Dzięki Weroniko za szampana bo mnie nie było i nie miał kto go otworzyc. Super mnie zastąpiłas i na dodatek cały czas sie leje i sie nie kończy ,starczy więc dla wszystkich. Bardzo Ci dziekuję.
Mój ogród na działce. Ponieważ nie mam już samochodu i nie mogę doglądać ogrodu na bieżąco, pozostawiłam go na łasce córki, która jest zresztą jego właścicielką a ja sama założyłam w ubiegłym roku mały ogródek przy bloku, w którym mieszkam. Komplementom sąsiadów nie ma końca. Ten mały ogródek jest całym moim światem. Ale zrozumie mnie tylko taki sam miłośnik ogrodów jakim jestem ja.
Mnie tu nie może zabraknąć......
gospodyni skromnie się chowa,ale jaka u niej Głowa!
Bajki wymyśla z tego co napstryka,na pieniek ptaszki zaprosi,
A potem ,, lud netowy " z zazdrości ,na jej ogród napad zrobić gotowy!
Dalszych udanych spotkań wirtualnych i rzeczywistych,a przede wszystkim....
DUŻO ZDROWIA!
nowe ujęcia mojego ogródka
hortensje przeżyły pierwszą zimę
zaczynają kwitnąć
ta przeżyła gorzej...
spryskałam na grzyba, może jeszcze jakieś sugestie???