Mam malutkie szmaragdy i mimo to przycięłam je górą na wiosnę , teraz trochę do góry poszły , ale są dużo szersze niż je sadziłam ... jak przytniesz , to będą się zagęszczać ... teraz możesz trochę bliżej posadzić nie będzie się rzucać w oczy
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Dzięki za uznanie, taki efekt to praca i podlewanie, przez pierwsze dwa lata naprawdę dużżżżżżo wody, nawet jak nie było mrozu to też, potem zasilałem mleczem: do beczki na wiosnę do deszczówki włożyłem dużo mleczy, po 3 tygodniach gotowe potem rozcieńczyć 1/5 i gotowy do podlewania, pół wiaderka pod roślinę i będzie piękna zieleń,
Obecnie szer. ok 60 cm. nie podcinaj do momentu aż nie osiągnie pożądanej wysokości w gruncie, nie w donicy. Jeśli teraz dotniesz to nie urośnie tylko się zagęści, a chyba nie o to chodzi. przycinasz dopiero wtedy, kiedy osiągnie odpowiednią wysokość i dopiero wtedy przycinamy i czekamy na zagęszczenie nie wcześniej. Na wiosnę wyczyścić suche z środka aby miały więcej powietrza, podlewaj i ciesz się widokiem, Pytaj ile wlezie chętnie pomogę jeśli oczywiście będę znał temat. Różyczki piękne. Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Bo z tujami tak już jest, że : jak nie dopilnujesz to uschnie, niektórzy mówią że im wymarzły, a one "zdechły" bez wody, oraz to że, bez wody potrafią łysieć i wtedy są nie do uratowania, drzewo liściaste czy świerki potrafią zarastać, tuja nie, i dlatego aby mieć pięknie trzeba lać wodę i pilnować oprysków przeciw robalom i grzybom, podlewanie oczywiście na korzenie jak bukszpany aby nie mieć grzyba. pozdrawki Irenko.
Poza tym Tuja to kobieta, więc jak możnaby inaczej
Boguś, tyś naprawdę je dopieszczałeś! aja moje tak po macoszemu!
wstawiłabym fotę moich, ale nie da się stracone do odzyskania!
Bo z tujami tak już jest, że : jak nie dopilnujesz to uschnie, niektórzy mówią że im wymarzły, a one "zdechły" bez wody, oraz to że, bez wody potrafią łysieć i wtedy są nie do uratowania, drzewo liściaste czy świerki potrafią zarastać, tuja nie, i dlatego aby mieć pięknie trzeba lać wodę i pilnować oprysków przeciw robalom i grzybom, podlewanie oczywiście na korzenie jak bukszpany aby nie mieć grzyba. pozdrawki Irenko.
Poza tym Tuja to kobieta, więc jak możnaby inaczej
dokładnie tak, one zdychają bez wody, potem sobie radzą! hym, kobieta mówisz..