Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lilie"

Tworzę mój skromny ogród 20:03, 17 gru 2015


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Dalia cudowna, taka nie zupełnie biała!
Lilie też o oklaski proszą. Taką dalie będę mieć prawdopodobnie w nowym sezonie/ dopiero dostałam karpy/. Więc i niespodzianka się szykuje.

Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 19:43, 17 gru 2015


Dołączył: 24 wrz 2012
Posty: 1762
Do góry
Wianek rewelacja, nie wyobrażam sobie ile pracy i czasu wymaga klejenie każdej igły osobno.
Danusiu czy można jeść ze sadzić czosnki i lilie?
Moja działka na Dębowym Lesie 10:29, 14 gru 2015


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24103
Do góry
Flower1 napisał(a)
Piekne lilie ,piekne lato

Dzięki,To sa liliowce,Tez piękne prawda
I dalej one , bo mam ich ponad 70, trochę dubelków mam
Moja działka na Dębowym Lesie 21:03, 13 gru 2015


Dołączył: 12 kwi 2015
Posty: 2278
Do góry
Piekne lilie ,piekne lato
Ranczo Szmaragdowa Dolina 21:14, 10 gru 2015


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85984
Do góry
A tu wsadziłam .....nie wiem co , za to pamiętam na jakiej zasadzie .....gdzieś ułamałam kawałek i wetknęłam do wiaderka z daturami na zasadzie zapomnieć i puściło korzenie.......tylko ja też zapomniałam co to ukradłam , ale na razie rośnie, dzisiaj dałam do doniczki



Dowiem się jak urośnie, albo i nie, jak mi się nie przypomni poproszę o identyfikację

A to lilie tygrysie dla Reni zebrałam cebulki przybyszowe i obdzieliłam Gosię , a te sobie Renia zaklepała i mam nadzieję, że wreszcie będzie miała powód by się wiosną u mnie zjawić



Poszły dziś do światła bo stały na podłodze......mam w mieszkaniu tylko dwa małe parapety.....i wyciągnęło je troszkę.......ale to i tak na razie chodzi o to by cebulki przybyszowe podrosły
Wierszyki i rymowanki o Ogrodowisku i nie tylko 01:34, 10 gru 2015


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Koniec sezonu 2015.
===================
Koniec sezonu! Ogródek drzemie!
Lecz pod powierzchnią czuje się drżenie.
To szykują się do zimy kwiatowe korzenie.
Cebulki hiacyntów, żonkili, krokusów
w blokach startowych już od jesieni.
Lilie, cebulice, zastępy szafirków,
też już korzeni mają bez liku.
I już między sobą się przepychają.
I każdy się chwali przed swym sąsiadem,
jaki to skarb on przez lato nabył!
Jak to wystrzeli do słońca wiosną,
Jakie mu piękne pędy wyrosną!
Jak to zakwitnie jego łodyga
bielą, oranżem, kolorem indygo!
Ale zanim to wszystko dosięgnie słońca
trzeba zimowy sen prześnić do końca!
Korzenie owszem, potrzebne bardzo,
dobrym jedzonkiem w ziemi nie gardzą,
ale łodyżki niech jeszcze śpią,
Mamy przed sobą zimę złą.
Czekamy na śnieg, co tę gawiedź otuli,
Trochę nawilży, trochę ogrzeje,
a ogrodnikom da nadzieję na czar majowy,
rośny, zielony, mocno kwiatowy!








Ogródek Hanusi - kolejny sezon 22:19, 09 gru 2015


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13909
Do góry
hanka_andrus napisał(a)
Koniec sezonu! Ogródek drzemie!
Lecz pod powierzchnia ja czuje drżenie.
To szykują się do zimy kwiatowe korzenie.
Cebulki hiacyntów, żonkili, krokusów
w blokach startowych już od jesieni.
Lilie, cebulice, zastępy szafirków,
też już korzeni mają bez liku.
I już między sobą się przepychają.
I każdy się chwali przed swym sąsiadem,
jaki to skarb on przez lato nabył!
Jak to wystrzeli do słońca wiosną,
Jakie mu piękne pędy wyrosną!
Jak to zakwitnie jego łodyga
bielą, oranżem i kolorem indygo!
Ale zanim to wszystko dosięgnie słońca
trzeba zimowy sen prześnić do końca!
Korzenie owszem, potrzebne bardzo,
ale łodyżki niech jeszcze śpią,
Mamy przed sobą zimę złą.
Czekam na śnieg, co tę gawiedź otuli,
Trochę nawilży, trochę ogrzeje,
a ogrodniczce da nadzieję na czar majowy,
rośny, zielony, mocno kwiatowy!


