a to berberys, którego wiosną przycięłam do zera (ku przerażeniu Bogdzi) a on po prostu rośnie jak gdyby nigdy nic....


tak wyglądał jeszcze w marcu, zanim go dopadłam z sekatorkiem


a tak po "fryzjerze"

Rozchodniki znów maja inwazję mszyc... czepiły mi się niemiłosiernie moich rozchodników.... i rojniki..do żywego obrazu.....


Pierwszy liliowiec...


I maki w kolorze..hmmmmm innymn niż czerwone... deszcz też je sponiewierał...


I skalniak, foto dla Miry...

kaisog1 napisał(a)

Anieszka leć kochana. Ja dzisiaj odkryła drugie źródło siewek

Bogda zaraz wstawię fotki. Aha - nic z Twojej listy nie było, no chyba, że interesują Cie berberysy po 25 zeta za sztukę....

Joaśka ja do parków już nie mogę chodzić - przynajmniej nie z M - bo się wstydzi hihihih

Agniecha to nie patrz tęsknie tylko działaj



A dziś pokaże Wam mój podniebny ogródek

Aleee suuuper Mamy w tym roku tą samą kolorystykę wybraną, ale u Ciebie o wiele piękniej

no, na słynnej ławeczce siedziały już różne osoby w rozmaitych 'konstelacjach' , tarnowianka i tarnowianin też przysiedli na chwilę



miła rozmowa z Kasią WB


i Anula z najmłodszą swoją latoroślą


na koniec...wybaczcie, ze wciąż jestem na tych zdjęciach...ale tak to bywa, gdy własny sprzęt odmówi posłuszeństwa a fotki robi rodzona siostra swoim aparatem

Zakwitły firletki z szałwiami....


Dzwonek Poszarskiego... ten to się rozrósł... i w szerz i wzdłuż..


Tojeść kropkowana weriegata...


Przepiękny czosnek Szuberta.. (z poprzedniego roku mi wszystkie wymarzły ) tylko jak zwykle posadziłam, że go wogle nie widać a on zasługuje na wyeksponowanie.... ale jak przyjżycie sie to widać piekne gwiazdki na różnych odległosciach i szypułkach...jest piękny...

Coś dla smaku..... oczywiście pienne..... którym zabronilam piąć sie wysoko...

A teraz nie prezentowane piwonie... niestety pełne..ale ja właśnie pełne lubię A te wcześenij pokazane czerwone to są z tych niepełnych... ale kolor mają super...

odmiany NN bo z ryneczku od pań wyprzedajacych nadwyżki ogrodowe..... chyba muszę siez nimi umówić na stanie..będzie rażniej....
Ta ma piekne kolory....


A ta ma olbrzymie kwiaty..... tylko mokra ..

w ogrodzie Kasi/Wiesi z Ewą



przepiękna kolekcja wyrobów z cyny oraz wianków ( u Kasi)



spacery Ani monte po ogrodzie Danusi

Widoki z kolejki pokazywały inwencję twórców tej wystawy.

zakwitł jaśmin ! pachnie oj jak paaaachnie .....

Kilka fotek na dobranoc..bo ja dziś postanowiłam poświętowac... i położyć się jak biały człowiek spać dziś...
Najpierw pokażę Bogdzi...jak duże przyrosty mają rh... więcej przyrosło niż było....

Aniu bardzo Ci dziękuję za odwiedziny i prezencik.
Jesteś bardzo sympatyczną i ciepłą osobą.
Mam nadzieję, że jeszcze będę miała przyjemność gościć Cię nie raz.

tak prezentuje sie kawałek pola z ziemniakami, burakami, kukurydza i kapusta a pierwszy plan to warzywa i pomidory ( to miejsce gdzie widac patyki ) dodam ze to jest drugie pole z warzywkami a na pierwszym sa truskawki tak zebyscie mogly sie w tym polapac

cebula i czosnek

zbiory truskawkowe

i na zakończenie babeczki truskawkowe jeszcze jutro tylko dopieszcze kostkami galaretki i gotowe

rozmowy w grupach ...tu przy namiotach ze smakołykami
dziewczyny, co nas tak rozbawiło ?

a teraz się pochwalę nowymi zakupami na okienka przy wejściu do domku !
przepiękne czarne petunie

No i jeszcze nabyłam drogą kupna internetowego żurawki Obsidian, Mahogeny, Midas touch- na razie małe ilości , po pierwsze że testowałam sklep , a po drugie to już miejsca u babci brakuje,
te jak się rozrosną to pójdą do podziału na przyszły rok, a resztę dokupię.
kolory cudne, choć Mahogany mnie trochę rozczarowała, ale pewnie nabierze barw na słońcu jak się rozrośnie.
Sklep liliewodne , polecam z czystym sumieniem, sadzonki ładne, super zapakowane i opisane, dostawa szybciutka, i był gratisik już sobie rośnie na balkonie,
a reszta czeka w donicy do na wyjazd do babci



Wogóle to zakochałam się w żurawkach, to chyba przez Syle, u niej są poprostu boskie

zaczynam
najpierw klasyka ...czyli znane wszystkim charakterystyczne kompozycje ogrodu nie tylko bukszpanowego



a teraz chyba wszystkie/scy razem



wcześniej był punkt kulminacyjny imprezy czyli wręczenie kwiatów Danusi i Witkowi i akcja fotoreporterek/ów aby zająć najlepszą pozycję do utrwalenie tego momentu...

Zobaczcie kto mnie dzisiaj odwiedził



Uśmiechnięta Ania, która "Leci w kulki" - okazało się, że mieszka całkiem bliziutko mnie

trochu warzywek groszek kwitnie

nie w tą strone co trzeba ale sałata

takiej wielkosci sa rzodkiewki w tym roku doslownie oszalaly, nigdy tak ladnie nie rosly a tu liscie male a one same duuze nie nadarzamy z jedzeniem juz i rozdajemy komu sie da

marcheweczka

monteverde napisał(a)

a to trzykrotka jest biala, liliowa niebieska

Może rozrosły Ci się już bardzo? Mam tylko niebieską