eeee, no to fajnie, że tak pięknie wykorzystujesz czas !
brawo, brawo!
a Ty Madziula do pracy a nie po ogrodowisku buszować
no właśnie pracuję......choć mam dzisiaj urlop i gdzie tu sprawiedliwość jaka
szef mojego ojca mawiał: sprawiedliwości nie ma, nie było i ...nie potrzeba aby była
no współczuję w takim razie..... ;/
nie współczuj za bardzo. Niesie nie na skrzydłach parę robótek ogródkowych w przyszlym sezonie i może w końcu fotel do domu kupie i lampęPrzyjechałabyś w końcu coś podoradzac Pani Świetna Dekorator wnętrz
Danuś lubisz operować zerami hurtowo. A jakże,z tysiącem, tysiącem lampek
Widziałam dzisiaj te topiary na żywo. Przejeżdzałam "tamtędy" i jak zawsze mało głowy mi na zakręcie nie urwało. Z miejsca zauważyłam, że Gospodarze wytrzygli świerki na froncie.Mają też na tyłach wielką wybuchaną wisterię i ładne klasyczne oczko na froncie. A niedawno te świerki były jeszcze taaakie, tyci maleńkie
Możnaby też spróbować strzyc karłowego serba na mały stożek
na tym cała wielkość polega, żeby zrobić coś z niczego, przeciez ładne ogrody są nie tylko dla wybrańców losu
właśnie Madzia!
nie sztuka zrobić za dużą kasę, ale za małą z klasą tym większe brawa!
Anula i takie rozumienie istoty rzeczy chroni mnie przed ogrodowym dołkiem bo czasami jest kiepsko, oj bardzo...jak napatrzę się na te cudowne ogrody na forum
jak to nie lubisz czosnku? Myślałam, ze wszyscy go kochają. Trzeba to zmienic. Zdrówka życzę Aniu
Myszorku nie znoszę jego zapachu, a jeszcze jak paruje przez skórę, wolę kapsułki czosnkowe co nie oznacz, że nie dodaję go do potraw używam umiarkowanie do sosów i pieczeni dla poprawy smaku i jeszcze jedno uwielbiam czosnki różnokolorowe na rabatach
[ciach] Można nim wyłożyć podłoże w doniczce, jest mięciutki jak kłębek włóczki, ja tak zrobiłam ostatnio z hemerocalisem, żeby przykryć mu cebulę i ziemię w doniczce, tu go widać:
Gabrysiu, koło hemerocaliska stoi po lewej roślinka, która ma żółtawe obrzeża. Dostałam taką samą, ale nie wiem co to jest. Jakieś kaktusowate coś?
jak pięknie udekorowany parapet!
Moja sansewiera zielono-żółta własnie kwitnie. Ma dwa niepozorne, ale słodko pachnące kwiaty