Witam, dzieciaki zajęły się sobą, więc mam chwilkę.
Działka ma 9 arów, chciałam większą, ale niestety nie było (a moze nas nie było stać), kształt ma dość dziwny (taki niby pięciokąt), z trzech stron jesteśmy ogrodzeni, został cały przód do zrobienia, ale to chyba w przyszłym roku. Duzo rzeczy ma charakter tymczasowy, polbruk przed wejsciem miał byc poprawiany i tak lezy już sobie 2 rok, ale doczeka się pod koniec wakacji zmiany (musimy wymurować na nowo murek do garażu, bo ten jest źle zrobiony, więc cześc roślin też będę musiała wykopać)
Kilka zdjęć z początków:
Dół jak dół
Po 4 czy 5 miesiącach
drzewa z lewej strony już nie ma, okazało się że rosło na drodze
wejście do domu