Polecam również http://allegro.pl/hosta-funkia-patriot-francee-likwidacja-wyprzedaz-i2417750562.html ,od 2 lat Pan likwiduje kolekcję host patriot i Francee, w tej chwili zostały tylko Francee, funkie są olbrzymie, ja kupiłam 4 i podzieliłam na kilkanaście kęp), co prawda to jeden gatunek, ale okazy wyjątkowo dorodne (7-letnie), funkie podzielone w ubiegłym roku co najmniej podwoiły objętość. Na zdjęciu widać raptem kilka z 18-tu otrzymanych po podzieleniu zakupionych w tym roku karp.
Dziękuję Haniu i Danusiu . Coś Wam jeszcze pokażę . Na pierwszym planie rozpoczęta rabatka wzdłuż chodnika. Szczęśliwie "dojechałem " do miejsca gdzie zacznie się kawałek żwirowej z jukką na czele. Ta zrobiona część to żurawki i 3 rodzaje berberysów. W przyszłości berberysy będą cięte w kulki . a dopóki się nie rozrosną w jesieni mam zamiar dołożyć tutaj Georgia Peach oraz tych zielonych co kwitną na różowo. Czy będzie dobrze Danusiu ?
Doczekałam się mojej lilii LILIA MARTAGON GUINEA GOLD..... zakwitła.... jeszcze nie powala w tym roku rozmiarem...ale kwatki są....
I pierwszy floks.... stwierdził, że zakwitnie.... Junior Dance...ale ta młodzież tak już ma, że wbrew zasadom i jest niecierpliwa....
W miedzy czasie pooglądałam rewolucje w ogrodzie Ani z Zielonego Wzgórza...... powinnam mieć zakas wstępu do takich rzeczy, bo potem mam ochotę wyrzucić wszystko co zgromadziłam..... cały mój misz-masz.....
Jakiś czas temu wspominałam o lawendzie, dla osób mieszkających w pobliżu Gorzowa to prawdziwa gratka (miejscowość Baczyna k/Gorzowa Wlkp.) , my musieliśmy ze względu na zamawianą ilość po nią jechać, ale opłacało się - mamy cudną lawendę. Sadzonki około 30-40 cm szerokości , 4-letnie w cenie 8 zł za sztukę ( z kosztami paliwa (na 200 km) przy 50 sztukach pojedyncza roślina kosztowała nas około 10 zł). Na zdjęciach widoczne po posadzeniu. Polecam sprzedającego, prowadzi również sprzedaż wysyłkową http://www.lawendowy-fan.pl/ Rośliny były rewelacyjnie zapakowane w folię stretchową, świetnie rozbudowany system korzeniowy, wszystkie się przyjęły. Sprzedający to przemiły człowiek
Marzenko ... szkielet podestu powstaje ... a małż z urlopu odwołany ... zatem nie wiem kiedy będzie koniec bo dzielny małż i tatuś sami ją tworzą ... na słowo tworzą zwracam uwagę ...
oto co jest ...
a tak ma być ... ta inspiracja jest tak bardzo już moja, że choć z cyber przestrzeni mam do niej prawo ... do tych schodków będzie prowadził chodniczek z płytek a między maleńkie przerwy na karmnik ... dalej w przedogródku tez płyty się pojawią ale dużo większe przestrzenie karmnika pomiędzy nimi ... będą też bukszpanowe obwódki z lawendą zgapione też od Ciebie ... Marzenko mam wstępną fantazję w głowie i zainspirował mnie Twój projekt tylko u mnie musi dać wersję shabby ... no ... jak na razie na papierze idzie dobrze ... jutro poproszę małża żeby to w jakimś programie namazał
no i "Norka" czytaj stary drewniany domek ostatecznie znikł ... taki mam teraz widok po otworzeniu drzwi wejściowych ... armagedon wykluczam zostawiam ceglaną ścianę i drzewko ... będą pod nim niecierpki ... jeszcze w tym roku