Wiaan napisał(a)

Lidka nie stresuj się trawą, pogoda dramat, jak w listopadzie jak w końcu przyjdzie wiosna trawka też będzie. U mnie pamiętam też chwasty wychodziły, ale potem z nimi wygrałam
Wrzuć jakąś fotkę z bliska jak to wygląda, ocenimy co tam nawyczyniał ten pan

Anetko,
Mówisz i masz.

Na tej mniej więecej połowie trawnika czyli ok 150 - 170 m2 posialiśmy dziś z Teściem trawę. Z info na opakowaniu wynika że 5kg jest na 200 m2. Pograbione kilka razy w różne strony.






A druga połowa wyglada tak. Znowu zamówiłam trawe i też będę siać.
Zielska co nie miara. Lebioda mnie nie martwi. Ale perzu nie cierpie.

anuska2507 napisał(a)

Pomoc taty nieoceniona Szybko się uwiniecie z pracami.

Oj tak, bez jego pomocy chyba bym się dwa dni tym zajmowała. Ciekawe, skoro tata odwalił sam prawie całą robotę sam, to czemu ja ledwo żyję.
Jutro wyznaczę rabaty, wyłożę kartonami i zacznię się najgorsze, planowanie co posadzić


Trochę mi nie dają spokoju te cisy przy płocie od frontu bo mam wrażenie, że rosną w dziurze. Nie wiem czy ich nie poprawię.
A tu wysadzone rośliny, 4 lawndy, 2 hortensje, 4 jeżówki i małe białe czosnki, czekają na posadzenie.

jednym słowem budzi się do życia, będę chciała żeby się budziła zdecydowanie wcześniej, muszę dosadzić więcej irysków i krokusów

I łąka obecnie, tzn. sprzed tygodnia

Fotki dla Agani na pokrzepienie duszy
Nasze mułowisko

jeden moment ze słonkiem wieczornym mam

Dziś sprawdziłam dlaczego lilie martagon tak słabo rosną w tym roku, okazało że są porażone grzybem Fusarium oxysporum f.lilii. Pisze o tym Zoja Litwin.
musiałam wszystkie wykopać i wyrzucić
tak to wygląda , każda łuska jest u nasady uszkodzona, przez trzy lata na tym miejscu nie będę mogła sadzić lilii

nareszcie mam bratki

Poszalałam dziś w ogrodzie - z nożyczkami
Dorwałam wszystkie niskie trawy i zrobiłam z nich "jeżyki".
Wiem, że to za późno, bo już ruszyły, ale nie wyglądały ładnie po zimie i nie miałam wyjścia.
Trudno, co ma z nimi być, to będzie.