oj tak tak pięknie powiedziane ....czekamy Hanusia czekamy na ciepłe wiosenne dni by znów oczy cieszyć kolorami a teraz póki co to snieguuu mrozuuuu po proszę Macham wieczornie

Śliczne jaskry takie mini różyczki
Ogródek Iwony 08:33, 09 gru 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Biało-złota bombka jest przepiękna, z chęcią bym ją przygarnęła - super Ci to wychodzi! Przyszły właściciel na pewno będzie zadowolony.
Muszę lecieć zobaczyć czy i moje lilie wylazły, wczoraj widziałam tylko, że niektóre krokusy wystawiły nieśmiało łepki, a ja teraz kamień rozsypuję w tych miejscach, pogoda taka, że można to robić.
Ogródek Hanusi - kolejny sezon 17:29, 08 gru 2015


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Koniec sezonu! Ogródek drzemie!
Lecz pod powierzchnia ja czuje drżenie.
To szykują się do zimy kwiatowe korzenie.
Cebulki hiacyntów, żonkili, krokusów
w blokach startowych już od jesieni.
Lilie, cebulice, zastępy szafirków,
też już korzeni mają bez liku.
I już między sobą się przepychają.
I każdy się chwali przed swym sąsiadem,
jaki to skarb on przez lato nabył!
Jak to wystrzeli do słońca wiosną,
Jakie mu piękne pędy wyrosną!
Jak to zakwitnie jego łodyga
bielą, oranżem i kolorem indygo!
Ale zanim to wszystko dosięgnie słońca
trzeba zimowy sen prześnić do końca!
Korzenie owszem, potrzebne bardzo,
ale łodyżki niech jeszcze śpią,
Mamy przed sobą zimę złą.
Czekam na śnieg, co tę gawiedź otuli,
Trochę nawilży, trochę ogrzeje,
a ogrodniczce da nadzieję na czar majowy,
rośny, zielony, mocno kwiatowy!
Kamienny ogród patykiem malowany 17:16, 08 gru 2015


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Z roślin na tereny podmokłe na pewno możesz tam dać knieć błotną czyli kaczeniec, kosaciec żółty - znosi zalanie przez cały rok , a jak wody nie ma też sobie radzi fajnie, ja mam normalnie w gruncie wsadzony a mój tato w oczku, szybko rośnie.....można by też pałkę wodną i sitowie, ale te ostatnie nie wiem jak Ci się wpisują w całość, brzegi można obsiać niezapominajką. A z płożących i zwisająco wspinających jeszcze irga dammera też szybko rośnie


Sylwia przy samym brzegu nad stawem nie chcę nic sadzić, bo rośliny zaraz wchodzą w kamienie i korzonki powysadzały mi już brzeg...teraz wszystko wyrywam, bo nie chcę murować nad wodą / w wodzie.

Kosaćce rosną już w wodzie i jakimś cudem rozlazły się i na brzeg. w tym roku nie mogłam już na nie patrzeć i skosiłam kosiarką. Najpierw czekałam i czekałam i czekałam, aż zakwitną....a potem jeden dzień i po wszystkiemu....do d..y z taka atrakcją. Zostają liście a pomiędzy wszystko co tylko się tam nawinie....wywaliłam cały ten bajzel ale już widzę, że to roślina niezniszczalna.

Staw to miejsce bardzo problematyczne, bo jak już pisałam na wiosnę jest mokro jak cholera, za to potem sucho jak pieprz - więc nie wiadomo co tam sadzić. Na razie rosną tylko wierzby.

Kiedyś rosła pałka i tatarak, ale nie miały szczęścia i poleciały, bo rosły w tym zakolu, w którym teraz młody się pluska. Po tym suchym lecie moje lilie, które są teraz prawie na sucho w jednym zakolu...pewnie nie przetrwają i tam będę coś dosadzać. Może powrócę do pałek

Wszyscy wychwalają irgę - widziałam chyba tylko na fotkach i nie było zachwytu...muszę ją dopaść gdzieś na żywca.

