a ja nie wiem co zrobić ze swoimi pięcioma.A kij, te pod domem powinny się utrzymac, pod płotem betonowym też schowana przed wiatrem.Zobaczymy, może w tym roku je przykryję troszkę
no u Danusi na kijach jakoś zimują ! moje przemarzły ;// byłam wściekła!
no chyba róże są najdelikatniejsze.... te na kiju! więc w tym roku mam tylko w donicy i poszła już do garażu
masz rację Justyna, lepiej być ostrożnym, choć...trudno się oprzeć !
Magda, chyba miejsce szczepienia jest najdelikatniejsze.... (?)