Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój wymarzony ogród...kiedyś będę go mieć:)

Mój wymarzony ogród...kiedyś będę go mieć:)

JulkAd 22:36, 21 lip 2012


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Ana napisał(a)

no faktycznie ma takie zatroskane oczy...


Prawda? Jest smutna Ja zrobię wszystko, żeby poczuła się u nas jak w domu...



Aniu to normalne, przeciez Lusia znalazła sie w nieznaym mijscu, a przynajmniej nie jej własnym, musi sie do niego przyzwyczaić, a to trochę może potrwać. Zobaczysz, wszystko będzie ok

Ja swoją sunię też lubię przezywać. Chociaż wabi się Kora, to czasami jest Karusią, Karuskiem, a czasami Korosławą
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Ana 22:39, 21 lip 2012


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
Wczorajszy bukiecik z the fairy i lawendą - zbierany z Matusią





____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana - Ogród Any
JulkAd 22:39, 21 lip 2012


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Ana napisał(a)

Ana ...no po prostu ZDOLNIACHA jesteś i tyle Ci powiem. Wszystko, co wychodzi spod Twoich rąk wygląda pięknie. B r a w o Koniecznie angażuj dzieci w zajęcia plastyczne, bo talent w genach to jedno, a doskonalenie taiego talentu to drugie. Ty go nie zmarnowałaś i nadal doskonalisz...ach jak ja bym chciała tak "umnieć"


Julitko
, dziękuję A wiesz, moja Matusia przepięknie maluje, uwielbia to robić i jak na 4,5 latkę ma bardzo przemyslane i staranne prace...a dobór kolorów to i mnie czasem wprawia w osłupienie...panie w przedszkolu też zachęcają do rozwijania tych zainteresowań, dlatego od wrzesnia chcę ją zapisac na zajęcia plastyczne...

Luka jest cudowna jeśli chodzi o dzieci...Do Matyldy już podbiega, z resztą w dzien to Tuśka trzyma smycz na spacerze Antoś i Luka poznali się wczoraj dopiero i mały jest nią zafascynowany Nawet śpiewał sobie piosenkę o tekście Luka Luka Luka Nie podchodzi jeszcze, bo się oswajają, trzymają się na dystans - dziś było pierwsze głaskanie przy mamie...a Luśka jak nie chce pieszczot to po prostu odchodzi...


No to na pewno będzie z niej pociecha dla Ciebie i dzieci. A jeżeli chodzi o Twoją Córcie to tak trzymaj Mamusiu. Dobrej nocy, bo dziecię moje wygania mnie sprzed kompa
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Ana 22:41, 21 lip 2012


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
Miłej niedzieli i spokojnej nocy

Ja też zmykam do M...
____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana - Ogród Any
Diana 22:46, 21 lip 2012


Dołączył: 03 sie 2011
Posty: 2047
Ana napisał(a)
Moja "Luśka" - M nie lubi jak ją "przezywam" ale dla mnie to Lusia, Luśka badź Lucecita



Na razie jest przestraszona, boi się aparatu, generalnie cały czas jest czujna czy jej gdzieś nie zabieramu...teraz walczę o to, żeby nam zaufała na nowo...i myslę niestety, że na zakładzie była zastraszona, bo bardzo boi się podniesionego głosu, cała się kuli wtedy...moja biduleczka


Aniu ależ ona piękna
Ma smutne oczka.........
Dajecie jej tyle ciepła i miłości...........z każdym dnie będzie coraz lepiej.Niedługo zacznie być bardziej ufna trzymam kciuki żeby jak najszybciej poczuła się szczęśliwa
Diana 22:47, 21 lip 2012


Dołączył: 03 sie 2011
Posty: 2047
Ana napisał(a)
Wczorajszy bukiecik z the fairy i lawendą - zbierany z Matusią




widzę że jednak kwiatuszki z ogródka lądują w wazonie w domku
wspaniale
Diana 22:48, 21 lip 2012


Dołączył: 03 sie 2011
Posty: 2047
Torcik jak zwykle CUDO!!!!!!!!!!!!
siaaska 22:55, 21 lip 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1549
Ana torcik rewelacja Zdolniacha z Ciebie
Lusia ma smutne oczka ale wiele przeszła... Potrzebuje czasu żeby się do Was i do miejsca przyzwyczaić. Będzie dobrze
Bukiecik śliczny
____________________
Asia - Nasz mały raj na ziemi i www.siaaska.zieloneblogi.pl
kaisog1 23:04, 21 lip 2012


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
ANa ależ Luśka cudna. Nie znam jej historii ale będzie jej dobrze u Was - z pewnością Za miesiąc będziesz zdjęcia wstawiała jak wariuje z dzieciakami po ogrodzie
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
agata_chrosc... 23:07, 21 lip 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Psinka smutna, to fakt. ale trudno sie dziwić. labrador, jak mało która rasa potrzebuje po prostu domu, a nie "miejsca na zakładzie". Jeśli u Ciebie znajdzie dom, to za rok o wszystkim zapomni i będzie najcudowniejszym psem pod słońcem.
A tort no po prostu przepięknościowy! Ale bym chciała cos takiego mojej na czwarte urodziny zrobić. Ona by chyba chciała pociąg Thomas Napisz jak to się robi, pls
____________________
ogród w Holandi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies