Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Pszczelarnia 07:06, 20 lip 2012


Dołączył: 18 cze 2012
Posty: 1810
Do góry
Konstancja30 napisał(a)


Klasyczne zestawienie. Moje ostatnie działania tutaj: dosadziłam cisa 'Amersfoort', po 10 latach osiąga 50 cm i rośnie nieporządnie jak bylina. Bardo dobrze to wygląda. Muszę go zakupić więcej (u Finki).





cisa nie wiedzę ... za to to co widzę to piękno skończone ... taki widok chciałabym mieć u siebie ... lawendę już mam ... Pszczółko co to za różyczka ... ?


i ja przyszlam z wizyta aby podziekowac i podziwiac....
no wlasnie...to ujecie mnie zahipnotyzowalo...oj to moj raj...tak wlasnie ma wygladac.
uwielbiam biel w ogrodzie...do tego szczypta fioletu...
cudownie, no nie moge sie napatrzec!!!!!
podziwiam ogrom prac , zaangazowanie i milosc do ziemi...choc i ja kocham nature z calych sil....
pozdrawiam bardzoooo cieplutko, cudownego dnia zycze i wieleeeee radosci!!!!!
Rododendronowy ogród II. 07:04, 20 lip 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Bożenko, ni jednego wpisu u Ciebie nie opuszczam,a że się nie odzywam,.......czasami taki tu tłok,że trudno z kwestią się wpasować.
Bajka cudowna,a zachód słońca....też czasem nie zdążę uchwycić.
Jestem tu .....siedzę na ławeczce i patrzę .....jak grzybków szukasz......

Książ 06:38, 20 lip 2012


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 5
Do góry
a to tak żartobliwie!
Boćkowe perypetie ogrodkowe 04:15, 20 lip 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
bociek napisał(a)
A to horti Incrediball. Na razie szalu nie ma. Mialy byc ogromne kule, a sa spodki. W sumie wielkoscia przypomina anabelke. Ale brazowieje Mlodziaczek jeszcze, u mnie od jesieni




I slimaczek



U mnie to samo, brązowiejące spodki. Na dodatek moje nie sztywniary tylko się pokładają po deszczu!!! Toć to gorsze niż anabell!!! Nie będę przed Nimi kwiczeć bo za daleko ale jak w przyszlym roku szpaleru nie bedzie to eksmisję dostaną na rzecz limlajtek!!!! Trza słuchać Danusi i sadzić sprawdzone a nie eksperymentować z niewiarygodnymi....
I ślimak ci wyżera runiankę, po rogach go!!!
Ogród nad Rozlewiskiem 02:09, 20 lip 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12456
Do góry
Dzięki Bogdzi i jej zdjęć ptaków wiem, że to dzwoniec (tzn. wydaje mi się, że wiem):




To chyba dziki gołąb:


A to - nie wiem:





A na dobranoc róża, która także przeżyła. Przesadziłam ją na nową rabatkę, ma się całkiem dobrze:



Ogród nad Rozlewiskiem 01:59, 20 lip 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12456
Do góry
I jeszcze pokażę ptaszki i na dziś koniec, padam już

Nie muszę chyba pisać, że zupełnie nie wiem, jak nazywa się większość ptaków, co po ogrodzie fruwa

Tu na obu zdjęciach te same ptaszki, dla ułatwienia identyfikacji (liczę, że ktoś mi powie, co jak się nazywają)






To jerzyki chyba:





Ogród nad Rozlewiskiem 01:42, 20 lip 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12456
Do góry
Ja - z przyczyn oczywistych - jestem w ogrodzie gościem A to stali mieszkańcy:

Kret - futerka wpradzie nie widziałam, ale ślady jego obecności na trawniku i w wielu innych miejscach o jego obecności świadczą niezbicie



Na modrzewiu osy mają gniazdo:





W krzewie mahonii pająk utkał przedziwną pajęczynę Pojęcia nie mam, jak się nazywa, roboczo nazwałam o krawcem, bo taki piękny zygzakowy ścieg zrobił




Ogród nad Rozlewiskiem 01:34, 20 lip 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12456
Do góry
Trochę zdjęć:

Jak widać, kulkowania jeszcze nie było Sprzętu odpowiedniego nie miałam jeszcze, ale już mam, paczuszka nadeszła





Rudbekia - posadzona już przeze mnie, w ubiegłym roku. Ciekawa jestem jej kwiatków

Mój kawałek raju 01:27, 20 lip 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
zobaczę, to Rocket, Basiu, jak się da to napewno odejmę dzisiaj znowu cały prawie dzień lało, jestem juz przerażona tymi opadami wszystko zaczyna gnić
Mój kawałek raju 01:25, 20 lip 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
monteverde napisał(a)