Stare wyszperane....tutaj pałki już przekwitły...luty


Ogródek Iwony 21:17, 06 gru 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Ja też jestem w szoku.
Jak teraz przyjdzie mróz, tak, jak Łuki pisze, lilie szlag trafi. Może je kompostem zasypać?
Ogródek Iwony 21:11, 06 gru 2015


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85984
Do góry
Łał ale lilie Ci już rosną!!! U mnie lilaki się budzą i pierwiosnek kwitnie
Ogródek Iwony 20:59, 06 gru 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
O kurcze jakie lilie, chyba były za płytko posadzone i źle przechowywane, sadziłaś zapewne teraz jesienią.
Moja rada taka, żeby zostawić je w spokoju, przeniesienie do domu raczej nie ma sensu. Hmm tak myślę, może jak pogoda dalej taka będzie to daj im podrosnąć, aby miały więcej liści, a później zetnij wierzchołek by dalej cebuli nie wysilać, może da się uratować te cebule, bo zakwitnąć to już raczej nie zakwitną w przyszłym roku, ale cebule powinny przeżyć i w kolejnym sezonie(2017) wydać kwiaty.
Dlatego wolę sadzić lilie wiosną, a nie jesienią jak większość literatury mówi. Sadziłem też jesienią, ale u mnie na szczęście nic nie wychodzi.

Szyszki za parę dni na pewno się otworzą
Gożdzikowa - wiejski ogród 12:32, 03 gru 2015


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
te lilie są powalające
Kamienny ogród patykiem malowany 12:07, 30 lis 2015


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Do góry
Rumianka napisał(a)
Bardzo podoba mi się w Twoim ogrodzie, bo jest taka parkowa przestrzeń. Jednakże to zdjęcie przeraża mnie, że te wszystkie brzegi są takie niezabezpieczone, czy tam jeszcze nikt nie wpadł??? Wyglada na głębokie...bo ja z tych strachliwych...


Eliso dawno Cię nie było, miło że zajrzałaś - cieszę się bardzo

Brzegi stawu zazwyczaj tak nie wyglądają - tak jest dopiero w tym roku przez suszę. Zawsze woda sięga mniej więcej 10 cm od brzegu kamieni i wtedy nie wygląda to tak "przepastnie". Głębokość w stawie to 2m, w zakolach jest około 80cm i tam rosną lilie, a raczej rosły bo po zimie pewnie nic nie zostanie - teraz są bez wody
Mam nadzieję, że przez zimę uda mi się wreszcie zrobić mostek - projekt rozrysowany już czeka, ale czas jakoś nie chce się rozciągać....
Przyjazny ogród 07:23, 29 lis 2015


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry
Smotrawa okazała i nachyłek okółkowy - czerwiec



Lilie

Kamienny ogród patykiem malowany 19:27, 28 lis 2015


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Do góry
Toszka napisał(a)
pozwolę sobie jeszcze dorzucić do listy lilie orientalne (cebulowe). Bardzo dobrze rosną w towarzystwie azalii - trzeba tylko starannie dobrać kolor i termin kwitnienia


Podoba mi się pomysł - wykorzystam, dziękuję
Gożdzikowa - wiejski ogród 18:30, 27 lis 2015


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Do góry
gobasia napisał(a)
Może teraz kilk lili


Cudowne lilie.
Kamienny ogród patykiem malowany 17:00, 26 lis 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Toszka napisał(a)
pozwolę sobie jeszcze dorzucić do listy lilie orientalne (cebulowe). Bardzo dobrze rosną w towarzystwie azalii - trzeba tylko starannie dobrać kolor i termin kwitnienia


Dobry pomysł
Ranczo Szmaragdowa Dolina 18:27, 23 lis 2015


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85984
Do góry
Dorota123 napisał(a)
Sylwio wykop lilie orientalną z ziemi, one bardzo kiepsko zimują w gruncie, albo chociaż okryj to miejsce solidnie.

Dorotko nigdy nie wykopywałam lilii i nie było do tej pory problemu z zimowaniem nawet w drewnianej donicy na balkonie zimują mi bez problemu czyli już ładnych parę lat.......dziwi mnie trochę , ze masz problem z przezimowaniem ich w gruncie......ciekawe od czego to zależy!!!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies