Epodlas, altana fajna jest, tylko nie ma czasu posiedzieć, a jak człowiek chce odsapnąć, to komary żrą. Mamut jest super też wolę o szparagowej, ja w tym roku pędziłem warzywnik na EMach i wszystko jest piękne co oczywiście nie wygniło w czerwcu, czyli koper, pietruszka, i część buraków. Marchew mam piękną nawet brokuły są ładne, tylko zapomniałem pstryknąć.
Haniu, pamiętasz jak płakałem że mi nic nie rośnie, dla tego mam później wszystko. A o miskanta dbałem jak modem i EMy i biohumus, wody też mu nie żałowałem to i przerósł mnie, z ręcami.
Bogdziu, dziękuję za pochwałę, ja mam dziś dla Ciebie foto. Zawsze to Ty mnie zadziwaiasz, różnymi owadami i stworzonkami ale to co ja widziałem w niedziele wprawiło mnie w zdumienie, nie widziałem jeszcze takiego stwora. W necie szukałem i nie znalazłem. To napewno larwa jakiegoś wielkiego motyla, po rozciągnięciu miała 9 cm a zasuwała że nie mogłem jej zrobić fotki.
Dzięki za Kanie, jak się kiedy będziesz nudziła to podeślij mi jeszcze, nie mogę się na nią napatrzyć, piękna jest.
ASC, czy może zakwitła Ci żółta w kałuży?
____________________
Pozdrawiam Robert -
Mój jesienny ogród - http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id=884294&type=album&add1=klamber