Miła to jest ciepłe zdjęcie wiem,że obiecałam cynie i rabaty,ale zdjęcia które udało mi się zrobić się nie udały ))))))))Prawda jest taka,że jak ja wychodzę na dwór to zawsze się napatoczy ktoś do pogaduszek i zaraz mrok i ze zdjęć dobrych nici
Zobacz u mnie jest tylko jedna ta hortensja,a u ciebie jest hortensjanka cała zobaczysz będziesz jeszcze rozdawać ))))))
kurcze, jedna, ale za to jaka!
spokojnie, masz czas, oby tylko kwutły do sfocenia
fajne miejsca w polskich zakamarkach pokazujesz, to lubię
Miła to jest ciepłe zdjęcie wiem,że obiecałam cynie i rabaty,ale zdjęcia które udało mi się zrobić się nie udały ))))))))Prawda jest taka,że jak ja wychodzę na dwór to zawsze się napatoczy ktoś do pogaduszek i zaraz mrok i ze zdjęć dobrych nici
Zobacz u mnie jest tylko jedna ta hortensja,a u ciebie jest hortensjanka cała zobaczysz będziesz jeszcze rozdawać ))))))
Jedna, ale jaka! Koguty też fajne - nas jeden w Bośni budził codziennie o 5 rano - codziennie również był rosół i zawsze spożywaliśmy go z nadzieją, że to właśnie z niego
Cha,cha,cha ...zaraz miał zastępstwo na płocie)))))))
Nie przeszkadza mi ,że jest jedna bo mam miejsce na inne rośliny,a przecież jeszcze urośnie ....
Bardzo dziękuję za te miłe słowa
Och kamieni to mam ile dusza zapragnie, więc tak aby trochę się ich pozbyć zagospodarowałem część ich w ogrodzie, może i ładniejsze równe krawędzie rabat z pięknie dociętą linią trawnika, ale i z kamieniami jakoś jest a przynajmniej mniej pracy.
Kolorów u mnie nie brakuje, mój ogród był z drzew i krzewów , teraz doszły kolory chwilami czuję że jest ich za dużo ! ale to głównie w lipcu bo lilie, liliowce, floksy i inne z czsem się uspokoi, a takie wesołe barwne oblicze ogrodu przez kilka tygodni też może być.
Kolejna grupa rośli to liliowce, tych chcę jeszcze więcej, a oto kilka z nich.
Borbetko, mnie zachwyciły Twoje kulki tujowe i dlatego wczoraj posadziłam je u siebie w ogródku. Przystrzyżone wyglądają naprawdę elegancko. Stąd moje pytanie, jak o nie dbasz? Przeczytałam już, że robisz oprysk profilaktyczny, możesz napisać coś więcej, np. w jakim terminie i czym? Ja mam największe sukcesy w zasuszaniu roślin, stąd taka dociekliwość
Im bardziej odkrywasz przed nami swój ogród, tym piękniejszy mi się wydaje. Pokazuj więcej takich zakątków, bo jest się czym inspirować!
I jeszcze jedno pytanie, czy instrukcja cięcia cisa, to z książki "Przycinanie drzew i krzewów" Steve Bradley?
Ogrody Tematyczne Hortulus w Dobrzycy - niedaleko Koszalina, zostały założone w 1992 roku. Ich realizacja wciąż trwa. Obecnie do zwiedzania dostępnych jest 28 różnych ogrodów tematycznych. Łącznie zgromadzonych jest ponad 6 tysięcy gatunków i odmian roślin. Powierzchnia ogrodów to ponad 4 ha.
Ogrody zostały wielokrotnie nagrodzone, m.in. przez Polską Organizację Turystyczną w konkursie "Turystyczny Produkt Roku" oraz zajął I miejsce jako "Najlepszy Produkt Turystyczny Pomorza Środkowego"
Spacer po ogrodach był dla mnie cudownym doświadczeniem. Nie sposób opisać i przedstawić każdy jego zakątek, ale byłam nim naprawdę oczarowana.
Dość dużą grupę stanowią tutaj ogrody pobudzające różne zmysły min.
wzroku - czyli ogrody barw tj.
OGRÓD PURPURY I OGNIA - w stylu śródziemnomorskim
W ogrodzie tym dominują barwy i odcienie czerwieni od purpurowo-szkarłatnej kwiatów, poprzez przytłumione czerwone kolory gliny, terakoty,ściany muru, amfor i donic oraz ścieżek aż do zgaszonych czerwono-brązowych źdźbeł traw i liści rozchodnika.
NIEBIESKO - ŻÓŁTY - romantyczny
Niebieski we wszystkich odcieniach jest kolorem nieba i wody. Symbolizuje czystość, przepych, dostojeństwo, uspokaja, chłodzi a równocześnie nastraja optymistycznie.
Żółty zaś to kolor słońca. Ogrzewa i czyni kolor niebieski przyjaznym. Daje radość.
ŻÓŁTO - POMARAŃCZOWY - w stylu wiejskim
Ten ogród tonie w barwach słońca. Połączenie tych barw w równych proporcjach to płomień ognia dający ciepło i dużo radości. Nastraja bardzo pozytywnie.
Jest promienny i pełen życia. Jest połączeniem naturalnej wikliny, kamienia, gliny i drewna.