[

Aniu, nie masz jej za dużo? Moze da się kawałek oddzielić? Bardzo mi się podoba
Mój kawałek raju 01:22, 20 lip 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
monteverde napisał(a)






Cudeńka!!!
Mój 4 arowy azyl... 01:21, 20 lip 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Basiu ja też chcę nasionka rudbekii a tuberozę miałam , duszący zapach nie zimuje w gruncie, miałam w donicy na tarasie
Ogród nad Rozlewiskiem 01:06, 20 lip 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12456
Do góry
Witam, witam miłych gości
Beto, Boćku, Bożenko, Urszulo, Marto - to radość dla mnie, że Was ta historia zainteresowała.
Piszę "w odcinkach" jedynie z powodu niedostatku czasu, to nie było zamierzone

Bożenko w sposób szczególny z Twojego tu zaglądania się cieszę, bo potrzebować będę Twojej pomocy w zidentyfikacji ptaszków, co to bywają w moim ogrodzie

Historia zbliża się do końca Ale na specjalne życzenie wersja skrócona

.................
Mama pierwsze kroki skierowała do "swojego" dębaczka. Musiała sprawdzić, czy dużo urósł
Mama wyhodowała go z żołędzia! i twierdzi, że to nie jest zwykły dębaczek – ten ma mieć długie żołędzie. Młody jeszcze jest, posadzony został już po odejściu Ojca.
Przodkowie dębaczka, dorodni i zdrowi, rosną w parku we Włochach (tych warszawskich).

Dębaczek Mamy. Podobno urósł i zmężniał



Zima 2010/2011 dłużyła się nieznośnie. Ja, która nigdy nie chciałam mieć działki letniskowej, i mój M., który całkowicie się ze mną w tej kwestii zgadzał, nie mogliśmy doczekać się wiosny!
Ledwie zima minęła, już na początku kwietnia byliśmy w ogrodzie nad rozlewiskiem!

Tak wyglądało rozlewisko w kwietniu 2011 r.:




Przez kolejny rok, pracując w ogrodzie, podziwiając widoki na łąki nadbużańskie, obserwując bociany w gnieździe u sąsiada, zwiedzając na rowerach coraz dalsze okolice, odkrywałam uroki tego miejsca i tych okolic. Powolutku, stopniowo, ale jednak







Przede wszystkim zaś odkryłam, że działka letniskowa to nie tylko obowiązek, jak wcześniej myślałam, ale głównie niesamowity relaks psychiczny. Odrywałam się – skutecznie - od spraw codziennych, od prac domowych (których nie znoszę), od pracy zawodowej, od wszelkich trosk i kłopotów.
Uświadomiliśmy sobie, że wyjazdy nad rozlewisko są nam potrzebne dla „higieny psychicznej”. Są nam potrzebne!

Ale ogród nad rozlewiskiem nie był nasz. Należał do Mamy i Ojca, a po jego odejściu, w ramach spadku, także do mojego M. i jego siostry.
Mama bardzo się ucieszyła, kiedy zgłosiliśmy jej chęć objęcia działki we władanie

Na szczęście siostra M. nie wiązała z działką żadnych planów i nie postawiła zbyt wygórowanych żądań

Od listopada ub. roku ogród nad rozlewiskiem jest nasz
Mój kawałek raju 00:58, 20 lip 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Mój 4 arowy azyl... 00:35, 20 lip 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Tak kwitnie skrętnik, którego od Bogdzi dostałam




A tak wyglądają dwie nowe roślinki otrzymane z ułamanego w podróży liścia
Mój kawałek raju 00:22, 20 lip 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
hortensje
Moje poletko 00:16, 20 lip 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Celina napisał(a)
Hibiskus mi się wysiał Jutro powsadzam jeszcze trochę do doniczek .Może będą nówki!



Jak to Ci się wysiał? Sam?
Czy to nie jest ten letni, jednoroczny?
Moje poletko 00:14, 20 lip 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Celina napisał(a)
Liatry jakieś porosły jak oszalałe ,ciekawe czy zakwitną na całej długości! Takich jeszcze nie miałam!





O! Liatry potrafią śmigać w górę! Będą Ci kwitły długo, bo kłosy wielkie
Kubusiowo 00:04, 20 lip 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Tyle nas, że na 500 stronę trudno się wcisnąć Następnych setek z pięknymi zdjeciami Kubusiowa, bo wszystko na to wskazuje, że ogród nie pozbawiony uroku będzie!
Mój kawałek raju 00:01, 20 lip 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Inne rośliny rzadko pokazywane
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies