takich odmian, jakie chcę.
Dereń? O nim jeszcze nie pomyślałam. Ale pomyślę

A jak myślisz, czy stzępiastokorego dać jako wielopniowe? W sensie trzy drzewka razem? Na froncie bym chciała mu znaleźć miejsce.

Ha ha. Pszczółko, to było takie łatwe?
Trzy, w gatunku. Pójdą do jednego dołka. Będzie parocja wielopniowa Stały takie biedne, wykrzywione, że nikt by ich pewnie nie kupił. Tydzień mi spokoju nie dawały, więc wróciłam po nie Mają spokojnie ponad 2 metry. I klonika strzępiastokorego dokupiłam.

uwielbiam wasze ujawnienia

Ania zrobiłam, zaraz wstawię Jak już wyszłam to się rozpadało więc średniej jakości będą

I tak mnie naszło zrobić zestawienie wszystkich traw jakie mam, kurcze nie wiem kiedy ale zebrało się 38 gatunków

a tu to czasem nie miało być fotek poglądowych dla spóźnionych gap?

Gosiu pracowity weekend miałaś
powiedz szafirki w totalnym cieniu będą kwitły? bo mam takie oczko w kostce przed domem z funkiami i tują na pniu i zastanawiam się nad posadzeniem szafirkow aby zanim funkie ruszą coś się działo.

ja mam wodę ze studni dlatego pytam o montaz przy hydroforze robiłam badanie wody ale chyba tam twardości nie ma, musze zadzwonic do nich.

Jestem na etapie zakładania instalacji wodno-grzewczej i zakładam zmiękczacz wody i filter.Koszt ok 2 tys.zł

Mimo zmiękczacza wody stale mam zakamienionych baterie a M cigle z 20 kg workami soli lata