Kolejną grupę stanowią ogrody pobudzające zmysły węchu - to ogrody zapachu
Spacerując po nich należy choć na chwilę zatrzymać się zamknąć oczy i odetchnąć pełną piersią, a błogi zapach wypełnia powoli całe ciało, cudowne uczucie
OGRÓD HERBARIUM- ziołowy węzłowy
Trzy gatunki ziół: tymianek, ożanka, santolina przybierają kształt węzła-ciągłej zaplecionej linii w postaci niskich żywopłotów wpisanych w również niski obwódkowy symetryczny żywopłot z bukszpanu.
Kolejnym ogrodem o którym warto wspomnieć jest
OGRÓD JAPOŃSKO - klasyczny
Wywarł na mnie ogromne wrażenie
Do niezwykłych zakątków zależy zaliczyć OGRÓD LEŚNY Cudowne rzeźby szyszki, żołędzie nawet ławka, wszystkie wykonane z drewna. Każdy najmniejszy szczegół tej leśnej aranżacji przykuł moją uwagę - nawet śpiący na pniu krasnal
A o to inne zakątki naszej ogrodowej wycieczki
Ogrody są jak obrazy ciągle malowane, zmieniają się w zależności od pory roku i zapraszają nas do siebie, kuszą barwami, zapachem ...
Jestem z wizytą u Ciebie. Byłam zachycona czwartym planem który Danusia Ci przysłała( str.4 u Ciebie). Odpisałam sobie roślinki. Ja będę mieć taką długą rabatę wzdłuż wejęscia do domu- to ta rabatą którą u mnie ogladałaś i podobały Ci się Filifery Aurea Nana
Przeczytałam o pierisach-może o nich pomyśl bo oglądałam na internecie i fajnie wyglądają. Ciekawe gdzie można je kupić?
U Ciebie duże zmiany od zeszłego roku. Ja do jesieni też bym chciała wiele zrobić, ale tak jak Ty mam zbyt wiele zakątków i miejsc na rabaty- nie da się wszystkiego naraz
Pozdrawiam, Urszula
To dla Ciebie
A jeszcze się pochwalę nowym zakątkiem jaki udało mi sie zrobic tej wiosny na niezagospodarowanym jeszcze terenie, w ubiegłym roku były pokrzywy i odpoady po remontach i pracach budowlanych, na szczęście dziś to już przeszłość, jak dla mnie za bylinowo ale jeszcze coś się wymyśli.
najgorsza wada tego zakątka to bardzo duży spadek terenu, pod pólnocną ścianą domu miejsce znalazły żurakwi i paprocie, a na bardziej słonecznej wystawie rabata trawiasta, taka mała sawanna ale w tym roku miskanty dostały ostro w kość i do teraz sie zbierają a jeszcze po przesadzeniu ciężko im idzie.
I jeszcze może kilka ogólnych obrazków przed burzą
Przemku, pięknie, a kamieni ciut zazdroszczę, nie byłoby gazonów
Boguś!Twój żywopłocik wygląda naprawdę imponująco!. Bardzo mi się podobala taka soczysta zieleń, będzie idealne tłem dla jaśniejszych roślin Czy teraz, po 4 latach i cięciu, masz jeszcze prześwity czy już śliczną zieloną ścianę?... Jakie są szerokie?
Moje tujki mają ok. 1,5 w doniczce, niektóre 1,60, ale są znacznie chudsze niż Twoje przed 2 laty (na zdjęciu sprzed 2 lat) dlatego też te prześwity u nas są większe. Zrobię popołudniu zdjęcie i wstawię na forum...
Może to dlatego są takie chudzitkie, ze były hodowane w donicach? Myślisz, że się jeszcze zagęszczą i rozrosną?... W tym roku ich chyba nie przycinać?...
Z początku mieliśmy sadzić co 60 cm, w efekcie wyszło tak średnio ok. 70 cm (wg męża 65.
Bardzo Ci dziękuję za zdjęcia i wyjaśnienia No i od razu wybacz, że zasypałam Cię pytaniami! U mnie jeszcze nie ma wielu kwiatów, więc dziękując muszę posiłkować się "elementem zapożyczonym"
Dzięki za uznanie, taki efekt to praca i podlewanie, przez pierwsze dwa lata naprawdę dużżżżżżo wody, nawet jak nie było mrozu to też, potem zasilałem mleczem: do beczki na wiosnę do deszczówki włożyłem dużo mleczy, po 3 tygodniach gotowe potem rozcieńczyć 1/5 i gotowy do podlewania, pół wiaderka pod roślinę i będzie piękna zieleń,
Obecnie szer. ok 60 cm. nie podcinaj do momentu aż nie osiągnie pożądanej wysokości w gruncie, nie w donicy. Jeśli teraz dotniesz to nie urośnie tylko się zagęści, a chyba nie o to chodzi. przycinasz dopiero wtedy, kiedy osiągnie odpowiednią wysokość i dopiero wtedy przycinamy i czekamy na zagęszczenie nie wcześniej. Na wiosnę wyczyścić suche z środka aby miały więcej powietrza, podlewaj i ciesz się widokiem, Pytaj ile wlezie chętnie pomogę jeśli oczywiście będę znał temat. Różyczki piękne. Pozdrawiam bardzo serdecznie.