Ja nie mam złych doświadczeń zakupowych z marketów czy centrów ogrodniczych. Jedyne co to cyprys Columnaris kupione w ubiegłym roku po kolei padały, zostały tylko trzy, były duże, cena niska, okazało się, że nie mają prawie bryły korzeniowej, pociachane całe, biedne rośliny
Nie jestem zupełnie zdrowa, bolą mnie stawy, palce też, ale ból nie jest aż tak silny, na klawiaturze mogę postukać
W tym roku będę się oszczędzała, już nie będę tyle szarpała w ogrodzie
Mam nadzieję że na dłużej.
Lilie śliczne oby Ci ładnie kwitły. Bo ja zawiodłam się na tego typu zakupach w markietach.
Opuchlaków do tej pory nie widziałam, ale to pewnie zasługa kreta - tak jak mówi borbetka.
Ostatnio jak pisałam u Ciebie to byłaś obolała. Widzę jednak że wszystko już ok. Może wyczuwałaś te mrozy.
Ps. Dzięki za życzenia.
Te brązowe trawy to jeszcze do mnie nie przemawiają, ciągle uważam, że wyglądają jak uschłe. Mam szt.1 na próbę i może w tym roku bardziej mi się spodoba
Podoba mi się pomysł z irysami - zanotowałam w zeszyciku.
A czy można połączyć te irysy z trawą FC pod hortensjami, czy lepiej nie mieszać?
Pinky Winky dałam jako przykład pokroju mocnej, grubej, sztywnej hortki. Nie jest to moja ulubiona horka i także wolę Vanille, które niestety są kruche, łamliwe i delikatne. Jako posiadaczka 2 piędziesiątek i 1 czternastokilogramowej myśliwskiej destrukcji mogę śmiało polecić carexy Frosted Curle, Bronze Form i tym podobne pokrojem.
Doskonale zdają egzamin irysy syberyjskie, które po kwitnieniu rewelacyjnie udają kępy traw. Lilie podobnie mogą trawy udawać. Stopy tychże można podsadzić bergenią. Takie nasadzenie można uzupełnić w dużej ilości jednolitymi cebulowymi liliami np. orientpet.... i
zdaje się wyszło w praniu zupełnie nowatorskie nasadzenie
Dominiko, daj te liliowce na tą rabatę pod oknem między tarasem, a kotłownią. Nawet, jak by była wąska, to dla nich będzie to dobre miejsce. Kwestia tylko ustalenia, jak dużą rabatę zrobisz, ale to musisz, jak Żabcia pisała:
Teraz po śniegu fajnie byś trasę komunikacyjną wyznaczyła i zaraz wyłoni ci się, czy na rabatę jest miejsce. Ty to widzisz na żywo, my tylko na planie. Tobie jest łatwiej podjąć decyzję. Zapytaj się e-Ma, co o tym myśli.
Ja w tym roku pod oknem jadalni na takiej wąskiej rabacie posadziłam lilie wysokie. Mam nadzieję, że jak przyjdzie na nie czas, zaglądną przez okno do jadalni
Zobacz, ja mam taką wąską rabatkę pod oknem, a cieszy ma tylko 1 metr szerokości, bo resztę musiałam zostawić na manewry autem
(fotkę potem usunę)
Przy okazji widać u mnie po prawej stronie zejście z tarasu, a obok jest rabata. Mi to pasuje. Schodki nic nie przeszkadzają
Mirelko, hortensje są ładne, ale trzeba pamiętać o odpowiednim sąsiedztwie roślin. Hortki, kulki, trawy to jedno, a liliowce, lilie to drugie. Liliowce ładnie będą wyglądać w towarzystwie innych bylin. Jeżówek, łubinu, ostróżek, ...
Tak to czuję. https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/97/974740/original.JPG
to tak na szybko lawendę mam i podzielam zdanie wszystkich
co do rabaty przy tarasie - to co zaproponowała Iwona koło okręgu jak najbardziej jestem za
jednak coś mi nie leży pozostała część chodzi mi o jej kształt - nie mogę zasnąć i wymyśliłam kilka zmian jej formy, ale to jutro postaram się pokazać co mi się w głowie urodziło.
Wiem jedno i znowu macie rację kwiaty tam jak najbardziej (róże juz rozplanowane) ale mam jeszcze lilie i liliowce bez stałego miejsca, wiec będą kolo tarasu.
Dzięki dziewczyny, że jesteście i mnie inspirujecie
Ogóras rozszyfrowany
Informacje na temat buraka liściowego zostawiłam u siebie.
Lilie masz piękne, ja też w ubiegłym sezonie zakupiłam kilka, zobaczymy czy zakwitną.